Gość leon77 Opublikowano 4 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2012 Droga z w/w mapki jest fragmentami jak po bombardowaniu :icon_mrgreen: (szczegolnie na podjazdach/zjazdach w lesie, przed 'poloninami'). Co do ruchu to ja jechalem tam w niedziele, pusto bylo.Sama Oradea ma fajne centrum miasta. Jakos tak bardziej mi sie podobalo tutaj, niz w Satu Mare.I zamiast jechac tak jak na mapce wyzej, mozna albo odbic w lewo i przez gory sie przebijac, albo w ogole objechac te gorki od polnocy. więc sugeruję Wam satu mare, cluj, sibiu, a potem kierunek wiadomy :buttrock: fakt satu mare to dziura Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JareG Opublikowano 5 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2012 więc sugeruję Wam satu mare, cluj, sibiu, a potem kierunek wiadomy :buttrock: Ja chyba wolalbym zamiast transfogaraskiej pojechac na transalpine - juz cala w asfalcie jest, kumple byli w pazdzierniku.. fakt satu mare to dziuraOradea chyba tez, ale lazac wieczorem i noca znalazlem kilka fajnych obiektow (=zabytkow). A w Satu Mare nie, ale moze mialem pecha.. Cytuj Pozdrawiam, JarekChwilowo ino K1200RS Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Privat Opublikowano 6 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2012 Jadąc na Satu Mare , przez Węgry masz fajne nieruchliwe drogi gdzie można trochę podgonić straty uzyskane na Słowacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cinekban87 Opublikowano 6 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2012 ja już kufry mam trzy wiec jestem gotowy w podróz, ja preferuje namioty na łonie natury :icon_biggrin: , a termin? i trzeba choc ogolnie ustalic kwote na cala podroz- ja licze kolo 2500 zlotych, ja jade napewno, musimy sie zgadac konkretnie i raz moze wybrac sie wbieszczady zeby sie poznac :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Privat Opublikowano 7 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2012 trzeba choc ogolnie ustalic kwote na cala podroz- ja licze kolo 2500 zlotych:Jak to wyliczyłeś czemu 2500 a nie 3000 zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
faza-s Opublikowano 8 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2012 (edytowane) no to ja wstępnie też się piszę ... byle tylko nie po szutrach i w miarę nie-dziurawe drogi były :wacko: -------EDIT: Zapomniałem dodać, że miło by było odwiedzić zamczysko Drakuli w Transylwanii... no i tyle zamczysk po drodze ile wlezie :icon_razz: Edytowane 8 Stycznia 2012 przez faza-s Cytuj Klub Anonimowych Piratów Drogowych Młotek zawsze można nazwać impulsatorem kinetycznym o napędzie mięśniowym, ale po co ... ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
martini1404 Opublikowano 8 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2012 fajnie ze jest zainteresowanie wyprawą ;) co do namiotów to jak najbardziej ale nie obejdzie sie tez bez paru noclegow gdzies w hostelu ... ;) co do kwoty którą chce sie przeznaczyć to lepiej przygotować sobie troszke wiecej zeby w razie czego nie żebrać ^^, jakies zabezpieczenie musi byc :) rzeczywiscie fajnie bylo by sie spotkac, nawet jak by nie wyszlo gdzies pojechac to chociaz posiedziec gdzies przy piwie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tobik Opublikowano 8 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2012 Martini ,a robiłeś już jakiś kosztorys? P.S. Jesteś z Bystrzycy Kłodzkiej? Masz tam zajefajne tereny do jeżdżenia, kiedyś motórami się władowaliśmy na jakiś rajd samochodowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
martini1404 Opublikowano 11 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2012 nie,kosztorysu jeszcze nie robiłem. Mysle, że nalezy to zrobic juz z osobami chetnymi na taki wyjazd i przedyskutowac poprostu ew koszta noclegow czy atrakcji.... wg mnie i to na pierwszym miejscu jest wydatek na benzyne, reszta to gastronomia ;) szczerze mowiac nie wiem jak sie zabrac porzadnie do tego, ja to widze tak jak napisalem.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Pablo_ Opublikowano 11 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2012 witam,czy możecie w przybliżeniu powiedzieć jaki termin planujecie na wyjazd ? Dajcie hasło o jakim miesiącu myślicie ?Pozdrawiam nie,kosztorysu jeszcze nie robiłem. Mysle, że nalezy to zrobic juz z osobami chetnymi na taki wyjazd i przedyskutowac poprostu ew koszta noclegow czy atrakcji.... wg mnie i to na pierwszym miejscu jest wydatek na benzyne, reszta to gastronomia ;) szczerze mowiac nie wiem jak sie zabrac porzadnie do tego, ja to widze tak jak napisalem.... Cytuj Motocykle są jak wódka ... prawdziwa jazda zaczyna się od litra ... 2012r. - Rumunia/Bułgaria : 4500km (14 dni )2013r. - Albania/Grecja : 4700km (17 dni )2014r. - Estonia/Finlandia : 4000km (15 dni ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mareks Opublikowano 12 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2012 Hej dołączając się do rozmowy ja i kilku moich znajomych (łącznie ok 5 osób)również planujemy wyjazd na Rumunie na trase Transfogarską w miesiącu sierpniu (termin dość odległy ale tak nam prawdopodobnie wszystkim uda sie zgrać).Więc jeżeli byłby ktoś chętny na dołączenie do nas to oczywiście zapraszam.Przewidywany czas wyjazdu to 5 dni.Większość z nas jedzie crouserami więc przelotowa nie bedzie wysoka.W każdym razie..gdyby był ktoś chętny na sierpień potowarzyszyć nam to serdecznie zapraszamy.My wyjeżdzamy z Lublina na Rzeszów i Barwinek więc dołączyc można gdzieś w tych rejonach.Czas odległy ale można już coś planować.Pozdro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JorgPL Opublikowano 12 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2012 witam ja bylbym chetny na wypadzik 5 dniowy tylko termin ?????? ja mam urlop zaplanowany ostarni tydzien lipca i pierwszy sierpnia jezeli w tych dniach bylby wyjazd to ok pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cinekban87 Opublikowano 12 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2012 5 dni troszku mało, ale kto wie może z braku kasy i ja sie skusze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
martini1404 Opublikowano 12 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2012 faktycznie mało troszkę 5 dni... ale propozycja ciekawa ;) masz moze plan trasy ? Hej dołączając się do rozmowy ja i kilku moich znajomych (łącznie ok 5 osób)również planujemy wyjazd na Rumunie na trase Transfogarską w miesiącu sierpniu (termin dość odległy ale tak nam prawdopodobnie wszystkim uda sie zgrać).Więc jeżeli byłby ktoś chętny na dołączenie do nas to oczywiście zapraszam.Przewidywany czas wyjazdu to 5 dni.Większość z nas jedzie crouserami więc przelotowa nie bedzie wysoka.W każdym razie..gdyby był ktoś chętny na sierpień potowarzyszyć nam to serdecznie zapraszamy.My wyjeżdzamy z Lublina na Rzeszów i Barwinek więc dołączyc można gdzieś w tych rejonach.Czas odległy ale można już coś planować.Pozdro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lombardo Opublikowano 12 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2012 Z tymi dobrymi drogami to bym nie przesadzał,często musiałem stawać na podnóżkach żeby dupsko mogło trochę odpocząć,o nadgarstkach nie wspomnę,ZX9 to nie enduro,oczywiście wszystko zależy od tego jaką kto ma jaką odporność na drobne niewygody :wink: ,co do kosztów to mi w 2010r wystarczyły niecałe 3tys na ponad dwa tygodnie razem z Bułgarią,małym wypadem do Turcji i Grecji,gdzieś na forum jest moja relacja.Noclegi raczej w pensjonatach,kwaterach lub domkach,pola namiotowe to chyba tylko na wybrzeżu,spanie na łonie natury raczej odpada ze względu na wałęsające się praktycznie wszędzie stada psów,nie są agresywne ale byłem sam i wolałem nie ryzykować.Fajny Camping z domkami jest w okolicach trasy 7C "Pensiune Dracula" (comuna Arefu , sat Capatineni Ungureni),piwo wychodziło niecałe 2zł :buttrock: Rezerwat Delty Dunaju może być ciekawy,niestety nie miałem możliwości zobaczenia,Bukareszt można sobie odpuścić,Constanta też nie porywa,wesołe miasteczko z parkiem wodnym w środku miasta,dorożki jeżdżące promenadą,hotele i pełno samochodów,w sumie całe wybrzeże jest mało ciekawe,jak dla mnie urokliwe są tylko rejony górskie,lepiej lekko odbić i polecieć do Sozopolu w Bułgarii skąd na chwilę można wlecieć do Edirne w Turcji,wrócić przez góry Rila (Park Narodowy w Bułgarii)Serbię itd.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.