Szczepcio Opublikowano 12 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2004 Tylko Honda I oczywiscie CBR600nie jednemu to mówiłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ruffneck Opublikowano 12 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2004 dzieki za odpowiedzi ;) mam jeszcze jedno pytanie..jak z gabarytami takiego moto.. czy przy wzroscie 176cm siodlo jest ok..zeby dwoma nozkami do gleby dostac?? spidi - cbr'a to bylo twoje 1 moto?? pozdrowka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tytus Opublikowano 12 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2004 ja mam 180cm i spokojnie dotykam do ziemi z lekko ugietymi nogami. Za to w sradzie 600 to ledwo na palcach dostawalem :o Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gacurro Opublikowano 13 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2004 kupuj Thundercata ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rozek Opublikowano 13 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2004 A za tą kasę dostanie thundercata ?? CHyba będzie cięzko, aczkolwiek moto przyjemne, jak dla moich czterech liter kanapa pasazera bardzo wygodna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gacurro Opublikowano 13 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2004 ja bede sprzedawał swojego za jakis miesiacrok 98cena deko wyzsza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ruffneck Opublikowano 13 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2004 hmm duzo info duzo motorkow..jedno powiem ze cholernie ciezko wybrac motor!! im mniej kasy tym latwiej :) bo na niewiele cie stac.. a 14K pln to juz pokazna sumka wiec.robia sie problemy ;) no nic dzieki za info ;) pozdrawiam --> Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziki46 Opublikowano 13 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2004 w tej pojemności i w rocznikach na jakie uzbierałeś to CBR F3 jest najlepszym wyborem tylko ciężko będzie z ta kasa dostać coś dobrego udanego zakupu Cytuj Forum Kołobrzeskich Motocyklistów www.moto-kolobrzeg.eu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spidi Opublikowano 13 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2004 ruffneck CBRka nie była moim pierwszym moto... nie jest może to potwór pokroju R1 ale też potrafi spoo namieszać jak sie ją odpowiednio potraktuje więc nie polecam na pierwszy motorek...Ja zacząłem przygode z moto w wieku niespełna 9 lat od motorynki a potem miałem simsona, jawe250(zabytek, do tej pory ją mam- wyrmontowałem ją z bratem jak miałem 13 lat ale mało nią jeździłem) a potem miałem Yamahe Exciter 250...Każdy z wcześniejszych(przed CBRką) sprzętów opanowałem niemal do perfekcji i potrafiłem wycisnąc z nich ostatnie soki... to dużo daje bo gdybym zaczynał od razu od dużego sprzeta to pewnie do dziś nie umiałbym tego co potrafie...Wbrew pozorm wiele nauczyłem sie na simsonku i motorynce ganiając tym soro w terenie... taka jazda daje naprawde mnóstwo wyczucia motocykla, poślizgi przestają być takie straszne, uczysz sie balansu i innych przydatnych rzeczy... Powiem tak- po wypadku na yamaszce miałem blisko dwa lata przerwy i potem przyszła kolej na CBRke(wielki powrót na właściwą droge) i dzięki poprzednim doświadczeiom po trzech dniach od zakupu już zaczałem sie z maszyną dobrze rozumieć a po niespełna dwóch tygodniach jeździłem już nia na gumie i potrafiłem robić stoopie a p kolejnych dwóch krzesałem iskry z podnóżków na zakrętach(a nie są wcale tak nisko...).Wiem że to cięzka decyzja kupić coś słabszego niż by sie chciało mimo że mocniejszy sprzecik jest w zasięgu ręki... ale warto sie zmusić i choć przez sezon poganiać czymś mniej wymagającym. CBRke sprzedałem teraz bo już poprostu stała sie dlamnie za nudna, brak mocy, za słabe heble, zawiecha też mogłaby być lepsza no i chciałoby sie czegoś nowszego i lepszego... 8) Ale to zupełnie normalne bo apetyt rośnie w miare jedzenia i skoro są lepsze sprzety i przy odrobinie wysiłku są w zasięgu ręki to czemu nie...Mam nadzieje że jeszcze w tym sezonie zakupie nowy sprżecik pkroju R1, GSXR1000 lub CBR954...trzymajcie kciuki ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tytus Opublikowano 13 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2004 Widze Spidi ze masz podobne odczucia co ja ;) 8) Ja tez zmieniam z koncem sezonu sprzet na cbr954 bo juz "za slaba" jest choc duzo mozna z niej wycisnac... :) Jak pisales apetyt rosnie w miare jedzenia... ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ruffneck Opublikowano 13 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2004 Wiem że to cięzka decyzja kupić coś słabszego niż by sie chciało mimo że mocniejszy sprzecik jest w zasięgu ręki... ojj baaardzo ciezko,..i nie dziwie sie troche ze jak sie ma kase.. to sie kupuje "sprzeta" nie myslac.. i na 1 moto GSXR'a :) no ale .. trzeba bedzie pomyslec nad czyms lagodniejszym.. ;) szkoda.. pozdrawiam dzieki za obszerne wypowiedzi ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cabaniero Opublikowano 14 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2004 Polska to dziwny kraj...pomimo, że nie mamy warunków do użytkowania sportowych motocykli, to jedak supersporty są u nas najczęsciej kupowanymi sprzętami... po dwóch sezonach zmagania się z dziurawymi i wyboistymi asfaltami na ZZR 1100 poszedłem po rozum do głowy i zamieniłem motocykl na enduro...i to była dobra decyzja... pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 14 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2004 wiele osob podobnie jak Cabaniero przechodzi na motocykle dostosowane do naszych drógsam znaj chlopaka, ktory jeździ na Suzuki GS 500E i ma już serdecznie dosyć(!)chociać jego naked powinien znosić nasze dziury, to on mówi, że nie wytrzymuje i szuka wlaśnie czegoś o lepszych wlasciwościach jezdnych (he he) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ruffneck Opublikowano 14 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2004 no ja napewno nie zamienie ;) plastik plastik :DD rulez chociaz dziury na naszych drogach to spory problem..ale czego sie nie robi dla milosci co?? :) pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spidi Opublikowano 14 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2004 Faktycznie drogi mamy marne ale to nie jest do ońca tak że sie nie da jeździć plastikami z twardą zawichą...Ja kiedyś byłem zagorzałym fanem choperów i naked'ów ale po pewnym czasie, gdy moje umiejetności wzrosły kompletnie zmieniły sie wymagania co do motocykla!Zrozumiałem że najbardziej kręci mnie prędkość, ostra jazda po winklach albo wygłupy w stylu jazda na kole czy stopie. Fakt że nieraz gdy wybiore sie w trase to zazdroszcze ludziom którzy jeżdżą sprzetami typu XX czy Busa bo są znacznie wygodniejsze, nawet w dwie osoby ale to i tak nie zmienia faktu że najbardziej kręca mnie ultra lekkie i mocne potwory które są stworzone do jazdy na maxa. Można sie przyzwyczaić zarówno do jazdy w niezbyt wygodnej pozycji ani bardzo twardej zawichy(robiłem traski dzienne ponad 500km i wcale nie miałem dość 8) ).Ale np. na trase nie zamieniłbym sie na żadnego nakeda czy cokolwiek niesportowego- prędkości przelotowe które moge utrzymywać na trasie na plastiku na innym sprzecie byłyby nie realne do utrzymania(chyba że ktoś jest masochistą...) a mi taka jazda sprawia mnóstwo frajdy i wcale nie jest uciążliwa... Dlatego właśnie mamy taki szeroki wybór typów motocykli- dla każdego coś miłego!Oczywiście ideałem byłby mieć conajmniej 3-4 maszynki(ja bym chciał mieć w garażu: topowego litrowego plastika, enduro z kompletem drugim kół do supermoto, dużego plastika na trasy typu busa i jakiegoś streetfighter'a wściekłego... :twisted: ) ale kogo w naszym pieknym kraju stać na takie luxusy...niestety osobiście znam tylko garstke takich osób ale z reguły nie sa fanami motocykli...pozostaje nam wybór swojego moto marzeń które spełni możliwie wile oczekiwań ale praktyka rzeczywiści często zmienia to co sie nam wydaje... cabaniero zmienił z plastika na enduro swoje aspiracje a ja z choperka na plastika! 8) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.