Skocz do zawartości

Kupiłem nowa maszyne - SUZUKI GSXR 1000 K2


Pablo2x
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Pablo,

 

Zmieniszamoto jak rękawiczki ale tak powinno być R6 Ci nie pasowała CBR ... już nie pamiętam co z nią było i dlaczego sprzedałeś. Mam nadzieję, że Suzuki będzie dawało lepsze wrażenia z jazdy niż Twoja poczciwa Kawa ZX-9.

 

 

Jeżeli wszyscy się chwalą to może i ja. Po sprzedaży mojej VFR 88 rok miałem lecieć do USA. Tak się złożyło, że w Polsce znalazłem pracę, szybciutko dołożyłem trochę kasy i nabyłem VFR RC 36. Moto jest z 90 roku i jest sprowadzone z Japonii. Poprzedni właściciel trochę ją oszpecił (gówniany kolor na felgach :mrgreen:) ale genaralnie silnik, prowadzenie ... to czego głownie potrzebuję do bepiecznej jazdy jest grejt :buttrock:

 

 

A wygląda o tak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No Piotrek pikna machina a ten kolor to nawet nie taki straszny

 

W sumie to jak koła są czyste to kolor jest złoty :buttrock:

 

Poprzedni właściciel miał koncepcję aby VFR zrobić na ZX 12 :mrgreen: Tak mi powiedział.

Na jesień koła idą do malowania proszkowego, a owiewka dolna do lakiernika. VFR będzie czarno-szaro-srebrna (stonowana). wydaje mi się, że moto w przyszłym sezonie będzie łądniej wyglądało. Wszystko to są detale niajważniejsze, że silnik jest igła i moto dobrze się prowadzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
co do kumpla to pewnie pare osób miało go okazje poznac na otwarciu w Poznaniu - był na Aprilce RSV 1000 mile - nie wiem doklanie co sie stało telefon odebrała jego dziewczyna i powiedziala ze mial wypadek na motocyklu i nie zyje

 

No znałem go, nawet razem Pablo gadaliśmy... Nie żyje? Ku....

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Occult jezdzilem kiedys na VFR -ce tez z 90 roku model jeszcze na podwójnym wachaczu - bardzo przyjemny motocykl i miło go wspominam w sumie maszyna nie do zajechania i fajna na dłuzsze trasy .

R6 sprzedałem bo za słaba była :buttrock: CBR 929 w sumie była super tylko tak sie złozyło ze zgarnołem ja z przed nosa Bartkowi z forum - wiec po bieszczadach mu ja sprzedalem i teraz jest gsxr 1000 ktory byc moze niedługo trafi w rece innego forumowicza a ja przesiade sie na R1 2004 rok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Occult jezdzilem kiedys na VFR -ce tez z 90 roku model jeszcze na podwójnym wachaczu - bardzo przyjemny motocykl i miło go wspominam w sumie maszyna nie do zajechania i fajna na dłuzsze trasy .

R6 sprzedałem bo za słaba była :buttrock: CBR 929 w sumie była super tylko tak sie złozyło ze zgarnołem ja z przed nosa Bartkowi z forum - wiec po bieszczadach mu ja sprzedalem i teraz jest gsxr 1000 ktory byc moze niedługo trafi w rece innego forumowicza a ja przesiade sie na R1 2004 rok

 

 

Wiem, wiem. :mrgreen:

 

Kupiłem VFR ze względu na jej uniwersalność. Wyjazdy, śmiganie po mieście.. to jest to. Miałem duże chęci nabyć 900 RR z 93 roku. Motocykl ze Szwajcarii w idealnym stanie ale po głębokim przemyśleniu stwierdziłem, że to nie dla mnie. Nie jest to kwestia 125 KM i 180 kg wagi - tego się nie bałem. RR jest dla mnie mało uniwersalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...