Rumunia i Krym 2013

[Dudinozor]

Z miesiąca na miesiąc wszystko sie będzie wyjaśniać ale ostateczny termin będzie podany pewnie w maju. Zorganizujemy wtedy spotkanie i ustalimy ostateczna datę wyjazdu .

 

A co ty PAblo na Krym jedziesz ??;)

[_Pablo_]

A chyba jeszcze nie wytrzezwialem :D coś mi sie wydawało ze pisałem ale rano patrzyłem i nie ma. Już myślałem ze mam omamy a ja tylko tematy pomylilem :D

[pako4]

Ale z doświadczenia wiem że lepiej przed wyjazdem razem pojezdzić by przyzwyczaić się do jazdy innych towarzyszy podróży, ustalić jakiś szyk itp. Bo nieraz się jedzie wśród wielu motocyklów a tu jeden cię wyprzedza drugi nie jedzie w szyku tylko zaraz za tobą, innego w ogole nie widzisz w lusterku. Ciezko sie tak jezdzi

[BMWolf]

...pako4 ... ??? ... cos konstruktywnego w temacie by sie przydało ....

[Madziacr]

Witam !!! fajna trasa ,ale jesli mozna to nie polecam jechac od Kiszyniowa (stolicy Mołdawi ) na wschód ,lepiej omijac ten rejon tam beda waprosy ( pytania) i dwa dni w plecy ..jechałam tam kilka lat temu .

A jesli bylibyscie w terminie od czerwca do konca sierpnia jechali to moze wlecicie do mnie na dacze nad morzem czarnym trasa z Izmaił do Odessy (miasto najblizej mnie to Tatarbunary ) zapraszam w wiosce Liman spytacie o polakow wszyscy Wam powiedza gdzie ,a moze sami znajdziecie w koncu domek jest przy głownej trasie i moge wiele powiedziec co warto zobaczyc w okolicy i gdzie wypoczac i przenocowac :cool:

 

Jak co pisac na meila : [email protected]

 

pozdr

Magda

[BMWolf]

Witam !!! fajna trasa ,ale jesli mozna to nie polecam jechac od Kiszyniowa (stolicy Mołdawi ) na wschód ,lepiej omijac ten rejon tam beda waprosy ( pytania) i dwa dni w plecy ..jechałam tam kilka lat temu .

A jesli bylibyscie w terminie od czerwca do konca sierpnia jechali to moze wlecicie do mnie na dacze nad morzem czarnym trasa z Izmaił do Odessy (miasto najblizej mnie to Tatarbunary ) zapraszam w wiosce Liman spytacie o polakow wszyscy Wam powiedza gdzie ,a moze sami znajdziecie w koncu domek jest przy głownej trasie i moge wiele powiedziec co warto zobaczyc w okolicy i gdzie wypoczac i przenocowac :cool:

 

Jak co pisac na meila : [email protected]

 

pozdr

Magda

 

 

 

....O i to się nazywa konstruktywny Pościk .... skoro to zaproszenie ....warto skorzystać i poznać nowych ludzi ....

[tosik]

....O i to się nazywa konstruktywny Pościk .... skoro to zaproszenie ....warto skorzystać i poznać nowych ludzi ....

 

Dokładnie!

 

Madziacr o Kiszyniowie naczytałem się przeróżnych, skrajnych opinii, ale i tak zapewne ostateczna wersja, jechać tam czy nie, wyjdzie w trakcie podróży. Bardzie się obawiam Republiki Naddniestrza...

[BMWolf]

...Republikę Nadniestrza to ja omijam ...zbyt duzo problemów ostatnio moich trzech znajomków kosztowało to 500 papiera .... za drogo i zbyt glupio jest sie wypruwać z kasy w miejscu gdzie prawo międzynarodowe nie działa ...

Edytowane 5 Stycznia 2013 przez BMWolf

[tosik]

Z jednej strony będąc już tak daleko chciałbym i tam zajrzeć, z drugiej jednak wydaje mi się że szkoda cennego czasu i pieniędzy na użeranie się ze skorumpowanymi strażnikami na granicach i lepiej to przeznaczyć na jakieś przyjemności w innej części trasy...

[BMWolf]

Z jednej strony będąc już tak daleko chciałbym i tam zajrzeć, z drugiej jednak wydaje mi się że szkoda cennego czasu i pieniędzy na użeranie się ze skorumpowanymi strażnikami na granicach i lepiej to przeznaczyć na jakieś przyjemności w innej części trasy...

 

..sądze że nic nie stracisz ,analizowałem ten rejon Mołdawi pod względem czegokolwiek wartego zobaczenia , posmakowania lub poznania ... i wyszło mi że nic ciekawego tam nie ma ... no chyba że ktoś nie pamięta czasów totalitaryzmu i ogólno społecznego bajzlu .... o tak prostych rzeczach jak wszech obecna korupcja i samowola nie wspomnę ....

Edytowane 5 Stycznia 2013 przez BMWolf

[tosik]

Jeśli mam być szczery to z racji wieku nie pamiętam tych czasów (i wcale nie jest mi z tym źle ;) ) no może poza korupcją, bo to tylko zminimalizowaliśmy (chyba). Myślę też, że ustrojowa namiastka jaką przedstawia dziś Ukraina (tak mi się przynajmniej wydaje) pozwoli lepiej zrozumieć to co działo się zanim pojawiłem się na tym pięknym Świecie :) Jednak wracając do tematu- Naddniestrze pewnie będę się starał ominąć- jednak co do Mołdawii to wyjaśni się z czasem. Z resztą liczę, że nie tylko moje zdanie będzie się liczyć ale też towarzyszy owej podróży.

[findal]

Widzę, że już kilka osób zaangażowało się w ten temat, mimo, że zostało jeszcze ładnych pare miesięcy. Nic dziwnego - pomysł bardzo fajny. Ja też myślę już od jakiegoś czasu o takiej wyprawie i chętnie podłączę się pod ten pomysł, jeśli jest jeszcze miejsce ;) . Na wstępie mogę powiedzieć, że jestem w stanie wygospodarować czas w dowolnym momencie od lipca do września, bo studiuję, a bardzo mi zależy, żeby w najbliższe wakacje coś takiego zrobić. Jeśli chodzi o wkład, to może doświadczenia nie wniosę, ale na pewno trochę dobrych chęci i samozaparcia.

[Fotoman]

Czytam i czytam ten post i myśle że jako pierwszy postawie konkret. Otóż mam z kolegą zaplanowany wyjazd Polska-Słowacja-Węgry-Rumunia-Mołdawia-Ukraina. Oczywiście nie wszystkie Państwa wokoło ale podróż z polski do Odessy i może jeszcze Sewastopol, z powrotem chcemy więcej Rumuni zobaczyć. Wyjazd jest dwutygodniowy od mniej więcej 15-16.czerwiec.2013 - 30.czerwiec.2013, maszyny na których jedziemy to Honda Translap 650 i Aprilia Caponord 1000, prędkość przelotowa ok 120km/h na szybkich odcinkach,ale nie wykluczamy przełajek ( może nie będziemy specjalnie skręcać w błoto i las,ale szuter na pewno). Spanie , jak sie da na tanich kwaterach , a tak namiot i karimata. Jedzenie bardziej we własnym zakresie (chinskie zupki, kabanosy itp) żarcie w restauracjach sporadycznie. Jeśli komuś odpowiada taki klimat podróżowania to zapraszam, fajnie jakby jeszcze dwie maszyny o podobnym charakterze.

Mój tel. 606-891-910 Adam [email protected]

[pegaso]

A to ty Wasyl też tu jesteś, chociaż jeden oprócz mnie ma kapcia i udziela się na tym forum.

[Robert998]

Czytam i czytam ten post i myśle że jako pierwszy postawie konkret. Otóż mam z kolegą zaplanowany wyjazd Polska-Słowacja-Węgry-Rumunia-Mołdawia-Ukraina. Oczywiście nie wszystkie Państwa wokoło ale podróż z polski do Odessy i może jeszcze Sewastopol, z powrotem chcemy więcej Rumuni zobaczyć. Wyjazd jest dwutygodniowy od mniej więcej 15-16.czerwiec.2013 - 30.czerwiec.2013, maszyny na których jedziemy to Honda Translap 650 i Aprilia Caponord 1000, prędkość przelotowa ok 120km/h na szybkich odcinkach,ale nie wykluczamy przełajek ( może nie będziemy specjalnie skręcać w błoto i las,ale szuter na pewno). Spanie , jak sie da na tanich kwaterach , a tak namiot i karimata. Jedzenie bardziej we własnym zakresie (chinskie zupki, kabanosy itp) żarcie w restauracjach sporadycznie. Jeśli komuś odpowiada taki klimat podróżowania to zapraszam, fajnie jakby jeszcze dwie maszyny o podobnym charakterze.

Mój tel. 606-891-910 Adam [email protected]

trasa - pasuje

długość i termin wyjadzu - idealny jak dla mnie

przełajki - nawet wskazane

spanie w namiotach - jak najwiecej:)

żarcie na wlasną ręke - tak poprosze

Wyrażają zainteresowanie przyłączenia do wyprawy dwa duże Gs-y bmw

[email protected]

Edytowane 7 Stycznia 2013 przez Robert998