Skocz do zawartości

Ślizga się sprzęgło - cbr 125


Adiii
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Więc tak, postanowiłem że jedynym mądrym rozwiązaniem będzie wymiana silnika. Szkoda mi wydawać pieniędzy na części skoro mam cały drugi silnik. Obecny miał iść na części, ale że pali i jeździ to tak wyszło.

 

Wczoraj wyczytałem w serwisówce, że luz na klamce sprzęgła powinien wynosić 2-3cm!! Od razu pobiegłem do garażu i wyregulowałem. Po dwóch krótkich przejażdżkach mogę śmiało powiedzieć, że jest o niebo lepiej, ale nie jestem w 100% pewny czy ślizganie sprzęgła ustało.

 

Mam jeszcze pytanko związane ze zmianą biegów bez sprzęgła - czy czasami zdarzyło wam się, że bieg wypadł? Bo po prostu nie wiem czy ja robię to źle, czy ze skrzynią coś nie tak. Już drugi raz wrzuciłem wyższy bieg i po chwili zredukowało do niższego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy niedbałej zmianie biegu, może wypaść "raz na ruski rok". Jeśli sprawa jest nagminna, to wtedy naprawa.

Jak wbijam ze sprzęgłem to wszystko ok, żaden bieg nigdy nie wypadł, natomiast bez sprzęgła już drugi albo trzeci raz mi się zdarzyło.

 

Dzisiaj wsiadłem na kunia i ku mojemu zdziwieniu przez noc zepsuła się dźwignia zmiany biegów -.- Po prostu nie odbija. Wrzucam bieg i stoi w miejscu.

Biegi wchodzą normalnie. Może ma to związek z wypadaniem biegów? czyt. uszkodzona skrzynia? Bo nie wiem czy jest sens rozbierać mechanizm skoro to może być coś ze skrzynią.

Edytowane przez Adiii
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę jednak, że to nie problem techniki :) Na kursie praktycznie cały czas zmieniałem bez sprzęgła i ani razu nie wypadało.

Rozebrałem zewnętrzny mechanizm zmiany biegów i zauważyłem, że w miejscu łączenia z metalową osłoną, wajcha bardzo ciężko chodzi. Rozkręciłem, nasmarowałem, skręciłem i jak nówka :D Teraz pewnie nie będzie problemu z wypadającymi biegami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! :)

A więc jestem świeżo po zmianie całego silnika. Jest o niebo lepiej! Pali jak pszczółka i ciągnie jak głupi.

Mam kolejne pytanie dotyczące sprzęgła więc nie będę zakładał kolejnego tematu.

Mianowicie, sprzęgło ciągnie dopiero pod koniec, praktycznie jak puszczam już klamkę. Ni cholery nie mogę się przyzwyczaić, zawsze łapało mniej więcej na środku uskoku klamki. Da się coś z tym zrobić? :D

Edytowane przez Adiii
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Regulacja linki, ale najpewniej sprzęgło do wymiany, mam taką samą przypadłość w kursowym CBF 250.

Źle się wyraziłem, "zawsze" - czyli na kursach, innych moto itp. Silnik ma przebieg ok. 5tys km więc wątpię aby sprzęgło już było do wymiany :)

Pobawię się linką, powinno pomóc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"zawsze" - czyli na kursach, innych moto itp. Silnik ma przebieg ok. 5tys km więc wątpię aby sprzęgło już było do wymiany :)

Mają 5tys. na tych gdzie mają 10 kursantów na rok.

Moja maszyna przy zakupie miała 25tys. km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...