Skocz do zawartości

Triumph Daytona 675 2009 brak mocy na gorącym silniku


MrSebas
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Jakieś 3 tygodnie temu kupiułem Daytone, nie jest to żaden gniot po dzwonie, czy przejechaniu przez pociąg, aczkolwiek motocykl był po szlifie, żadne mechaniczne częsci nie zostały uszkodzone (raczej, bynajniej nic na to nie wskazuje).

Jakoś w zeszłym tygdniu motocykl przy obstawie śluby zagrzał się pożądnie efektem czego był brak mocy, później gdy wyskoczyłęm na trase motocykl przestygł i wszystko wróciło do normy. Wczoraj dosłownie na chwile wyskoczyłem do centrum i miałem to samo, co dziwne w przeciwieństwie do obstawy śluby pogoda była dużo gorsza (było sporo zieminiej i padało, a także tyle nie kręciłem się po centrum, a spotkało mnie to samo, motocykl praktycznie nie ma mocy, nie przyspiesza. Panowie oco chodzi, mam nadzieje że piec nie jest przegrzany i tłoki nie puchną, Motoykl ma przejechane dopiero 7500km, świeżo zmieniony olej, płyn chłodniczy jest, na minimum, ale jest, jedyną rzeczą której się doszukałem to przy wlocie powietrza jest kostka od której odchodzi wężyk i hmm nie wiem jak to nazwać jeszcze jedna rzecz, wygląda jak by klakson od której też powienien wychodzić wężyk, a nie staty go nie ma. Panowie w czym tkwi sęk?

 

Btw. Może ktoś wie jak ustawić by na zegarach pokazywało mi temperature w stopniach, bo są tylko słupki które pojawiają się wraz ze wzrostem temp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Btw. Może ktoś wie jak ustawić by na zegarach pokazywało mi temperature w stopniach, bo są tylko słupki które pojawiają się wraz ze wzrostem temp.

 

Nie da się przełączyć na cyferki. Najprościej podłączyć pod komputer (darmowy program TuneECU) tam masz podgląd na odczyty wszystkich czujników. Jeśli coś jest nie tak z elektroniką widać to jak na dłoni.

Obroty na biegu jałowym nie wariują? Wentylator się włącza w tym samym czasie co wcześniej (kiedy było ok. z mocą)?

Edytowane przez soulreaver
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...