Nowe FZ8N czy Kawa Z750?!

[Paweł Michalak]

Witam wszystkich!

 

Potrzebne są pilnie opinie forumowiczów. Co wybrać? Kawasaki Z750 czy Yamaha FZ8 Naked? Mówimy o nowych pojazdach z 2011 roku.

Proszę o podawanie konkretnych argumentów.

Bardzo proszę wszystkich o pomoc i z góry dziękuje

[barteck_street]

Bier Kawe. W wersji Ry. Poczytaj testy w gazetach, to się przekonasz. A przede wszystkim idź do salonu, na 100% mają oba na testy

Edytowane 16 Marca 2012 przez barteck_street

[divus]

Bierz Triumpha Street Triple, jeździłem z750 dwa lata, testowałem również wersję r - ma zdecydowanie lepsze hamulce i zawieszenie, natomiast dalej jest to motocykl za ciężki jak na swoją klasę i zbyt mało zadziorny, jak na swój wygląd. Street triple rozkłada go na łopatki.

[maniek_7]

A co Cię w tych motocyklach interesuje? FZ8 ma ochydny tłumik i pali jak FZ1 (trudno zejść poniżej 7l ) Z750 wygląda bardziej kozacko. Wrażenia z jazdy są podobne - musisz się przejechać. Jak radził barteck - idź do salonu i przetestuj. A jeśli chcesz do zabawy - to street trypla - jest w tej samej cenie, a może uda się jeszcze wersję R trafić. Próbowałem kolegi na torze w Poznaniu - bajka!

[Paweł Michalak]

Speed Triple odpada - w gre wchodzą tylko te które są w temacie więc miłośnikom innych marek serdecznie dziękuje.

Maniek - wygląd tłumika nie może decydować o zakupie gdy w grę wchodzi 30 pare tysięcy.

Bartek street- trochę poczytałem i nie jest jednoznacznie. Kawa jest cięższa, ma gorsze hamulce i zawieszenie a to już bardzo istotne. Chwalą ją za design i oczywiście jest prekursorem w klasie ale czy to wystarczy..?

[zyygy]

ósmy fazer ?

[Paweł Michalak]

ósmy fazer ?

taaa.

[barteck_street]

Aa teraz przeczytałem, że Street odpada. Ja miałem Z 750, ale pierwszy model, który osiągami rozbił konkurencję, dał mi masę frajdy i nie zawiódł mnie ani razu, nowszym nie jeździłem, wiem, że jest słabszy i ma nieco poprawione podwozie

Edytowane 17 Marca 2012 przez barteck_street

[divus]

Speed Triple, to nie Street Triple... :|

[rafael]

Zacznę od dzień dobry, bo mimo że nowy nie jestem to na forum nie było mnie z 10 lat. Wspomnienia i sentymenty zostawmy na boku, i przejdźmy do rzeczy. Ostatnie dwa sezony przelatałem na FZ6N, wcześniej hornet i tego typu "sześćsetki" ale na FZ-kę trafił się kupiec i poszła w dal. Szukam jakiegoś golasa w okolicach 20-22 tyś zł, żeby zastąpił godnie FZ którą bardzo dobrze wspominam. Żona lubi nieraz ze mną wskoczyć na moto, ale to trasy na zasadzie 200-300km max. Właśnie fakt plecaczka skłania mnie do szukania czegoś mocniejszego, i z lepszym zawiasem niż FZ6. Gdyby nie plecak to brałbym street tripla bez gadania, ale jednak chce stworzyć choć minimalnie komfortowe warunki drugiej połówce. Nastawiłem się na FZ1 ale szukam i ciężko z golasami, mały wybór... Myślałem chwilę o FZ8 ale z tego co czytam to raczej bez szału w stosunku do FZ6. Brałem nawet pod uwagę żeby kupić "ósemkę " i wymienić tylny amor, ale nie wiem czy podejdzie od FZ1. Śmiga ktoś z was na FZ8 w dwie osoby że potwierdzić moje przypuszczenia że to będzie miękka klucha? Jak ma się do niego FZ jedynka? , bo jednak regulację zawieszenia ma, o mocy i momencie to nie wspomnę bo to jasne. Podpowiedzcie coś bo bije się z myślami, czy iść na łatwiznę i znaleźć FZ8 czy wyczekać i kupić jednak jedynkę...

Raz że ceny ósemek niższe, można znaleźć za tą kasę 13-14 rok nawet, a dwa że golasów jest więcej niż FZ1.  Trochę się sam popędzam bo sezon zaraz zrobi się w pełni, a jednak nie jestem przyzwyczajony do życia bez motocykla 😄

[Buber]

Nie żebym nie lubił Yamahy bo FZS1000 miałem ładnych parę lat, ale.. jak chcesz nietuzinkowego golasa, z osiągami i technologią na pokładzie to przejedź się K1200r/K1300r. Wiem, starawe, ale jak na BMW to można za niewielkie pieniądze wyjąć, a technologia jednak ta sama. Zawiecha to naprawdę coś innego. Tak tylko podrzucam alternatywę, jako małowackowy neofita 😄 

[rafael]

Żeby rozwiać wątpliwości 😁 Zrezygnowałem z Japonii a na garaż wjechał Ducati Monster 821 i zakochałem się w Italii od pierwszego kilometra ❤️ 

Moto po jednym właścicielu z Polskiego salonu z małym przebiegiem. Uważam po kilku jazdach że był wart każdej złotówki. W takim razie witam wszystkich Dukatystów z tego forum ! 🙋