Skocz do zawartości

Eclipse z Warszawy - zna ktoś?


Rekomendowane odpowiedzi

Widziałem to to taki kilka razy na targówku czy białołęce i tak jak na zdjęciach ryja nie urywa. Jeśli nie weźmiesz tego na warsztat to niczego nie da się wywnioskować. Fura do góry, wprawne oko mechanika i chyba tyle w temacie. Trzeba pamiętać, że to jest już dość żwawe auto i nie kupują tego tylko poważni ludzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja w ogole nie rozumiem po co kupowąc takie samochody... za rok jazdy nie bedziesz mogl na niego patrzeć, drogie to w obejściu, ciasne, niewygodne, leca na takie fury jedynie tępe blachary, a qmple się z ciebie za plecami śmieją... nie wiem czy warto hehe :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak byłem młody, gniewny, ładny strasznie podobało mi się to: http://otomoto.pl/subaru-svx-C19123371.html

widzę, że dostępne tylko 3,3l H6, boje sie pomyśleć ile to pali, ale linia nadwozia wg mnie piekna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja w ogole nie rozumiem po co kupowąc takie samochody... za rok jazdy nie bedziesz mogl na niego patrzeć, drogie to w obejściu, ciasne, niewygodne, leca na takie fury jedynie tępe blachary, a qmple się z ciebie za plecami śmieją... nie wiem czy warto hehe :rolleyes:

 

 

Heh nie kupuje auta dla kogoś, blachar też nie szukam. Podoba mi się to auto od zawsze poza tym jak dla mnie największym plusem tego samochodu jest mocny silnik. Duży i wygodny nie musi być. Ma za***lać i dobrze się prowadzić. Nie mam rodziny/dzieci nie potrzebuje dużego wygodnego taniego w eksploatacji samochodu ;) Takich co się śmieją za plecami nie nazwał bym kumplami. Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Korzystając z okazji (totalny OT, nie dotyczy autora tematu) chcialem zapytać, kiedy w końcu Polacy nauczą się, że zakup auta, to pierwszy i najmniejszy koszt jaki poniosą w całej historii jego użytkowania? Autka z wielkimi, mocnymi silnikami, palące morze paliwa (szczególnie w dzisiejszych czasach...) są dla ludzi, którzy mają co miesiąc dobre kilka tysięcy, oraz grube oszczędności i dla własnej przyjemności, strzelają sobie ot 400 konne Porsche jako drugie/trzecie auto do pojeżdżenia. A dookoła wciąż widzę młodych łebków w moim wieku, pracujących na budowach lub fabrykach za +\- 2000zł, walących sobie za 15kzł wypasiaste, 15 letnie Audi A8 (i tym podobne) z silnikami 2,8, toczących się 80km/h lewym pasem, które to auta sprzedają za bezcen gdy tylko coś się popsuje, nie wspominając o kapuście którą przepuścili lejąc to bydle i wymieniając (lub też nie...) materiały eksploatacyjne...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...