MotoGP - sezon 2013

[Sikor]

Trochę matmy przed Walencją

 

http://www.motomatters.com/analysis/2013/11/04/monday_motogp_mathematics_the_permutatio.html

[MatMax78]

Co za cisza przed wielkim weekendem. :)

Fantom ale odpłynąłeś. :) Wracaj do nas. Masz jakieś newsy ?

 

Nie wiem jak Wy ale ja Moto3 (wyścig) obstawiam tak.

1. Salom 2. Rins 3 Viniales.

Ktoś ma jakieś info co z pogodą od piatku do niedzieli ?

[fantom]

Newsy to ma Casey Stoner :) Rozgrzeję Kindle'a do czerwoności :)

 

http://motormania.com.pl/sport/motogp/autobiografia-caseya-stonera-recenzja-ksiazki-dwukrotnego-mistrza-motogp/

http://youtu.be/oKRWGc1PpLE

[Sikor]

Dzięki za filmik!

 

http://motormania.com.pl/sport/motogp/autobiografia-caseya-stonera-recenzja-ksiazki-dwukrotnego-mistrza-motogp/

 

Też bym wciągnął tą książkę migiem.

 

 

„Honda zaproponowała mi podwojenie kontraktu. Byłem bliski przyjęcia tej oferty, ponieważ zagwarantowałaby mojej rodzinie bezpieczeństwo finansowe do końca życia, ale po raz pierwszy w życiu ścigałbym się tylko dla pieniędzy, a zawsze mówiłem, że nigdy tego nie zrobię.”

 

 

Co za gość. Jedna wielka tajemnica ... Szacun za indywidualność.

Edytowane 5 Listopada 2013 przez Sikor

[fantom]

 

Co za gość. Jedna wielka tajemnica ... Szacun za indywidualność.

 

http://video.au.msn.com/watch/video/casey-stoner/xe4gr6c

 

"Nigdy nie chciałem być tym, który tylko bierze kasę i cieszy się sławą. Wolałem odejść i zrobić miejsce innym. Może te pieniądze, które ja bym wziął posłużą innym."

 

"Na motocyklu spędzałem może 5% czasu. Tak naprawdę masa pracy to praca wokół wyścigów, a nie jazda motocyklem."

[Sherman]

"Na motocyklu spędzałem może 5% czasu. Tak naprawdę masa pracy to praca wokół wyścigów, a nie jazda motocyklem."

To jest dla mnie niesamowite. Na tym levelu wydawało by się, że pracą zawodników jest tylko jeżdżenie i maksymalne regenerowanie sił między kolejnymi jazdami. Chociaż, jak sobie pomyśleć, że oni są non-stop w podróży, to już samo to może być "lekko" wykańczające...

[Sikor]

No tylko ciekawe jaki jest kontekst tej wypowiedzi. Bo domyślam się że inaczej to wyglądało jak startował za dzieciaka a inaczej jak był 'factory rider'. No nic, trzeba kupić i przeczytać.

[piórko]

Och, Yuby, kup sobie jeszcze "Opowieści z mchu i paproci" - będziesz płakał ze wzruszenia....

 

Można kupić - lektura w sam raz na zimowe wieczory :).

[piórko]

Autobiografię VR już przeczytałam - nie poszczałam się jakoś. Przeczytam i auto Stonera, ale nie podejrzewam abym się jakoś szczególnie wzuszyła. Ale moe sę mylę....

Wiesz, to jednak chyba nie w tych kategoriach.

[Sikor]

Jest zasadnicza różnica między takimi autobiografiami. Stoner zawsze mówił co myślał i można śmiało podejrzewać, że jego książka jest szczera ;)

[piórko]

Aha.

[Sikor]

No cóż, dobrze wiemy że gardzisz KAŻDYM zawodnikiem wyścigów motocyklowych oprócz Rossiego, który jest tym jedynym wyjątkiem. No to nie dziw się, że niewielu weźmie Twoje opinie poważnie.

podobnie jak Rinas, grzecznie wyrażam swoje zdanie ...

Edytowane 5 Listopada 2013 przez Sikor

[songoku]

a jak sie posikam tak z przekory bo mi sie nudzi i nie muszę nic czytać :laugh:

[piórko]

Maciek, widać, że nie czytasz uważnie moich postów: cenię każdego z nich, bo każdy jeździ na niewiarygodnym, jak dla mnie poziomie. Niektórych zaś (Rossi, Hayden, Pedrosa) darzę sympatią, innych niezbyt lubię (Lorenzo, Stoner). Ale chyba tak ma każdy z nas.

Więc, proszę, nie pisz czegoś, czego ja nie myślę i nie mówię, bo sobie tego zwyczajnie nie życzę.

Zresztą, napisałam klka postów wyżej że chętnie (z ciekawości, jako kibic MotoGP) przeczytam autobiografię Stoner'a. A Ty od razu, że jego jest prawdziwa, a Rossi'ego nie. Kto tu jest nieobiektywny? Ja przeczytałam książkę VR. On tam opisuje swoje młodzieńcze lata, aż do przejścia do Yamahy. Co tam może być nieoprawnego politycznie? Zastanów się.

A Stoner'a książki jeszcze nie przeczytałam, więc się nie wypowiadam.

[MatMax78]

Dobre, miało być o ostatniej rundzie, a wracamy kolejny raz do rybaka który był świetnym motocyklistą i został legendą motogp.

Znów starcimy kolejne trzy strony bo powstaną dwa obozy, kolejny raz zaczyna się mała przepychanka między Rossim a Stonerem na naszym forum. Dla mnie i ten i tamten jest/był dobrym kierowcą i ten i tamten ma wady i zalety, jednego kochamy bardziej iinego mniej. Przerabialiśmy to już.

Książka jak to książka, jak jest dobrze napisana to jedni szczają inni srają ale każdy ma do tego prawo. Ja nie przeczytam ani jednej ani drugiej autobiografi mam swoją i to mi wystarczy.