Potrzebna krew dla RAFIZACISZE - PILNE!!!

[kubagsx]

Kuba, z całym szacunkiem - coś pokręciłeś, bo w IHiT leczy się tylko dorosłych.... Aczkolwiek, czasem bardzo młodych...

Piórko są też dzieci w lewym skrzydle, albo może one tak tylko wyglądają jak dzieci zabiedzone przez chorobę :/

[piórko]

Kuba co prawda to bez znaczenia dla tego wątku, ale nie ma tam dzieci. Współpracowałam z tym ośrodkiem ponad 15 lat i nigdy dzieci nie były tam leczone.

Więc raczej bardzo młodzi ludzie wyniszczeni przez chorobę mogli tak wyglądać.

Dzieci chore na nowotwory hematologiczne są w Warszawie leczone przy ul. Litewskiej.

Taki podział wynika stąd, że u dzieci przebieg tych chorób jest zupełnie inny, zupełnie inne rokowania, a co z tym związane - także inne schematy postępowania terapeutycznego.

[adacho6]

Ja znalazłem czas dopiero dzisiaj i niestety mam w sobie jakiegoś wirusa, muszę wrócić za 2 tyg, co też uczynię.

Zdrowia Rafale, nie ma dnia abyśmy nie myśleli z Marysią o Tobie. Najbardziej pomaga nam w tym I zlotowy baner i i Twój podpis u samej góry.

Wierzymy, że będzie dobrze.No i my już jesteśmy zarejestrowani jako potencjalni dawcy szpiku.

[Linczur]

Zrobiłem dzisiaj podejście nr 2 do oddania krwi, jednak i tym razem nie udało mi się tego zrobić - powód - zwiększona ilość monocytów (katar). I tym sposobem kolejna próba dopoiero za 3 tyg :blush: .

No cóż - poczekam i wybiorę sią ponownie z początkiem lutego.

Pozdrawiam i zdrowia życzę dla RAFIZACISZE.

[piórko]

Okazuje się, że takie akcje mogą być źródłem informacji o własnym zdrowiu, którego wszystkim Wam życzę (bo akurat ja miałam morfologię bdb) :biggrin:

[Wisiu]

Witajcie Wszyscy,

Gdzieś na naszym forum pojawiły się informacje, że z RafiZacisze staje już na nogi i nie potrzebuje już krwi. DEMENTUJĘ!!!!! Wciąż jej potrzebuje.

Jestem po rozmowie z Iwoną - jest Wam wszystkim bardzo wdzięczna za dotychczasowe wsparcie i nawet popłakała się na tą okoliczność. Trzeba się liczyć z faktem iż Rafi będzie miał przetaczaną krew kilka razy, a człowiek ma w sobie około 6 litrów. Łatwo policzyć.

Dawki pojedyncze, które dostaje teraz w miarę regularnie mają wzmocnić jego odporność, żeby wyprowadzić go z infekcji przeziębieniowej. To podstawa, żeby rozpocząć prawdziwe leczenie.

Zachęcam tych co mogą pomóc. Ja myślę o drugim zajeździe, ale nie nie przyjmą nas przed upływem 5-6 tygodni od poprzedniego oddania krwi.

Pozdrawiam wszystkich i jeszcze raz dziękuję w imieniu Iwony i Rafiego.

Wisiu.

[piórko]

Wisiu, jesteś pewien, że 5-6 tygodni to wystarczający odstęp? Wydaje mi się, że 3 miesiące to minimalny czas, ale może się mylę. Do sprawdzenia.

[mokujin8]

ostatnio rzadko bywam na forum, ale takiej wiadomości nie mogłem zbagatelizować.

oddałem dziś 0rh+, zaswiadczenie zaraz wyślę.

mam nadzieję, że wszystko potoczy się dobrym torem!

[Atrax]

Wisiu, jesteś pewien, że 5-6 tygodni to wystarczający odstęp? Wydaje mi się, że 3 miesiące to minimalny czas, ale może się mylę. Do sprawdzenia.

 

Jęśli chodzi o mężczyznę ,to minimalny odstęp wynosi 8 tygodni , dla kobiet 12 tygodni (one oddają honorowo co miesiąc ;) )

Edytowane 10 Stycznia 2013 przez Atrax

[karol12]

Włączyliśmy sie z kolegami i koleżankami z Bear Riders Łuków. Wrzuciliśmy na Facebooka żeby rozpropagować wśród znajomych. Mam pytanie czy wystarczy tylko podać wszystkie dane czy konieczne jest też wysłanie scanu zaświadczenia?

[dubler]

Potrzebny jest scan zaświadczenia.

 

Ja dziś też oddałem. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia.

 

Pozdrawiam, sąsiad z Zacisza :wink:

[piórko]

Jęśli chodzi o mężczyznę ,to minimalny odstęp wynosi 8 tygodni , dla kobiet 12 tygodni (one oddają honorowo co miesiąc ;) )

 

A no to ok, bo właśnie pani dr w stacji krwiodawstwa powiedziała mi, że mogę się pojawić ponownie dopiero za 3 m-ce.

Ale TO wszystko tłumaczy :biggrin:

[tobart]

Cześć

Dołożyłem swoją działkę. Skan wysyłam Iwonie. Trzymaj się Rafał :)

[KRACHOL]

Rafi

Ja też coś tam dołożyłem do banku krwi.

Wracaj do zdrowia bo mój reduktor czeka na naprawę.

POzdro

[WMOLEK]

Rafał

Ja też coś tam dołożyłem do banku krwi.

 

Pozdrawiam Mirek .