Błażej Opublikowano 7 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2011 Pacjent, a właściwe pacjenci jak w tytule. Motocykle jeżdżące jako "elki" w szkole jazdy. W obu ta sama przypadłość - za duży luz zaworu wydechowego, niemożliwy do wyregulowania w tym momencie ze względu na wyklepane śruby regulacyjne zaworów. Do tego w jednym z nich trzonek zaworu wydechowego rozklepany tak, że demontaż będzie możliwy chyba tylko szlifierką. Śruba w jednym skróciła się o dobre 3 mm (jakby ktoś nie dowierzał, to mam tę sztukę). W zasadzie to nie wiem, jak to w ogóle jeździło. Ten typ tak po prostu ma czy to wynik ciągłej jazdy na niskich obrotach po placu? Może ktoś przerabiał sprawę i dopasował coś trwalszego (sprzęty mają być jeżdżone do końca sezonu, a potem poważniejsze prace)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toowdie Opublikowano 7 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2011 myślę że to zaniedbania w serwisie - wygląda na konieczność wymiany zaworu, docierania gniazd/a i wymiana śrub regulacyjnych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Błażej Opublikowano 7 Października 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Października 2011 Tylko w dwóch maszynach to samo. Że wymiana śrub, to wiadomo, w jednaj głowicy dodatkowo wymiana zaworu, bo jego trzonek jest rozklepany na całą szerokość otworu w górnym talerzu sprężyny. Dosłownie, jakby był z aluminium. Do tego, śruba z nią współpracująca ma wybity krater centralnie w czole. Drugi silnik w lepszym stanie, ale śruba też nosi ślady uklepania i to dość znacznego. W tej chwili odbędzie się prowizoryczna naprawa, byle dojeździły do końca sezonu. Pozostaje pytanie - co powoduję tą usterkę? I czy jest ona charakterystyczna dla tego modelu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 8 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Października 2011 Tylko w dwóch maszynach to samo. Że wymiana śrub, to wiadomo, w jednaj głowicy dodatkowo wymiana zaworu, bo jego trzonek jest rozklepany na całą szerokość otworu w górnym talerzu sprężyny. Dosłownie, jakby był z aluminium. Do tego, śruba z nią współpracująca ma wybity krater centralnie w czole. Drugi silnik w lepszym stanie, ale śruba też nosi ślady uklepania i to dość znacznego. W tej chwili odbędzie się prowizoryczna naprawa, byle dojeździły do końca sezonu. Pozostaje pytanie - co powoduję tą usterkę? I czy jest ona charakterystyczna dla tego modelu? brak odpowiedzialności właściciela i niechlujstwo w serwisowaniu motocykla Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.