pack84 Opublikowano 17 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2006 (edytowane) o stary wielkie wspolczucie - a nic Tobie sie nie stalo? jak to sie stalo ze wywaliles sie?jak bede kupowal silniczek to jak najbardziej oddam chlodnice, jak tylko bede cos dzialal to kontakt jest wiec napisze do Ciebie. co do tego oleju to zgodze sie ze najwazniejsza jest druga liczba przy pracy silnika ale na ogólnie 20w40 jest gestszy od 10w40. np przy 70 stopniach 20w40 jest gestszy nadal od 10w40 i takze przy np 50 stopniach jest taka sama zaleznosc. roznica jest taka ze temperatura w ktorej mozna zastosowac dany olej jest inna (10w w mniejszej a 20w w wiekszej). dobra niewazne juz - wg mnie silnik mniej spali 20w40 niz 10w40 i tyle, to sprawdzilem na wlasnym przypadku. pozdrawiam serdecznie co do opon, bardziej bym patrzył o dobre opony na przod - ja hamuje tylko przodem - tyl sporadycznie. a wiadomo nasze babcie nie maja niewiadomo jakiej mocy silnikow i tyl nie zdziera sie jak w sportowych maszynach ponad 100KM:) mysle ze 70 zl jednak warto dolozyc chociaz sam szukałbym dla siebie uzywek ale nie tych z allegro - mam znajomka co siedzi w niemczech wiec na wiosne cos bede szukał do siebie. jak kupujesz nowki to doloz te 70zł skoro takie opinie sa. wg mnie metzeler jest lepszy, ostatnio mialem wlasnie w enduraku i na asfalcie sie nawet dobrze trzymaly :biggrin: Edytowane 17 Września 2006 przez pack84 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rzoov Opublikowano 17 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2006 Ponizej zestawienie cenowe opon Metzeler i Pirelli, tanie wychodza "pirelki" ale zdecydowanie jesli chodzi o trwałość wypadaja opony Metzeler... sadze ze lepiej dolozyc te 70 dyszek co?? Metzeler przod - 302 zł - METZELER Lasertec Front 110/80-18 M/C 58H TLtyl - 486 zł - METZELER Lasertec 130/80V18 M/C (66V) TLPirelliprzod - 308 zł - PIRELLI Sport Demon Front 110/80-18 M/C 58H TLtyl - 401 zł - PIRELLI Sport Demon Cos drogie te metzelery, niedawno za komplet nowych lasertec'ow dalem ok 600 pln. Poszukaj na allegro, i w jakichs sklepach w sieci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KrzysiekZet31 Opublikowano 17 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2006 co do opon, bardziej bym patrzył o dobre opony na przod - ja hamuje tylko przodem - tyl sporadycznie. a wiadomo nasze babcie nie maja niewiadomo jakiej mocy silnikow i tyl nie zdziera sie jak w sportowych maszynach ponad 100KM:) mysle ze 70 zl jednak warto dolozyc chociaz sam szukałbym dla siebie uzywek ale nie tych z allegro - mam znajomka co siedzi w niemczech wiec na wiosne cos bede szukał do siebie. jak kupujesz nowki to doloz te 70zł skoro takie opinie sa. wg mnie metzeler jest lepszy, ostatnio mialem wlasnie w enduraku i na asfalcie sie nawet dobrze trzymaly :biggrin: Przymierzylem sie do nowych, bo jak wspomniales na allegro sa ale zazwyczaj "łatane" a chyba nie o to chodzi... aha wyczytalem na forum, ze czasami zalozenie szerszych opon moze zle wplynac na zachowanie sie motorku... wiesz cos na ten temat i szerszych kapaciach w XJ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bekriss Opublikowano 17 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2006 o stary wielkie wspolczucie - a nic Tobie sie nie stalo? jak to sie stalo ze wywaliles sie?jak bede kupowal silniczek to jak najbardziej oddam chlodnice, jak tylko bede cos dzialal to kontakt jest wiec napisze do Ciebie. Coz moj blad. Trasa ktorej nie znalem, nieoznaczony zakret i chcec zlozenia sie w niego. W sumie wyszlo ze wjechalem w wyrabny las. Xjta nie nadaje sie do jazdy. Lagi skrecone i skrzywione, owiewka porysowana i pokrzywiony od niej stelaz, zegary wyrwane, stacyjka ledwo co pracuje, chlodnica oleju rozwalona, klamka hamulca zlamana, bak wgnieciony, urwany kierunek, 4 fajka rozwalona w mak a elektroda swiecy zagieta. Ponad 200km jechal z rzygajacym na mnie i caly lewy bok silnikiem. Dolewalem oleju i w sumie to wlalem 1,8l oleju samochodowego. To tyle z pobieznych ogledzin. Nie wiem co sie stalo z tylu bo droga byla wyzej niz miejsce w ktore wpdlem i dobielm zawiesznie przdeni i tylnie. Szkody moze byly mniejsze gdyby nie rowy przeciwpozarowe z wyrabanego lasu. Z drugiej strony gdyby nie one wjechalbym w stos wyrabnych drzew a wtedy nie wiem jak ja bym to zniosl. Podsumowujac moja yamaszka jest scrashowana a ja niestety bogatszy o nowe doswiadczenie. Wazne ze jestem caly i wiem dlaczego tak sie stalo. Nigdy nie jezdzie zbyt ostro na nowej trasie i nie ufajcie oznakawaniu ktore na slowacji jest dobre ale tutaj go zabraklo. Trzeba oceniac samemu i jesli nie widzi sie dobrze zakretu ktorego sie nie zna to lepiej odpuscic i przejechac go kwadratowo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KrzysiekZet31 Opublikowano 17 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2006 Coz moj blad. Trasa ktorej nie znalem, nieoznaczony zakret i chcec zlozenia sie w niego. W sumie wyszlo ze wjechalem w wyrabny las. Xjta nie nadaje sie do jazdy. Lagi skrecone i skrzywione, owiewka porysowana i pokrzywiony od niej stelaz, zegary wyrwane, stacyjka ledwo co pracuje, chlodnica oleju rozwalona, klamka hamulca zlamana, bak wgnieciony, urwany kierunek, 4 fajka rozwalona w mak a elektroda swiecy zagieta. Ponad 200km jechal z rzygajacym na mnie i caly lewy bok silnikiem. Dolewalem oleju i w sumie to wlalem 1,8l oleju samochodowego. To tyle z pobieznych ogledzin. Nie wiem co sie stalo z tylu bo droga byla wyzej niz miejsce w ktore wpdlem i dobielm zawiesznie przdeni i tylnie. Szkody moze byly mniejsze gdyby nie rowy przeciwpozarowe z wyrabanego lasu. Z drugiej strony gdyby nie one wjechalbym w stos wyrabnych drzew a wtedy nie wiem jak ja bym to zniosl. Podsumowujac moja yamaszka jest scrashowana a ja niestety bogatszy o nowe doswiadczenie. Wazne ze jestem caly i wiem dlaczego tak sie stalo. Nigdy nie jezdzie zbyt ostro na nowej trasie i nie ufajcie oznakawaniu ktore na slowacji jest dobre ale tutaj go zabraklo. Trzeba oceniac samemu i jesli nie widzi sie dobrze zakretu ktorego sie nie zna to lepiej odpuscic i przejechac go kwadratowo. Tak! z nieznajomymi zakretami to jesli nie chce miec sie slizgu to tak jak piszesz na kwadratowo... mialem podobna sytuacje tyle tylko ze mnie udalo sie wyjsc - po rowie - ale sie udalo, a wina?? zakret ostry tyle tylko ze po zimie troche piachu i zwirku zostalo... przednie kolo uslizg przy hamowaniu... przykre doswiadczenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pack84 Opublikowano 17 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2006 trzeba sie miec na bacznosci niestety - motocykl fajna sprawa ale badz co badz trzeba caly czas byc czujnym, kazdemu z nas sie moze przytrafic:( co do opon, to na allegro jest taka czarna jama - gadalem z typem, on ma zalozone 130/70 i mowi ze sie spoko prowadzi ale wg mnie 130/80 bylyby optymalne. wogole ten sprzecik niezle wyglada na czarno tak jak Twoj z reszta KrzysiekZet:) naprawde super - tez sobie tak zrobie swojego... pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lysy600 Opublikowano 17 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2006 No bekriss bracie, widze, że spotkała cie przykra przygoda. Ale z tobą wszystko w porządku? Moto składaj i może jeszcze jesienią pojeździsz :biggrin:I się nie łam bo to zdarza się najlepszym.Ja ostatnio jeżdże bardzo asekuracyjnie, prawie nie wyprzedzam bo kobieta krzyczy, aż głupio jak mnie rowerzyści wyprzedzają...Żartowałem :P No faktycznie trzeba uważać, szczególnie jak nie zna się drogi (a u mnie drogi skłedeją się z samych zakrętów ;) ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bekriss Opublikowano 18 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2006 nic mi sie nie stalo. Powiniene do dzisiaj kleczec w Kosciele. Gdyby nie te rowy przeciwpozarowe to bym jechal dalej a tak przejechalem pierwszy, w drugim motocykl zaryl (tam tez sie pokrzywil) a ja wylecialem przez kierownice i tak lecac glowa do kierunku loty i plecami do ziemi spadlem 3m dalej w trzeci row i 1m od ulozonych przez drwali scietych drzew. Tylko ze ten byl piaszczysty i porosciety gesto trawa co zamortyzowalo moj upadek. Nic mnie nie boli. Nawet siniaka nie mam. Dzialo sie to tak szybko ze nie zdarzylem nawet mocniej zahamowac a kiedy wylecialem z motocykla to napiac zadnego miesnia. Chyba dlatego nie mam siniakow. Udalo mi sie dorwac dorywcza robote zanim rozpoczne studia. Troche grosza wpadnie a na studiach mam najnizsze ale zawsze stypnedium wiec jak dobrze pojdzie to odbuduje do wiosny motocykl. Szczescie ze czesci sa tanie i tak np nowki lagi kosztuja 480zl sztuka. Bede proowal kupic uzywki z zarznietej xjty a takie sa na allegro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KrzysiekZet31 Opublikowano 18 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2006 No bekriss bracie, widze, że spotkała cie przykra przygoda. Ale z tobą wszystko w porządku? Moto składaj i może jeszcze jesienią pojeździsz :biggrin:I się nie łam bo to zdarza się najlepszym.Ja ostatnio jeżdże bardzo asekuracyjnie, prawie nie wyprzedzam bo kobieta krzyczy, aż głupio jak mnie rowerzyści wyprzedzają...Żartowałem :P No faktycznie trzeba uważać, szczególnie jak nie zna się drogi (a u mnie drogi skłedeją się z samych zakrętów ;) )Tez glownie jezdze z zona, wiec gdy zbyt szybko "dostaje" po plecach :crossy:, znam ten bol, ale za to w zakrety sklada sie pieknie... to panowie kiedy koniec sezonu?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bekriss Opublikowano 18 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2006 KrzysiekZet31 Czy masz mozliwosc zrobic zdjecie cyfrowka przodu twojej xjty. Chodzi mi o mocowanie lampy. Moze zrobie ze swojej nakeda. Zegary mam rozwalone wiec nie beda szpecic :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lysy600 Opublikowano 18 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2006 KrzysiekZet31 Czy masz mozliwosc zrobic zdjecie cyfrowka przodu twojej xjty. Chodzi mi o mocowanie lampy. Moze zrobie ze swojej nakeda. Zegary mam rozwalone wiec nie beda szpecic :icon_razz:Przyłączam sę do prośby bekriss'a. Myślałem kiedyś o przerobieniu swojej xj na nakeda. :notworthy: Nie wiedziałem co zrobić z kablami, jakie liczniki, lampa.A tu trafia się okazja zobaczyć jak to wygląda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leon72 Opublikowano 18 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2006 amoja żonka nie chce ze mną jeździć :notworthy: pozdrawiam Leon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KrzysiekZet31 Opublikowano 18 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2006 zdjatka mojej xjtki http://www.tkdami.net/~krzysiekz/jama/ milego ogladania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Radziey Opublikowano 18 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2006 zdjatka mojej xjtki http://www.tkdami.net/~krzysiekz/jama/ milego ogladania Krzysiek takie male pytanko, jak sprawuje sie ta owiewka, glownie chodzi o jakosc swiatla. Swieci dobrze cza raczej nie da sie z tym jezdzic w nocy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KrzysiekZet31 Opublikowano 18 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2006 Krzysiek takie male pytanko, jak sprawuje sie ta owiewka, glownie chodzi o jakosc swiatla. Swieci dobrze cza raczej nie da sie z tym jezdzic w nocy? hmm, rewelacji nie ma ale i nie jest tak bardzo bardzo zle, ta owiewka ma przy punktorach soczewki wiec skupienie jakie takie jest.... ale zeby cala noc jechac nie polecam :notworthy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.