c64club Opublikowano 17 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2012 Zrobiłem sobie motóra w stylu "staroruskim", ale 250 i napęd łańcuchem. Napęd (z użyciem koła i zabieraka tylnego z Jawy) okazał się klapą, zębatki 17:55 (łańcuch 428)dają crossowe wręcz przełożenie. 17 to max, który mogę nałożyć na wałek zdawczy, zaś na zabieraku nie umieszczę nic poniżej 50. Projekt Zmieniłem więc koncepcję, policzyłem i wyszło mi z dostępnych na rynku kółek 14:30 na łańcuch 520. Nadal chcę mieć 2 komplety kół jak puszce (pod opony letnie i pod zimowe), w dodatku zmiana koncepcji pociągnęła za sobą kolejne założenie - mieć na starą modłę przednie, tylne i prawe w systemie "zamiennym", a to w sumie 6 kół identycznych + zapasowe przynajmniej na zimę (w dodatnich temperaturach sobie mogę dętkę zmieniać, ale przy -10 wolę zmienić koło). Jako, że przód mam od ETZ tarczowy, z tyłu i w wozie też będzie przednie od ETZ z racji fajnego hebla i dużej popularności.Stąd nie ma szans na zmianę koła w projekcie. Jedną koncepcją jest szukanie odpowiedniego zabieraka. Pasowałem od paru sprzętów, niezbyt się to udaje, ale może ktoś z Was ma pomysł z czego by mógł być zabierak. 3 lub 6 płetw (tych wchodzących w gumę), ostatecznie 4. Średnica ośki 15mm. Drugi pomysł usłyszałem dzisiaj - przykręcić zębatkę na sztywno do koła przez reduktor, który też dałoby się przekładać między kołami. Wg opinii radzącego, co najwyżej będzie czuć szarpnięcia przy wrzucaniu jedynki. Ale obawiam się, że przy szarpiącym singlu będzie szybko wyciągało łańcuch.Zna ktoś sprzęta seryjnego (poza Komarkiem :P ), w którym zębatka jest przykręcona sztywno do tylnej piasty? Jak coś takiego się sprawuje? Cytuj www.grzegorski.net - witrualny kącik mojego warsztatu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jjank Opublikowano 17 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2012 kolego, każdy wyczynowy endurak czy crossówka ma przykęconą na sztywno tylną zębatkę, u koleg w crf 450 zdarzyło się, ze zębatka urwała piastę (duza moc, jazda na kole), a jaki to ma wpływ na zywotnosc napędu to trudno powiedziec, napęd i zębatki lecą tu 10x szybciej niz na szosie, więc ciężko cokolwiek stwierdzić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 17 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2012 kolego, każdy wyczynowy endurak czy crossówka ma przykęconą na sztywno tylną zębatkę, u koleg w crf 450 zdarzyło się, ze zębatka urwała piastę (duza moc, jazda na kole), a jaki to ma wpływ na zywotnosc napędu to trudno powiedziec, napęd i zębatki lecą tu 10x szybciej niz na szosie, więc ciężko cokolwiek stwierdzić sam sobie dpowiedziałeś na swoje pytanie Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
c64club Opublikowano 17 Sierpnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2012 Nie no, co kilkadziesiąt MTH to ja olej wymieniam a nie napęd, przynajmniej do tego się przyzwyczaiłem.Sprzęt ma 18 koni, opony kartoflaki, waży 150 kilo, ale ze zbokowozem i 2 członkami załogi będzie ponad 300. Piotrze, to znaczy lecą 10x szybciej z powodu piachu i innych paskudnych warunków czy z powodu "rwania"? Cytuj www.grzegorski.net - witrualny kącik mojego warsztatu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 17 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2012 Nie no, co kilkadziesiąt MTH to ja olej wymieniam a nie napęd, przynajmniej do tego się przyzwyczaiłem.Sprzęt ma 18 koni, opony kartoflaki, waży 150 kilo, ale ze zbokowozem i 2 członkami załogi będzie ponad 300. Piotrze, to znaczy lecą 10x szybciej z powodu piachu i innych paskudnych warunków czy z powodu "rwania"?poprawna polska nazwa gumy w zabieraku to "absorber" czyli element pochłaniający a co to ?wszelkie gwałtowne zmiany obciążenia których łańcuchy tak nie lubią Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
c64club Opublikowano 17 Sierpnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2012 Dzięki za nazwę.Nie pozostaje nic innego jak wykombinować jakiś zabierak i ów gumiany absorber. Cytuj www.grzegorski.net - witrualny kącik mojego warsztatu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.