Czyszczenie wtryskiwaczy diesla

[colahondax11]

Kupiłem auto niedawno, z silnikiem diesla.

Za każdym razem jak rano odpalałem auto, to samochód lekko "podrygiwał", trząsł co jakiś czas, tak delikatnie bujnęło całym autem.

Jak się nagrzał, to jeździł bez zarzutu. Myślałem że to poduchy silnika, ale któregoś dnia samochód odmówił posłuszeństwa, stracił moc i zaczął klekotać jakby na 3 gary, tak jakby traktor, albo jakby w ogóle oleju nie miał w silniku. Zatrzymałem się i zaholowałem do mechanika.

Następnego dnia, mechanik dzwoni i mówi że wtryski są zapchane, wszystko przez fatalnej jakości paliwo, w zbiorniku pełno syfu.

Ok, wymienił filtr paliwa za 250 zł, przeczyścił wtryski w ultradźwiękach za dodatkowe 350 zł, i auto zaczęło jeździć. Ale, zaznaczył że nie daje gwarancji na to, bo zbiornik paliwa jest zasyfiony, i pokazał mi rzekomo mój olej napędowy w słoiczku, to wyglądało tragicznie, na dnie słoika, pływała dość gruba maź, jakaś dziwna czarna maź, podobna do oleju, ale nie był to olej.

Zaproponował mi czyszczenie zbiornika kolejne 350 zł, odmówiłem.

Wydawało mi się, że chce mnie naciągnąć na kolejne koszta.

Zalecił więc, wlanie do pełnego zbiornika mixolu, w celu czyszczenia wtryskiwaczy. Będąc w sklepie motoryzacyjnym, odradzono mi lanie mixolu, a polecono wlanie specjalnego środka STP do silników diesla, które to powinno czyścić wtryski na bieżąco.

Dobra, zalałem pełny bak 50 litrów, wlałem pełną buteleczkę środka STP i autko jeździło bez problemu. Staram się nie jeździć na rezerwie, bo wcześniej się zdarzało, a teraz co najwyżej do połowy baku i ponownie tankuję na full.

Kilka razy już zatankowałem, więc ten środek STP zapewne się wypłukał.

I teraz pytanko, czy mogę ponownie wlać ten środek STP do czyszczenia wtrysków, ponieważ już czuję, że powolutku, samochód dostaje minimalnych drgań, tak jak to było kiedyś, z tym że, obecnie to jest wyczuwalne tylko dla mnie, bo jestem przeczulony na tym punkcie, osoba postronna tego nie zauważy. Myślę czy zamiast czyszczenia całego układu paliwowego, lepiej zalewać na pełny bak, regularnie STP, czy to nie zaszkodzi autku, można stosować regularnie, czy tylko doraźnie ?

[rafael]

Napisz jaki masz samochód, z jakim układem zasilania.

[_Monter_]

Olej do dwutaktów leje się po fakcie wlania benzyny do diesla a nie w celu czyszczenia wtrysków. Środek STP to doraźny krok i tak czy inaczej musisz zrobić porządną robotę.

Na pewno błędem było niewyczyszczenie zbiornika bo filtr czyści paliwo ale nie ze wszystkiego a jak masz drobny pył to może dostawać się za filtr. Skutki już znasz.

Dodatkową sprawą jest to czy wtryski rozpylają prawidłowo czyli czy są sprawne. Działają po czyszczeniu jednak nie świadczy to, że są ok.

[Gość]

Mixol'u dolewa się gdy np. któryś wtryskiwacz się zawiesza i dlatego mechanik doradził żeby go dolać. Tu bez czyszczenia układu może się nie obejść jeśli filtr nie daje rady wyłapać wszystkiego, powinien też jak miał wykręcone wtryski sprawdzić ciśnienie (jeśli złe to wyregulować) i czy któryś się nie zawiesza a potem leje (przy odpowiednio ustawionym ciśnieniu na końcówce musi iść z niego tylko mgiełka a nie mgiełka ze strumieniem na ukos) po takiej operacji zobacz czy pod którymś nie cieknie (są tacy co składają na stare podkładki). Sprawdzenie ciśnienia na końcówkach i czy nie leją przy wyjętych wtryskiwaczach to obowiązek, samo czyszczenie to delikatnie mówiąc fuszerka.

Edytowane 20 Grudnia 2012 przez Gość

[colahondax11]

Mixol'u dolewa się gdy np. któryś wtryskiwacz się zawiesza i dlatego mechanik doradził żeby go dolać. Tu bez czyszczenia układu może się nie obejść jeśli filtr nie daje rady wyłapać wszystkiego, powinien też jak miał wykręcone wtryski sprawdzić ciśnienie (jeśli złe to wyregulować) i czy któryś się nie zawiesza a potem leje (przy odpowiednio ustawionym ciśnieniu na końcówce musi iść z niego tylko mgiełka a nie mgiełka ze strumieniem na ukos) po takiej operacji zobacz czy pod którymś nie cieknie (są tacy co składają na stare podkładki). Sprawdzenie ciśnienia na końcówkach i czy nie leją przy wyjętych wtryskiwaczach to obowiązek, samo czyszczenie to delikatnie mówiąc fuszerka.

 

Tak, coś się zawieszało, wspominał o tym mechanik. Natomiast nie ma opcji, żeby na bieżąco obserwować ich robotę, nie będę pouczał mechanika i sugerował co ma zrobić, bo się wkurzy i zrobi po złości. To jest na zasadzie, przyjeżdżam, mówię jakie objawy i do widzenia, następnego dnia On dzwoni i mówi, że trzeba wymienić filtr oraz przeczyścić wtryski, rzuca cenę i pyta czy się zgadzam, to tyle.

Więc facet ma pole do popisu, może manipulować cenami i usterkami, ale...zasugerował, że sprawdzi końcówki wtryskiwaczy i po sprawdzeniu, powiedział że są ok, oszczędził mi kosztów, a równie dobrze mógł naliczyć.

To jest duży warsztat naprawczy, mają opinię uczciwych i fachowych, ale drogich.

Można z tym pojeździć trochę, czy coś się stanie?

 

Aha, jeszcze jedno, zaraz po odebraniu auta od mechanika, jeździł super przez 1000 km, i znowu zaczyna dogorywać.

[Gość]

Internetową drogą ciężko Tobie doradzić, wiedz że igła która pracuje w końcówce wtryskiwacza ma luz między swoim korpusem około 2 tysięcznych milimetra (a nieraz mniej) są to bardzo precyzyjne urządzenia i dlatego jakiekolwiek zanieczyszczenie w paliwie może powodować jej zawieszenie w korpusie w którym pracuje. Dlatego tak ważna jest wymiana filtra paliwa.

Z mojego doświadczenia wiem że końcówce która lubi się zawieszać nieraz nie pomagają żadne zabiegi czyszczenia, nawet całego układu, chociaż to nie zaszkodzi i w leciwych sprzętach byłoby wskazane.

[Vector]

To i ja pozwolę sobie Cola zadać pytanie w Twoim temacie. Głównie zastanawia mnie fakt wspomnianego używania przez Ciebie czyścika STP do wtrysków. Waszym zdaniem, jest sens używanie tegoż specyfiku? Czasami leję dla spokoju ducha, ale czy z sensem? Trochę przewrażliwiony na tym punkcie jestem i tak sobie czasami dumam czy to w ogóle faktycznie pomaga...

 

A żadne kontrolki inspekcji silnika/wtrysków się nie włączają? Słychać delikatne stukanie jak się wsłuchasz wp racę silnika?

 

Myślę, że jeśli wtryski są pierdolnięte to żaden STP, Mixol i inne wynalazki nie pomogą, prędzej czy później wysiądą. Dwa razy to przerabiałem, nawet lałem V-Powera + STP, to była kwestia kilkuset km. Teraz leję Black Arrow, starzy drajwerzy polecają...

[Gość]

Colahondax11 na Twoim miejscu zacząłbym od wyczyszczenia układu, jak nie pomoże to wtedy wymiana końcówki która się zawiesza.

 

Vector- odpowiedziałeś sobie już sam - "Czasami leję dla spokoju ducha"

 

Regularna wymiana filtra, lepiej częściej niż rzadziej, ot i tyle :wink:

 

Vector - Słychać delikatne stukanie jak się wsłuchasz wp racę silnika? - tu przyczyn może być wiele, jeśli pytasz tylko odnośnie końcówek wtryskiwaczy, to stuk jest wtedy gdy ustawi się za duże ciśnienie na nich, ale to rzadkość, na większości wtryskiwaczy jest zaznaczone ciśnienie z jakim powinny pracować, więc przy ich wymianie bądź regulacji nawet nie kumaty mechanior to załapie.

Edytowane 21 Grudnia 2012 przez Gość

[Vector]

Tzn. pytałem bo u mnie tak właśnie się zaczęła swego czasu awaria wtrysków, najpierw wysłuchałem bardzo delikatne stukanie, później już poszło... Wymieniałem jakiś czas temu filtr paliwa, od nowości po 40 tysiącach, wierzcie mi, masakra... Nie zdawałem sobie sprawy, że filtr może być tak zaje**ny. A tankuję tylko na "markowych" stacjach :) Shell, Orlen, BP...

 

Cudowne rzeczy tu piszą:

 

http://www.stp.com.pl/

 

:)

[colahondax11]

Z tym STP to w dużej części marketing, nie oczekuję że płyn za parę złotych, uzdrowi części mechaniczne silnika. Ale, może potrafi wypłukać brudy z wtryskiwaczy. Natomiast ciekawi mnie, dlaczego tak wariują z cenami tego preparatu, w sklepach stacjonarnych, taki preparat 200ml, kosztuje od 20 do 35 zł a wczoraj wyczaiłem przypadkowo w netto za 10 zł.

 

No dobra, więc co teraz zrobić, zakładając że winę ponosi brud w zbiorniku. Czy jeżeli zechcę wyczyścić zbiornik i ponownie przeczyścić wtryskiwacze, to znowu muszę wymienić filtr paliwa, czy ten sprzed miesiąca może być? Wyjeździć paliwo do końca, czy może lepiej nie, żeby nie zaciągał syfu?

[kivi]

A jaki to wóz w ogóle?

Na common railu czy na VP?

Jak na CR to szkoda kasy i nadziei na jakiekolwiek czyszczenie za pomocą magicznego preparaciku za 20 pln...

[rafael]

Dlatego też zapytałem autora jaki ma samochód, a tu już zdążyli stronę napisać :D

[qurim]

A jaki jest wniosek z tego tematu? Te STP nadają się czy marketing? Bo mnie Chrupek coś kiepsko pali. Stał tydzień nieruszany i pali za 2-3 razem dopiero i się trzęsie przez chwilę. A zasłona dymna to chyba standard?

[Gość]

A jaki jest wniosek z tego tematu? Te STP nadają się czy marketing? Bo mnie Chrupek coś kiepsko pali. Stał tydzień nieruszany i pali za 2-3 razem dopiero i się trzęsie przez chwilę. A zasłona dymna to chyba standard?

 

Qurim sprawdź świece żarowe. Są minusowe temperatury i przy nich wyłazi jak któraś jest pierdzielnięta, jak jest ciepło to nawet jak masz 3 spalone a dobre sprężanie i aku to zagada. A zasłona dymna przy pierwszym rozruchu może się tworzyć podczas długiego kręcenia, niespalone paliwo zalega..

 

STP to b. dobra firma ale sam wiesz jak działają takie dodatki, mizerna z nich korzyść, lepiej kasę przeznaczyć na regularne bądź wtedy częstsze wymiany, ewentualnie dołożyć przy wymianie na lepszy filtr czy olej, takie mam zdanie.

 

Jak b. długo stoi auto lub po wymianie filtra paliwa powinieneś napompować paliwo, zapowietrzony układ (powinieneś mieć w swoim sprzęcie ręczną pompkę na filtrze ewentualnie gdzieś obok)

 

Sprawdź przy filtrze paliwa czy nie masz zapocenia, przewody przelewowe przy wtryskach też lubią parcieć im same końce, na ostatnim wtrysku jest zaślepiony króciec zobacz czy szczelny.

 

Świece możesz sprawdzić bez wykręcania, okręcasz mostek/listwę łączącą świece na łepek + i wtedy powinno zaiskrzyć, podczas dotknięcia (ten test bywa nieraz mylny a to dlatego że jeśli masz zwarcie w aucie to tego nie wyłapiesz), więc wykręcasz po kolei i z aku + na łepek, - na obudowę i powinna się robić czerwona (tylko krótko trzymaj bo spalisz, jak zacznie dymek iść to puszczaj)

Edytowane 22 Grudnia 2012 przez Gość

[colahondax11]

silnik 1.6 tdvi