stingerpl Opublikowano 10 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2011 Witam! Jakieś 2 tygodnie temu jakiś wieśniak z samochodu postanowił sobie pojechać na czerwonym świetle i uderzył moją dziewczynę jadącą na hornecie.Na szczęście skończyło się na złamanym obojczyku, przyjechała Policja, orzekła winę itd. Dziewczyna hospitalizowana ponad 7 dni, a więc sprawa z urzędu idzie do sądu. Mam pytanie czego powinienem się domagać od sprawcy i/lub jego ubezpieczyciela (PZU). To są rzeczy, które przyszły mi do głowy: 1. Szkoda na pojeździe (OC sprawcy) - niedługo będę miał wycenę PZU, czy mogę przedstawić im wycenę z ASO bez konieczności naprawy w ASO?2. Szkoda na przedmiotach - kombi, kask, buty, rekawice (OC sprawcy) - słyszałem od kilku osób, że ubezpieczyciel liczy amortyzację 40% rocznie i jest obowiązek oddania mu uszkodzonych rzeczy - czy to prawda?3. Szkoda na osobie - zwrot kosztów leczenia i rehabilitacji, uszczerbek na zdrowiu (OC sprawcy)4. Zadośćuczynienie (cierpienie, ponad 2 miesiące 'wyjęte z życiorysu) - tutaj nie jestem pewien czy z ubezpiecznia czy muszę założyć sprawę cywilną?5. Dziewczyna dostała zwolnienie lekarskie na 88 dni - za ten okres dostanie jak wiadomo 80% pensji - czy mogę się domagać od kogoś zwrotu 20%? O co się mogę jeszcze ubiegać na drodze cywilnej? Chciałbym gościowi dać nauczkę a część odszkodowania przeznaczyć np na fundację DUAE ROTAE. Będę wdzięczny za pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lotnik Opublikowano 10 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2011 1. Jak najbardziej2.Szkoda na ubraniu jak najbardziej, nie wiem jaką amortyzację policzą ale jak to zrobią to się odwołuj, bo masz dostać tyle odszkodowania za ubranie by móc kupić takie samo. Co do oddawania uszkodzonych ubrań to nie słyszałem zeby gdzieś był obowiązek oddwania (pewnie zależy od ubezpieczyciela) Dobrze mieć paragony.3. Jak poniosłeś koszty leczenie i masz na to kwit to tak4. Raczej sprawa cywilna5. tak jak 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jeszua Opublikowano 11 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2011 1. Szkoda na pojeździe (OC sprawcy) - niedługo będę miał wycenę PZU, czy mogę przedstawić im wycenę z ASO bez konieczności naprawy w ASO?2. Szkoda na przedmiotach - kombi, kask, buty, rekawice (OC sprawcy) - słyszałem od kilku osób, że ubezpieczyciel liczy amortyzację 40% rocznie i jest obowiązek oddania mu uszkodzonych rzeczy - czy to prawda?3. Szkoda na osobie - zwrot kosztów leczenia i rehabilitacji, uszczerbek na zdrowiu (OC sprawcy)4. Zadośćuczynienie (cierpienie, ponad 2 miesiące 'wyjęte z życiorysu) - tutaj nie jestem pewien czy z ubezpiecznia czy muszę założyć sprawę cywilną?5. Dziewczyna dostała zwolnienie lekarskie na 88 dni - za ten okres dostanie jak wiadomo 80% pensji - czy mogę się domagać od kogoś zwrotu 20%? w zasadzie sugeruję skorzystanie z wyszukiwarki. nie tylko dowiesz się co możesz, ale jeszcze jakie ludzie napotkali na tej drodze trudności ad.1. przedstawić możesz, co nie znaczy że zapłacą bez gadania. ja bym wstawił do aso na kompletną naprawę bezgotówkowo, szkoda bawić się w jakieś oszczędności skoro sprawca płaci za wszystko2. zwrot ciuchów zależy od ubezpieczyciela, bywa że żądają. o żadnej amortyzacji nie może być mowy, szkoda jest z oc więc 100% zwrotu na nowe - to samo dot. części3. zbieraj rachunki, nawet za taryfę na dojazd do szpitala4. AFAIR domagać się możesz, ale raczej skończy się na sprawie cywilnej5. owszem, zadośćuczynienia za utracone korzyści, czyli np. jeśli ma jakąś premię czy prowizję to również (liczona ze średniej) w drugiej kolejności proponuję znaleźć wśród znajomych prawnika, który się tym zajmie. prawnika - nie żadne hieny z "odzyskiwania odszkodowań"jsz Cytuj „Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.” [R. Kapuściński] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kivi Opublikowano 11 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2011 (edytowane) Ja dorzucę 0,03 pln.Prawnik weźmie 20% od odzyskanej kwoty-i jest to dobry podział. Zajmie się wszystkim, będzie reprezentował w sądzie-myślę, że to najlepsza droga.Zwrot 100% za rzeczy zniszczone-też się skończy w sądzię, warto dołączyć do pozwu, Sądy nie znają amortyzacji.Zadośćuczynienie się należy.A co do sprawy cywilnej-tutaj i tak pozwanym będzie ubezpieczyciel-czyli jak wyżej.Nalezy się zwrot wszystkich udokumentowanych strat i domniemanych korzyści, których poszkodowany doznał z przyczyny wypadku. Edytowane 11 Września 2011 przez kivi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jeszua Opublikowano 11 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2011 Prawnik weźmie 20% od odzyskanej kwoty (...) prawnik ma prawo wziąć koszty zastępstwa procesowego zgodnie z tabelą min. sprawiedliwości. jak się ktoś zaczyna liczyć w procentach - to nie masz do czynienia z "prawnikiem", co najwyżej z firmą być może zatrudniającą prawnikówjsz Cytuj „Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.” [R. Kapuściński] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kivi Opublikowano 11 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2011 (edytowane) No jasne, ale problem jest w tym, że cieżko znaleźć takiego prawnika.Bo mimo wszystko o dość małe kwoty się rozchodzi i nie chce im sie pisać pism za niskie kwoty.Z moich warszawskich ustaleń wynikło że chcą dodatkowego wynagrodzenia. Edytowane 11 Września 2011 przez kivi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 11 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2011 Dodam, ze dobry prawnik wyciagnie koszta dodatkowe o ktorych Ty nawet nie masz pojecia. w Sumie to za naprawe sprzetu mozna uzyskac do 130 % ( przynajmniej tak jest w Niemczech ). :crossy: Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kivi Opublikowano 11 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2011 U nas w Polsce max do 100% wartości przed szkodą.Niestety tu nie USA, tu miliona dolarów za złamany paznokieć nie dostaniesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cezex Opublikowano 11 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2011 Niestety albo stety. Chciałbyś płaci kilkadziesiąt k $ za wybitą szybę przez Twoje potomstwo? :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stingerpl Opublikowano 11 Września 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Września 2011 Dzięki za odpowiedzi. Czy ktoś zna rzetelnego prawnika, który mógłby pomóc? Mieszkam w Warszawie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrbravo Opublikowano 13 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2011 ja bym chcial jedynie dodac, ze amortyzacja na ciuchach jest legalna. znaczy w ogole jak rozumiec amortyzacje... jezeli masz rekawice np SP-1 ktore kosztuja w sklepie 500 zl to oczywiscie 500zl nie dostaniesz... twoje rekawice warte sa np 300zl. tym samym 200 zl stanowi zuzycie wzgledem nowego przedmiotu - czyli amortyzacje. tytulem wyjasnienia (a znam to z autopsji) PZU wspolczynnik amortyzacji bierze z sufitu! czyli zwyczajnie w sklepie nowe ciuchy kosztuja np 1000zl to oni wala amortyzacje 50% (bez jakichkolwiek wyliczen) i mowia ze twoje sa warte 500zl. identyczenie jest z pojazdami... nowy gixxer kosztuje 50tys ale twoj K6 warty jest np 20 tys. tym samym 30 tys to amortyzacja (tzw zuzycie) a dokladniejsze wyjasnienie prezentuje tzw metoda odtworzeniowa.tym samym amortyzacja do ustalenia wartosci rynkowej jest legalna. nielegalne jest natomiast stosowanie amortyzacji w odniesieniu do kosztorysu naprawy. czyli wartosc twojego moto ustalili np na 20tys. przewidywany koszt naprawy wg audatex na np 18tys, ale do kosztorysu wstawiaja urealnienie (w wys. np 15%) argumentujac ze czesci na motocyklu miales w jakims stopniu zuzyte. tym samym chca wyplacic nie 18tys ale 15,3tys (po urealnieniu). jest to dzialanie nielegalne z wielu powodow, ktorych nie chce mi sie nawet pisac bo nowy jestes i pojecia nie masz co tu sie zaraz bedzie dzialo... ;) pozdrawiam, ;) Cytuj General description: aktualnie brak... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zajc Opublikowano 5 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2011 U nas w Polsce max do 100% wartości przed szkodą.Jak już to ktoś odkopał, to podyskutujmy. Ubezpieczalnie bardzo chętnie przypisują sobie prawo do powyższego stwierdzenia, natomiast w rzeczywistości mają obowiązek przywrócenia stanu faktycznego sprzed wypadku.Wysokość nie ma tu żadnego znaczenia. Natomiast insiurancom łatwej przychodzi pojęcie "szkoda całkowita", która w przypadku odszkodowania z OC nie powinna mieć miejsca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monter_ Opublikowano 5 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2011 To są rzeczy, które przyszły mi do głowy: 1. Szkoda na pojeździe (OC sprawcy) - niedługo będę miał wycenę PZU, czy mogę przedstawić im wycenę z ASO bez konieczności naprawy w ASO?2. Szkoda na przedmiotach - kombi, kask, buty, rekawice (OC sprawcy) - słyszałem od kilku osób, że ubezpieczyciel liczy amortyzację 40% rocznie i jest obowiązek oddania mu uszkodzonych rzeczy - czy to prawda?3. Szkoda na osobie - zwrot kosztów leczenia i rehabilitacji, uszczerbek na zdrowiu (OC sprawcy)4. Zadośćuczynienie (cierpienie, ponad 2 miesiące 'wyjęte z życiorysu) - tutaj nie jestem pewien czy z ubezpiecznia czy muszę założyć sprawę cywilną?5. Dziewczyna dostała zwolnienie lekarskie na 88 dni - za ten okres dostanie jak wiadomo 80% pensji - czy mogę się domagać od kogoś zwrotu 20%? Będę wdzięczny za pomoc. 1. Możesz. Co z tego wyjdzie to nie wiadomo. Co innego jakbyś naprawiał na faktury. Wtedy nawet nie musisz ich pytać. Po prostu wstawiasz sprzęt i tyle. Oczywiście oni będą Cię nękać i oskarżać, że ich nie powiadomiłeś ale nie ma takiego obowiązku. Jeśli chcesz ukręcić lody, ze Ci wypłacą za ASO a Ty sobie zrobisz na używkach...te czasy się skończyły.2. Prawda. Czasem rządają kwitów zakupu jednak w sądzie (jeśli tam zajdziesz) możesz próbować przedstawić ceny ze sklepów.3. Oczywiście tak Zbieraj każdy kwitek, który odnosi się do czynności związanych ze szpitalem..a nawet więcej. 4. Kasa z tego jest ale to też szerszy temat. Możesz żądać na pierwszej sprawie od sprawcy ale to jest bez sensu dlatego, że ubezpieczyciel potem odliczy to co ma Ci sprawca wypłacić.Dlatego też ja żądałem 1000 zł od sprawcy w sądzie (to ta pierwsza sprawa z urzędu, nie mylić z cywilnym) i tyle, reszta odpowiedzialności spada na ubezp. OC. Jeśli zażądasz więcej od sprawcy a będzie nie wypłacalny to będziesz czekiał w nieskończoność na kasę od sprawcuy a ubez. zawsze ma kasę ;-).Również powinna odbyć się rozmowa z psychologiem szpitalu ponieważ był to groźny wypadek i można mieć traumę, ciężko spać, śnić horrory itd. itd. (rozumiesz o co chodzi). Jeśli nie nastapi...spytać lekarza czy mogłaby nastapić bo masz stany lękowe itd.Ja skorzystałem z firmy JAX z Ełku (dla nich niewaznwe z jakiego mi9asta jesteś). Wzięli 30 % ale o takiej kwocie jaką wywalczyli to nawet mi się nie śniło i wcale a wcale nie żałowałem tych 30 %. Totalnie profeska i o nic się nie martwiłem. W 6 miesięcy załatwili sprawę bez sądu (podpisanie ugody i zrzeczenie się roszczeń) a nie jak adwokacina, którego na początku wziąłem...20 %...od kwoty bezspornej dostał...co i tak bym miał bez niego.I tu jedna uwaga. Możesz zacząć sam bo i tak firma ubezp. musi zapłacić Ci kwotę bezsporną a wtedy oddasz mniej prawnikom...ale niektóre firmy sobie zastrzegają owy fakt. 5. Jak wyżej. Jak poszperasz po wypadkach na FM to w 2006 i 2007 chyba opisywałem wszystkie perypetie...podąłem też kwotę odszkodowania :icon_mrgreen:.Jednak trzeba wziać małą poprawkę bo kwota opierała się o karierę sportową, którą wypadek zakończył definitywnie. Cytuj lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383 prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1...i tak wszyscy umrzemy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrbravo Opublikowano 5 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2011 Jeśli chcesz ukręcić lody, ze Ci wypłacą za ASO a Ty sobie zrobisz na używkach...te czasy się skończyły. jesli koszt z audatexu jest bliski wartosci rynkowej to najlepsze wyjscie to rozliczenie kosztorysowe. dostajesz wtedy najlepsza kase i wlasnie krecisz lody bo mozesz na allegro kupic czesci za 4 kola a odszkodowania dostajesz np 20... a najlepsze jest to ze te glupki nic nie moga zrobic bo kazdy biegly pracuje na audatexie. wiec jedyne co zrobia to beda gadac ze trzeba zastosowac urealnienie (którego kalkulacji nie przedstawia) i ze w ramach naprawy istnieje koszt czesci ukrytych (i tu tez polegna jak dasz do ogledzin moto gdzie bedzie mozna zdjac elementy). 2. Prawda. Czasem rządają kwitów zakupu jednak w sądzie (jeśli tam zajdziesz) możesz próbować przedstawić ceny ze sklepów. to jest czcze gadanie. pisalem wielokrotnie ze nie ma znaczenia za ile sie kupilo ale ile cos bylo warte w dniu szkody... Cytuj General description: aktualnie brak... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.