Akcesoria motocyklowe z przeznaczeniem torowym

[Vivaldi_V1]

http://imageshack.us/a/img594/5979/dsc9511v.jpg

 

Chyba chodzi o to co tutaj jest przed tłumikiem

[Sherman]

Hehe, ładne foto Rinasa :)

 

Przecież ta taśma ma za zadanie tylko izolować termicznie rozgrzaną do czerwoności rurę, żeby nie zjarać sobie buta albo ręki podczas prac serwisowych tuż po zjechaniu z toru. Kolektor i układ wydechowy musi być szczelny, ale do tego służą kołnierze i uszczelki, które są w fabrycznym wyposażeniu motocykla. Teorie o podnoszeniu mocy przez nawinięcie szmaty na rurę wydechową mają tyle wspólnego z rzeczywistością, co teorie wg których założenie "sportowych" świec zapłonowych albo "sportowego" tłumika podniesie moc silnika o ileś procent :dry:

 

Jeżeli chcesz naprawdę uzyskać maksymalną sprawność sprzętu, to radzę przejrzeć motocykl pod pod kątem następujących rzeczy:

1) zobaczyć i zadbać o to, żeby nic nie hamowało kół (nieodbijające zaciski, uszczelki przeciwpyłowe...) [u mnie przednie koło się prawie nie chciało kręcić]

2) zdjąć tyle zbędnych rzeczy z motocykla, ile to możliwe

3) włożyć czysty filtr powietrza, paliwa i zestroić silnik tak, żeby maksymalnie wykorzystać potencjał (luzy zaworowe, olej o odpowiedniej lepkości, sprawny układ zapłonowy) [tu też na bazie własnych doświadczeń - zwiększaliśmy dawkę paliwa na hamowni i nic się nie działo. Okazało się, że zapchany filtr paliwa nie był wstanie przepuścić odpowiedniej ilości wachy. Po wymianie motur nagle odżył].

 

Jeżeli chcesz naprawdę pokombinować, to zleć komuś podłubanie w ECU silnika, odblokowanie i zestrojenie na hamowni pod kątem jak najlepszych osiągów. Jeżeli jeszcze będzie Ci mało, to dopiero bierz się za tuning mechaniczny typu modyfikacje głowicy, układu tłokowo-korbowego itd.

Edytowane 30 Marca 2013 przez Sherman

[MrSebas]

Wielkie dzięki, takiej odpowiedzi oczekiwałem.

Pytam bo już jak zdjąłem kolektory to za jednym zamachem bym je owinął, ale w takim przypadku nie ma sensu.

Wiara w opowieści co ile mocy daje odeszła wraz z wiarą w Św. Mikołaja ;)

Raczej ograniczę się do zmian które pozwolą wykorzystać fabryczny potencjał motocykla ( bez ingerencji w silniku ).

 

Odnośnie punktu 2, o co mogę odchudzić motocykl prócz rzeczy niezbędnych do jazdy po ulicy ( lampy, kierunki, itp ), wiadomo na tor zostanie to zdemontowane. Niestety nie stać mnie na motocykl z przeznaczeniem tylko na tor, a sporo jeżdżę po drogach.

Edytowane 30 Marca 2013 przez MrSebas

[krl]

Motocyklowa dieta może pozbawić wielu kilogramów - jednak jak zamierzasz korzystać z motocykla także na co dzień to sprawa jest utrudniona i należy ograniczyć się do niezbędnego minimum.

[songoku]

widze Jacek, ze fanklub już działa :laugh:

 

Edytowane 30 Marca 2013 przez songoku

[PaulNewadomke]

Panowie od czego rolgaz ? Bo moj był popekany i urwawszy przy nakladaniu nowej manetki :(

Cos mi sie obiło o uszy ze od r6 sie wstawia ?

Bo wydac 500 na domino mi sie nie widzi

[MarcMarc]

Do czego? Rolgaz R6 (po 2007 roku) jest 1/6 obrotu, wiec już dość krótki. Ja taki sobie wstawiłem w zeszłym sezonie do F4i. Praktycznie bez problemów, jeżeli człowiek posiada jakieś umiejętności manualne :) Potrzebny był dremel i 15 minut dostosowywania oryginalnej obudowy.

Edytowane 11 Kwietnia 2013 przez MarcMarc

[PaulNewadomke]

do sp1 a filozofii w przerobieniu to nie ma

a kupowałes z linkami i tym slimakiem kompletna juz itd ? czy sama manetke z rolgazem

Edytowane 11 Kwietnia 2013 przez PaulNewadomke

[MarcMarc]

Wystarczy Ci sam wkład, taki biały, plastikowy. Nie musiałem przerabiać linek, ale regulacja przy przepustnicach była konieczna, aby uzyskać potem delikatny luz na manetce.

[PaulNewadomke]

ok dziekowa

[PaulNewadomke]

Siema ,

Mialem robic owiewki carbonowe . I chciałem ściągać formy z torowych owiewek zwyklych , po czym zwykle nie byly by mi potrzebne takze myslalem czy moze bys nie potrzebował bo wspominałes cos o predatorze .Ale zrezygnowałem z tego pomysłu . Sp1 dla mnie do latania po torze sie nie nadaje ,zbyt malo czesci i zbyt drogie a leze wiecej niz jezdze Ehhhh . Takze kupie chinszczyzne i ja sprzedam chociaz tak predko cos czuje ze nie pojdzie .

Narazie próbuje zlozyc motor i go ogarnac po glebie co wycedziłem w auto . Praca zamiast isc do przodu idzie w tył bo wychodzi cały czas cos nowego . Na chwile obecna jakbym wiedział ze koszty naprawy przekrocza 5koła to bym sprzedał ja rozwalana. Ale nosek tak czy siak bede robił . Jak juz złoze motor to na spokojnie go zrobie . Bo nosek oczywisice tez mam rozwalony a klient wybredny i jak zobacze posklejany na poksyline to ucieknie . A jak juz zrobie jeden to nie problem bedzie klepnac drugi . Jeszcze mysle o airboxie jak turn one . Bo kupiłęm airbox , od handlarza kutafona . I w rozmowie powiedzial ze jest lekko pekniety , a wyszlo ze rozkurwieniec max .

[kuptel]

Hej,

 

Poszukuję dobrego ciśnieniomierza na tor. Wymagania:

- jak największa dokładność

- na wężu

- analogowy

- z zapamiętywaniem pomiaru i manualnym jego kasowaniem

 

Używacie czegoś wartego polecenia?

 

pozdrawiam

piotr

[Sherman]

Polecam przenośny kompresorek z manometrem: Black&Decker

Mamy coś takiego i nieraz pół paddocku z tego korzysta :)

[rinas]

Czy ktoś może polecić jakiś tani i dobry i dobry bo tani decybelomierz ? :)

 

Znalazłem coś takiego, tylko nie wiem czy to się nadaje do czegoś? Koleś twierdzi że jest w miarę dokładnie i mierzy do 125 db:

http://www.mesa24.pl/index.php?p678,decybelomierz-sl-50

 

Pewna osoba twierdzi, że mój nowy wydech strasznie wyje, z kolei inna twierdzi, że jest OK, z kolei jeszcze inna - kolo z AW - może w poniedziałek rano za tydzień twierdzić jeszcze inaczej, wolę się upewnić :) Dziękuję bardzo za konstruktywne odpowiedzi.

[kuptel]

Polecam przenośny kompresorek z manometrem: Black&Decker

Mamy coś takiego i nieraz pół paddocku z tego korzysta :)

 

Pytanie jak to mierzy ciśnienie - chodzi mi o wiarygodność.

Drugie pytanie czy jest równie wygodny w użyciu jak ciśnieniomierz.