Skocz do zawartości

GSX-R 750 SRAD problem z odpaleniem! Proszę o pomoc!


SamotnyWilk
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Zamiast robić być może skomplikowane pomiary dla Ciebie podjedź z aku to sklepu z akumulatorami i zmierzą Ci pojemność aku pod obciążeniem i sprawność przyrządem stworzonym do tego. Rozrusznik też można zabrać do kogoś kto profesjonalnie zajmuje się rozrusznikami i alternatorami i sprawdzi na stole probierczym pobór prądu przy rozruchu i czy nie ma zwarć i skrótów na uzwojeniach.

Piszę o tym bo przy tak upierdliwych usterkach warto być pewnym każdego kontroli aby móc zrobić krok na przód a nie zastanawiać się czy na pewno dobrze zmierzyłeś. Jak wyeliminujesz kwestię ładowania i aku to możesz , jak pisał Piotr, sprawdzić i ewentualnie ustawić zawory.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś zainteresowałem się akumulatorem. Podłączyłem samochodowy przewodami do mojego,rozrusznik kręcił jak szalony i motocykl odpalał za każdym razem,nie wazne czy silnik był zimny czy rozgrzany. Co ciekawe w moim motocyklowym akumulatorze,pisze żeby niby nie otwierać,ale otworzyłem go,patrze a tam poziom elektrolitu ZEROWY!! Mimo to trzymał nawet prąd. Dolałem elektrolit i podładowałem akumulator na szybko. Poprawa z odpalaniem jest,ale usterka nie jest ciągle wyeliminowana,bo ciągle trzeba długo kręcić żeby zapalił. Spróbuje nałaować przez noc akumulator i wtedy zobaczę. Czy to normalne ,żeby motocykl momentalnie zgasł jakściągne kleme od akumulatora?? U mnie tak jest, Kolejna rzecz którą zobaczyłem to gdy wkręcam na obroty silnik poziom ładowania spada około 0,5V,może regulator walnięty?? Następny w kolejności do sprawdzenia będzie rozrusznik

Edytowane przez SamotnyWilk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zależy jaki miałeś akumulator . Jeśli to był bez obsługowy to raczej się nic nie dolewa . Jeśli tradycyjny to dolewa się wody destylowanej a nie elektrolitu , elektrolitem zalewa się nowy suchy akumulator jeśli nie był zalany . Tyle jeśli chodzi o wiedzę z akumulatorami , ale niech się eksperci wypowiedzą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bezobslugowy akumulator ma w srodku galarete zrobiona z zestalonego elektrolitu, a robiony w technologii AGM zwinieta mate szklana zalana galareta i nie ma zadnej mozliwosci otwarcia oprocz rozciecia obudowy.

Ten aku ktory masz jest pseudo bezobslugowy, czyli dalej sa korki z mozliwoscia otwarcia, sa normalne plyty i rozcienczony kwas i w nich niestety trzeba sprawdzac poziom elektrolitu.

Jezeli wogole go nie bylo to aku jest raczej do wyrzucenia.

Jezeli na wysokiech obrotach napiecie ladowania spada to jest to znak ze rowniez regler jest na ostatnich nogach i predzej czy pozniej padnie.

 

W tej sytuacji mysle ze rozrusznik jest OK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i niestety zabiłem swój akumulator przez to że dolałem elektrolitu,to była żelówka niby bezobsługowa o natęzeniu prądu 9Amper. Motocykl postał przez noc,dziś chciałem zapalić,po wciśnięciu startera rozrusznika zgasły wszystkie możliwe kontrolki. teraz nie wiem czy jest senns kupować akumulator nowy żeby stał przez zime nieużywany ,czy dopiero zrobić to na wiosne?? Chociaż bez akumulatora nic nie zrobie przez zime i nic nie sprawdze,nie zapalając silnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś zainteresowałem się akumulatorem. Podłączyłem samochodowy przewodami do mojego,rozrusznik kręcił jak szalony i motocykl odpalał za każdym razem,nie wazne czy silnik był zimny czy rozgrzany. Co ciekawe w moim motocyklowym akumulatorze,pisze żeby niby nie otwierać,ale otworzyłem go,patrze a tam poziom elektrolitu ZEROWY!! Mimo to trzymał nawet prąd. Dolałem elektrolit i podładowałem akumulator na szybko. Poprawa z odpalaniem jest,ale usterka nie jest ciągle wyeliminowana,bo ciągle trzeba długo kręcić żeby zapalił. Spróbuje nałaować przez noc akumulator i wtedy zobaczę. Czy to normalne ,żeby motocykl momentalnie zgasł jakściągne kleme od akumulatora?? U mnie tak jest, Kolejna rzecz którą zobaczyłem to gdy wkręcam na obroty silnik poziom ładowania spada około 0,5V,może regulator walnięty?? Następny w kolejności do sprawdzenia będzie rozrusznik

 

Zrobiłeś dwa największe błędy laika. :banghead:

Akumulator ten jest zamknięty fabrycznie poniewaz pierwszy raz zalany elektrolit zmienia się w żel i po iwtarciu zawsze ten aku wygląda na pusty. Dolewając jakiekolwiek płynu zabijasz akku.

Drugim błędem jest zdejmowanie klemy podczas pracy silnika. Z reguły powoduje to uszkodzenie regulatora napięcia.

Ogólnie gratuluję. Zanim następnym razem zrobisz coś głupiego to zapytaj albo zaprowadź moto do mechanika ...będzie taniej..

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akumulator na szczescie dało się uratować i nie pojdzie narazie na śmietnik,wylałem ten elektrolit i naładowałem do full.Dzisiaj rano zapalił choć w nocy było zimno,tak więc trzyma prąd. Regulator i tak mi już klęka bo jak wyżej napisałem napięcie spada o 0,5V przy dodaniu gazu.Sprawdze teraz rozrusznik i zdam relacje na forum :) Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz a sprawdz czy ciezko jest krecic kluczem za wal jak masz wykrecone swiece czy w ktores pozycji po nagrzaniu sie nie blokuje. Bo moglo walnac sprzeglo rozrusznika i czasem sie tak robi. I jeszcze moze byc wina cewki gdyz sie przegzewa jak jest nagrzany silnik. Trzeba by bylo podjechac do elektryka tym motorkiem zeby sprawdzil wsyzstko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz a sprawdz czy ciezko jest krecic kluczem za wal jak masz wykrecone swiece czy w ktores pozycji po nagrzaniu sie nie blokuje. Bo moglo walnac sprzeglo rozrusznika i czasem sie tak robi. I jeszcze moze byc wina cewki gdyz sie przegzewa jak jest nagrzany silnik. Trzeba by bylo podjechac do elektryka tym motorkiem zeby sprawdzil wsyzstko

Raczej wykluczam to chociaż wszystko jest możliwe. Dzięki za rade ,każda jest dla mnie cenna!

W sradach nie ma cewki tylko są fajkocewki na przewodach WN,więc musiałbym sprawdzić wszystkie 4.

 

Jeszcze pytanie czy regulator od srada 600 moge założyć do 750 ? Wizualnie są identyczne,tylko nie wiem czy są jakieś różnice w napięciach i kostce?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Błądzisz trochę. Akumulator wcale nie jest uratowany, to jego agonia. Pytasz czy można zmienić regulator więc pokaż fotki kostek. Napięcia się nie różnią choć zapewne nie do końca wiesz o co pytasz. Jednak warto sprawdzić czy maja takie same wyprowadzenia bo w elektronice nie ma opcji podłączania na próbę. Nawet generalnie nie wiadomo czy należy wymieniać regulator.

Tutaj masz procedurę diagnozowania usterki w układzie ładowania i jak ją wykonasz to będziesz wiedziła co jest przyczyną braku ładowania lub niepełnego ładowania.

KLIK

Jak czytam co piszesz to naprawdę myślę, że taniej by było jakby to mechanik naprawił.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...