YZ450 problem z biegami i sprzęgłem

[l.e.s.t.e.r]

Po kapitalnym remoncie silnika i skrzyni, poskładaniu tego wszystkiego można podczas jazdy trafić na luz pomiędzy czwartym i trzecim biegiem oraz trzecim i drugim biegiem. Czy ten co to składał popełnił gdzie błąd? czy jakiś element skrzyni się kończy.

Dodatkowo został zamontowany nowy kosz sprzęgłowy oraz założone nowe tarcze sprzęgła. Po dwóch wyjazdach sprzęgła nie ma, Klamka chodzi normalnie - stawia normalny opór. Dodam że w sklepie doradzili mi najtańsze tarcze sprzęgłowe - powiedzieli że dla amatora to wystarczy. Czy mogły się te tercze spalić ? Czy ma to coś wspólnego z tym luzem między biegami?

 

pozdrawiam

[baba_zanetti]

Jedna sprawa nie wynika z drugiej.

Luz między biegami teoretycznie nie powinien występować, ale jak bardzo delikatnie będziesz wrzucał kolejne biegi to takie "extra luzy" znajdziesz w każdym motocyklu. Co nie wyklucza tego że ktoś skrzynie mógł źle poskładać. Co do sprzęgła to jeśli prawidłowo dokonałeś montażu (moczenie tarcz w oleju), i nie możesz wyregulować sprzęgła na lince, to prawdopodobnie będziesz musiał kupić kolejny kpl sprzęgła (tarcze i przedkładki) aby rozwiązać ten problem. Rozumiem że motocykl nie wysprzęgla tylko sprzęgło ciągnie?

[l.e.s.t.e.r]

Jedna sprawa nie wynika z drugiej.

Luz między biegami teoretycznie nie powinien występować, ale jak bardzo delikatnie będziesz wrzucał kolejne biegi to takie "extra luzy" znajdziesz w każdym motocyklu. Co nie wyklucza tego że ktoś skrzynie mógł źle poskładać. Co do sprzęgła to jeśli prawidłowo dokonałeś montażu (moczenie tarcz w oleju), i nie możesz wyregulować sprzęgła na lince, to prawdopodobnie będziesz musiał kupić kolejny kpl sprzęgła (tarcze i przedkładki) aby rozwiązać ten problem. Rozumiem że motocykl nie wysprzęgla tylko sprzęgło ciągnie?

 

 

 

motocykl nie wysprzęgla, ruszanie tylko po wczesniejszym rozbiegu z maszyną :) Przy próbie ruszania z miejsca motocykl gaśnie po zapięciu pierwszego biegu.

Edytowane 7 Października 2012 przez l.e.s.t.e.r

[l.e.s.t.e.r]

Panowie kupiłe nowe tarcze, przedkładki i sprężyny - kosz sprzęgłowy jest również nówka. Wszystko chodzi a sprzęgła jak nie było tak nie ma. Dodam tylko że sprzegło umarło podczas jazdy. Wszystkie biegi bez sprzęgła wchodzą do góry i na dół. Ma ktoś jakiś pomysł?

Edytowane 13 Października 2012 przez l.e.s.t.e.r

[jjank]

a moczyłeś tarcze w oleju przed montażem? z doswiadczenia wiem ze wystarczy je posmarowac, ale niektórzy moczą

 

jaki olej lejesz?

 

wszystkie podkładki są na 100% na miejscu i są orginalne?

[l.e.s.t.e.r]

a moczyłeś tarcze w oleju przed montażem? z doswiadczenia wiem ze wystarczy je posmarowac, ale niektórzy moczą

 

jaki olej lejesz?

 

wszystkie podkładki są na 100% na miejscu i są orginalne?

 

leżały 4 dni w oleju. Pozatym sprzęgło było - podczas jazdy znikło

Olej leje castrola racing pełny syntetyk

Do kosza wkładałem pierwszą taczę potem przekładkę i tak na zmianę, ostatnia jest tarcza. Poskręcane kluczem dynamometrycznym z odpowiednim momentem.

Edytowane 13 Października 2012 przez l.e.s.t.e.r

[rafael]

No to rozbiórka sprzęgła Cię czeka i oględziny, nic drogą internetu nie naprawisz. Niemniej jednak powodzenia, i oby jak najmniejszych kosztów.

[baba_zanetti]

wyjmij wszystkie tarcze sprzęgłowe i zobacz czy środkowy kosz się swobodnie kręci w zewnętrznym koszu. Na luzie oczywiście.

[l.e.s.t.e.r]

Kosz środkowy nie kręci się w stosunku do kosza zewnętrznego. Jaka może być tego przyczyna?

Edytowane 14 Października 2012 przez l.e.s.t.e.r

[baba_zanetti]

źle poskładane, mogło się zatrzeć.