Skocz do zawartości

GSXR 1000 k4


bibor80
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 miesiąc temu...

oooooooj oooooooooooooooooooooooj :lapad: wizualnie odstrasza brak oryginalnego malowania na ramie widoczna blizna po dzwonie i ciekawe co się kryje pod owiekami.

Sam przebieg już daje do myślenia czy warto.

 

Na allegro można bez problemu wychaczyć młodsze i bez przejść w naprawdę rozsądnych pieniądzach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bibor 80 mogłeś dorzucić że sprzedajesz moto po dzwonie :icon_razz:

 

 

"Wgniecienie na ramie jest odcisniete od kierownicy, ktore powstalo po upadku na moto i scieciu ogranicznika dolnej polki, ktora oczywiscie zostala wymieniona. Mimo to, moto lata prosto, nie sciaga na zadna ze stron." ---->> Naprawdę ? :biggrin:

Edytowane przez javorskyp
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na allegro można bez problemu wychaczyć młodsze i bez przejść w naprawdę rozsądnych pieniądzach

Sam jak ten "chaczyk" jestes :icon_twisted:

Zobacz sobie ile kosztuje litrowy gixxer w dobrym stanie za granicą, a potem pomyśl sobie skąd biorą się te młode roczniki z małym przebiegiem za rozsądne pieniądze na allegro :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)Sam przebieg już daje do myślenia czy warto.(...)

Ale że co, że około 7 kkm rocznie przebiegu to dużo ?

Pzdr

Edytowane przez Techniacz

Simson SR 50 > Honda Transcity NX 125 > Honda XL 600 RM > Honda CBR 1000f SC 25 > Suzuki GSX-R 750 K1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

już się nie czepiajcie, ale skoro Bibor80 pisałeś w innym temacie, że nie masz nic do ukrycia, to może warto byłoby napisać w ogłoszeniu o tym że motocykl był składany po wypadku, bo upadek na moto brzmi jak by się na parkingu ktoś przewrócił :)

Edytowane przez Saltus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jak po upadku, scielo ogranicznik to raczej wiadomo, ze sam sie na parkingu nie wywrocil. Jakbym napisal, ze parkingowka, to mozna by sie czepiac, zreszta poniekad byloby to prawda, bo incydent mial miejsce na parkingu bisness park'u :)

W moto nie ma zadnych klejonych, spawanych czy prostowanych czesci. Wszystko co bylo uszkodzone zostalo wymienione. Rachunek za czesci posiadam do dzis.

 

Pzdr

Edytowane przez bibor80
baner.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...