terminowa wymiana świec

[Luca]

Luca to nie uszczypliwości tylko doza humoru i postaraj się do tego podchodzić z uśmiechem bo życie jest za krótki na obrażanie się i niepotrzebne stresy :biggrin:

Ale ja nie obrażam się , tylko miałem nadzieje na jakieś rzeczowe udokumentowane argumenty dotyczące tematu. Lubię konkrety i fakty, a samo tak, bo tak mi nie wystarcza. Sprawdziło mi się coś w praktyce, to się tym podzieliłem, a od razu zostałem wrogiem publicznym, na którym stosuje się stare sprawdzone triki ośmieszania i dyskredytacji.

To samo było, gdy napisałem o smarowaniu gwintów i mam kolejną nauczkę, by swoje doświadczenia zachować dla siebie, choć miło jest czasem podyskutować z kimś inteligentnym i doświadczonym, no ale naciągać się z kimś na psztyczki słowne nie mam zamiaru.

 

Proszę mi powiedzieć co oznacza ostatnia cyfra a czasami dwie cyfry drukowana na izolatorach świec przez firmę NGK ?

Wtedy wrócimy do dyskusji

A odpowiesz mi czy przed wyścigiem mechanicy wkręcają nowe świece, czy te, które już wcześniej chodziły? :)

http://www.ngk.de/pl...zlamac-kod-ngk/

http://www.ngk.de/fi...zen_code_pl.pdf

 

P.S2 A tak w ogole to zębów też nie trzeba myć-przecież tak samo gryzą te nieumyte jak umyte.. A jak sie kiedys zepsują i zaczną boleć to wystarczy wyrwać i wstawic sztuczne..

Nie no to mnie rozwaliło zupełnie, aż się popłakałem :biggrin: :laugh:

Tylko, że ja czyszcze świece, a Ty chcesz wyrywać dobre zęby i zastąpić je nófkami ze sklepu :laugh:

Dobra, bo zaraz przejdzie tutaj ludzkie pojęcie

bawcie się dalej beze mnie

buziaczki :)

Edytowane 1 Marca 2012 przez Luca

[V12]

Również kiedyś czytałem odnośnie spływania paliwa do skrzyni korbowej i rozcieńczania oleju. Z tym że było również dodane, że takie zjawisko zachodzi głównie w nierozgrzanym silniku, na ssaniu, kiedy mieszanka jest bogata i nie spala się całkowicie. Były robione badania, które potwierdzały że ilość paliwa w oleju rośnie, jeśli ciągle jeździmy n niedogrzanym silniku. Z tym że, kiedy silnik się rozgrzał i olej był gorący, to paliwo z niego odparowywało i ilość benzyny w oleju malała. Tak więc po dłuższych przejażdżkach znów była mała. Zgodnie z tym niecelowe wydaje mi się przedterminowe wymienianie oleju tylko z powodu domniemanej sporej ilości benzyny w nim rozpuszczonej. Ktoś mógłby to potwierdzić lub zaprzeczyć?

Racja gratulacje jak komus bedzie pływac w oleju benzyna inaczej ma sie olejem napedowym który olej rozrzedza

Zróbcie test odmierzcie 100ml oleju wlejcie 50ml beznyny podgrzejcie do 100 C na jakie 30- 60 min izlejcie jak ostygnie i bedzie znów 100ml bo benzynka poójdzie w opary

 

Co do wywodów na temat swiec ja załozyłem ten temat dlatego ze mam zrobione na swiecach 15 tyś zalecaja co 12 tys w przyszłym sezonie zrobie około 7 tys i dlatego zasięgnołem opinie czy ktos praktykował widze że tak i cieszy mnie to.bo silniki żyją

Ale po tym sezonie swiece wymienie dlaczego ?? Tylko dlatego że istnieje mozliwośc urwania elekrody lub porcelany na skutek przeciązeń cieplnych i ciśnieniowych a widziałem na ocznie skutki takiego czegoś ale to fakt byly przebiegi na swiecach w autach po ponad 50 tyś

Co do zmniejszenia mocy moze o 1-2 konie i czystosci spalin powiem tak wisi mi to mam powazniejsze zmartwienia

a i jeszcze jedno wszystko z rozsadkim nie dajmy sie naciągać producentom, korporacja , mechanikom itp. dla nich to kasa a dla nas nie kiedy wyrzucanie

dobrych częsci

Za przykład dam jak łatwo wyciagać kasę od ludzi wprowadzenie w dieslach pompowtryskiwaczy i CR zastepując pompę wtryskową w imię psedo ekologii i oszczedności.

. Jednak mało ludzi potrafi realnie ocenić zuzycie lub uszkodzenie więc niech płaca i słuchaja sie mechaników

 

PS wiem że zostane zlinczowany :D

Edytowane 1 Marca 2012 przez V12

[Piotr Dudek]

Racja gratulacje jak komus bedzie pływac w oleju benzyna inaczej ma sie olejem napedowym który olej rozrzedza

Zróbcie test odmierzcie 100ml oleju wlejcie 50ml beznyny podgrzejcie do 100 C na jakie 30- 60 min izlejcie jak ostygnie i bedzie znów 100ml bo benzynka poójdzie w opary

 

Co do wywodów na temat swiec ja załozyłem ten temat dlatego ze mam zrobione na swiecach 15 tyś zalecaja co 12 tys w przyszłym sezonie zrobie około 7 tys i dlatego zasięgnołem opinie czy ktos praktykował widze że tak i cieszy mnie to.bo silniki żyją

Ale po tym sezonie swiece wymienie dlaczego ?? Tylko dlatego że istnieje mozliwośc urwania elekrody lub porcelany na skutek przeciązeń cieplnych i mechanicznych a wiedziałem na ocznie skutki takiego czegoś ale to fakt byly przebiegi na swiecach w autach po ponad 50 tyś

Co do zmniejszenia mocy moze o 1-2 konie i czystosci spalin powiem tak wisi mi to mam powazniejsze zmartwienia

a i jeszcze jedno wszystko z rozsadkim nie dajmy sie naciągać producentom, korporacja , mechanikom itp. dla nich to kasa a dla nas nie kiedy wyrzucanie

dobrych częsci

Za przykład dam jak łatwo wyciagać kasę od ludzi wprowadzenie w dieslach pompowtryskiwaczy i CR zastepując pompę wtryskową w imię psedo ekologii i oszczedności.

. Jednak mało ludzi potrafi realnie ocenić zuzycie lub uszkodzenie więc niech płaca i słuchaja sie mechaników

 

PS wiem że zostane zlinczowany :D

 

Nikt Cię nie będzie linczował ale Twój pomysł z podgrzewaniem mieszanki nie jest do końca przemyślany.

A teraz moje pytanie - zastanawiałeś się co się dzieje z tymi oparami w silniku ?

Aby nie byś gołosłownym podam Ci przykład akcji serwisowej dla pierwszego modelu CBR1000RR z powodu wyrzucenia na zewnątrz uszczelki pokrywy zaworów na wskutek eksplozji oparów w skrzyni korbowej.

 

Wracając do benzyny w oleju silnikowym to rzeczywiście poza możliwością samozapłonu nie szkodzi w prawidłowym smarowaniu silnika pod warunkiem, że będzie to silnik z wałem korbowym na łożyskach tocznych :biggrin: bo panewki na wale korbowym długo nie pożyją a ciśnienie w układzie radykalnie spadnie. Jak szybko dojdzie do poważnej awarii silnika możecie się sami przekonać zaniedbując podstawowe zalecenia eksploatacji drukowane w instrukcji obsługi :biggrin: .

A wracając do wszelkiego typu naciągania na wydatki i obciążenia finansowe nikt nie pobije systemu podatkowego w naszym kraju.

Martwił bym się bardziej ile jeszcze afer typu sól z odzysku zostanie ujawnionych w tym kraju. W tym przypadku producenci pojazdów są na szarym końcu.

Wracając do Twojego tematu powiem jeszcze raz - powinieneś zgodnie z instrukcją wymienić świece po przebiegu 12.000 km ale nikt Cię do tego nie będzie zmuszał. Mamy wreszcie demokrację i "róbta co chceta" ale w tym dziale od wielu lat pojawiają się dziwne pytania typu "dlaczego mój ukochany motocykl rzucił palenie ?" :biggrin:

[Shinigami]

Zdjęcie odmy pomaga w odparowaniu niechcianej wody i benzyny w oleju tylko trzeba doprowadzić silnik do temp. pracy. Nie w każdym się da to zrobić tak łatwo jak np. w R2 kawy ale metoda sprawdzona.

 

 

Banał

co ile rozbieracie tylne zawieszenie w swoich motocyklach łącznie z wahaczem, wymieniacie łożyska, sprawdzacie poprawne działanie mechanizmów??? serwisówka podaje wiele działań jakie trzeba podjąć przy pewnych przebiegach u mnie np wymiana filtra oleju co 2 wymiany oleju :)

 

Ja sprawdzam wiele rzeczy wg serwisówki i tak też staram się wymieniać po za kilkoma wyjątkami. Zawiechę zrobiłem przy ok 40'000km na zalecane 12kkm, linki sprzęgła wymieniam gdy pękną, węże ukł. chłodniczego nadal mam fabryczne ponieważ 1000zł za nowy komplet jest ponad moje siły, no i nie sprawdzam absolutnie każdej śrubki, bo chyba już wszystko w moto miałem rozbierane/składane.

Osobiście uważam, że wychodzę na tym lepiej niż na czekaniu aż coś się kolokwialnie mówiąc zesra a także patrząc na -nasto letnią DT80 wszystko się wykręca normalnie bez cięcia i szlifowania.

Nie chciałbym żeby ze zmęczenia materiału został mi gwint po świecy w głowicy. Żeby było śmieszniej zdarzyło mi się to na nowej świecy - Bądź tu mądry i pisz wiersze człowieku...

[ziomek30]

Niestety jeśli chodzi. o same świece wybór tez nie jest łatwy ,ja osobiście kiedyś założyłem świece ngk niby firma dobra ale motocykl coś nie pracował jak potrzeba okazało się ze nowe świece maja przebicie na porcelanie ,zareklamowałe, dostałem po 14 dniach nowe odrazu je sprawdziłem i to samo tez miały przebicie .kupilem irydowe denso i te okazały się bardzo dobre ,więc zakup nowych świec nie jest taki prosty.

[lukimaster]

Nie od dziś wiadomo, ze na rynku sporo jest podróbek (głównie NGK). Nawet była jakaś akcja uświadamiająca producenta jak odróznić orginał od fejka :excl:

[V12]

Nie od dziś wiadomo, ze na rynku sporo jest podróbek (głównie NGK). Nawet była jakaś akcja uświadamiająca producenta jak odróznić orginał od fejka :excl:

Więc pozostaje Denso chociaż tez z nimi nie wiadomo

pozdr

[ziomek30]

Ja sadze ze tu nie chodzi o to ze były podrobienia bo tak duża firma jak Inter Cars nie pozwoli sobie na kupno podrobionych części tylko raczej bym obstawial ze świece są kiepskiej jakości za NGK dałem całe 7 zl za sztukę więc szału niema a za Denso co prawda irydowe ale musiałem zapłacić 48 zł za sztukę ale różnica jest widoczna ,do samochodu tez zastosowaniem irydowe i tez chodzi rowniutko silnik.

Niestety cena bardzo często idzie z jakością jak mało zapłacisz to nie możesz oczekiwać kokosów .

[IZO]

Luca, pominę wiekszość uszczypliwych uwag które cisną się na usta czytając twoje posty, napiszę jedynie (obserwując od jakiegoś czasu twoje odpowiedzi w różnych tematach) że jesteś typem człowieka który buduje nowe teorie na temat pewnych spraw popierając sie wylacznie na swoim (marnym zresztą) doświadczeniu, a w dodatku nie słuchając rzeczowych argumentów innych ludzi, poza tym próbując wcisnąć wszystkim swój typ myślenia..

 

Radze koledze czytać ze zrozumieniem...

Nie widze żadnego miejsca w którym Luca próbował by wcisnąć komu kolwiek co kolwiek. Prowadzi dyskusje na poziomie, merytorycznie i grzecznie czeka na rzeczowe argumenty które mogły by obalić jego teorie, niestety niewiele ich uzyskał, a teksty o marnym zresztą doświadczeniu kolegi mógł byś sobie darować, skąd wiesz jakie luca ma w ogóle doświadczenie ?

 

To co pisał Pan Piotr na temat zużytych świec pewnie jest prawdą i zapewne prawdą jest też to co serwuje nam Pan Chojnacki że świeca po tych 500 km osiąga pewne parametry które utrzymują sie na stałym poziomie przez bliżej nieokreślony czas i tu wkracza Luca który próbuje ten czas określić :D

 

Cieżko mi sie określić po której stronie barykady stanąć bo tak na prawde argumenty które rozwiały by wszelkie wątpliwości nie zostały okazane z żadnej ze stron.