Skocz do zawartości

Czy kupić BMW F 650?


Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mój pierwszy post na forum i od razu proszę o pomoc ;] chciałbym we wrześniu kupić mój pierwszy motor. Mam 187cm i ważę ok 85kg. Chciałbym, żeby to był jakiś motor enduro/funbike, którym mógłbym zrobić jakąś dłuższą trasę w przyszłe wakacje, któremu nie straszna autostrada i droga szutrowa z niewielką ilością błota oraz którym mógłbym spokojnie podróżować we dwoje. Mój znajomy ma do sprzedania w/w BMW F 650, 94r. Motor jest w świetnej kondycji, mam pewniaka, że kupuję w stanie idealnym, jest mało jeżdżony, doinwestowany itp. itd. Czy wg Was to dobry motor do dalszych podróży z plecaczkiem i bagażami? Skłania mnie do niego świetny stan, małe spalanie. Koszt ok 6000-6500zł i mniej więcej tyle mam do wydania na motor. Z naciskiem na MAM a nie CHCE WYDAĆ więc nic droższego o więcej niż 1000zł nie wchodzi raczej w grę. Liczę na wypowiedzi posiadaczy tego modelu, jakie są wg Was jego zalety i wady.

 

Z góry dziękuję za wypowiedzi,

 

pozdrawiam,

 

Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy wg Was to dobry motor do dalszych podróży z plecaczkiem i bagażami?

 

IMHO nie bardzo. po prostu niecałe 50 kucyków z singla nie nadaje się do komfortowych dalekich podróży we dwójkę z bagażami - do tego potrzebna jest nieco większa moc. po prostu. mam podobną konstrukcję (xtz660) i wiem, co mówię

aczkolwiek: na początek podróże pewnie i tak bardo dalekie nie będą, więc maszyna da radę. poza tym to bardzo fajny pomysł na początek przygody z motocyklami. odpada też problem szukania zadbanego egzemplarza, jeśli rzeczywiście jest tak, jak mówisz. podsumowując: brałbym

BTW skorzystaj z wyszukiwarki, znajdziesz więcej informacji o samym modelu, chociaż szału z opiniami nie ma

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

polecam vstroma jezeli chcesz zeby twoj pasazer/ka byla wygodna+szutry+autostrada

jak pisałem ze względów finansowych nie ma szans.

 

@jeszua

 

wiadomo że na początek nie wyruszę w świat tylko trochę po Polsce i niedalekiej europie. oczywiście motor ma też służyć na codzień w dojazdach na uczelnie itp itd oraz od czasu do czasu przelot A4 do domu ;] dzięki za opinie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że nie masz co się zastanawiać to kupuj tą BMW :)

Moto z pewnych rąk a to w Polsce bardzo duża zaleta.

"Ja tylko nie wierzę w jednego więcej boga niż ty. Gdy zrozumiesz, dlaczego nie wierzysz we wszystkich pozostałych, zrozumiesz, dlaczego ja nie wierzę w twojego." Stephen Roberts

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzięki za wszystkie odpowiedzi. Moto kupuję na 100%. Powiem szczerze, że prawie w ogóle jeszcze nie znam się na motorach ale chyba każdemu mógłbym pożyczyć tak zadbanego i doinwestowanego egzemplarza. Dzięki i pozdro!

 

Mam jeszcze pytanie dotyczące mechaniki tego moto. Czy jest ona bardzo skomplikowana czy po pewnym czasie będę mógł go trochę rozgryźć i pozwolić sobię na jakieś małe naprawy np. właśnie w podróży? I czy 55tys km na 94r to nie jest bardzo wporządku? Bo tak mi się wydaje że jak na taki rok to dobry przebieg, oczywiście nie przekręcany.

Edytowane przez infrared
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

a ja się z kolegami nie zgodzę, co do mocy wygody i singla

 

mam F650GS od kwietnia, i zrobiłem nim już prawie 7kkm (jak na mnie to dużo!) i jest rewelacja, zarówno do miasta, szutry i trasa (może dlatego tak "dużo")

 

ostatnio miałem okazję zrobić ponad 1,5kkm po Polsce z bagażami i pasażerką i motocykl nie wymiękał

też miałem wątpliwości czy da radę w trasie we dwójkę, singiel, 50KM, załadowani bagażami i okazało się to bezpodstawne

 

oczywiście że powyżej 130kmh, czy raczej powyżej 5k rpm, obraz w lusterkach się rozmywa, ale komfort na tym wiele nie cierpi, zresztą... na autostradzie utrzymywałem stałą prędkość 130, momentami tylko cisnąc maszynę do 150kmh i robiła to bez zadyszki.

 

co do komfortu... może nie mam dużego porównania, bo najwięcej Honda Shadow, trochę V-strom, trochę GSX650F, okazyjnie Tigery, Transalp, Hornet. Przy czym DL i GSX robiłem naraz kilkaset km i tak przez parę dni, więc jakies tam pojęcie mam...

po przydługim wstępie...

z wymienionych powyżej motocykli żaden do pięt nie dorasta BMW w temacie ergonomii

 

mając na uwadze moje skromne doświadczenie w motopodróżach, tylko na BMW po 400km jazdy miałem ochotę jechać dalej i nic mnie nie bolało (oprócz dupska, ale to na każdym będzie boleć).

DL po 300km bolały mnie miesnie barków

GSX zupełnie inny rodzaj motocykla, który mi nie odpowiada, dodatkowo dupska nam jeździły na śliskim obiciu kanapy, a pasażerka lądowała non stop na moich plecach

mały Tiger - po 0,5h jazdy bolały mnie te same mięśnie co na DL

a Shadow to się nadaje do polerowania chromów lub co najwyżej wyskoczenia na kawę do miasta

 

a co do przebiegu... przecież w PL wszystkie motocykle mają przebieg 21-25kkm niezależnie od rocznika ;-)

 

moim marzeniem był zawsze bokser, ale po moim doświadczeniu z obecnym motocyklem myślę że prędzej wezmę GS twina na następny niż dużego GS

 

nie potrzebuję ponad litra pojemności, ani 100KM

może gdyby BMW wróciło do bokserów 850 to jeszcze bym rozważał opcje... ale obecnie... nie potrzebne mi to

Edytowane przez marcinn72

CZ 175 '1961 -> Honda VT600c '1999 -> BMW F650GS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może gdyby BMW wróciło do bokserów 850 to jeszcze bym rozważał opcje...

 

nie wrócą, bo mają f800, więc po co im kolejny silnik w tej samej klasie? poza tym wcale nie były takie fajne: motocykle miały tą samą wagę, za to wg. mojej wiedzy były wyraźnie słabsze - poza silnikiem nie było innej różnicy w budowie

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Witam, zamierzam kupić małego GS w wersji Dakar, więc moje pytanie, na co zwrócić uwagę, jakieś słabe punkty ma? jestem zielony w temacie BMW , na codzien uzytkuje Suzuki Bandit 600 więc proszę o rade.

 

Czy jest sens dopłacać te ok 2 tys. za wersje dakar?

Edytowane przez logix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam,

 

Podnoszę temat. Przymierzam się do zakupu GS650, rocznik 2002/2004, motocykl chcę sprowadzić z Niemiec. Zaznaczam żę jeżdżę na codzień w terenie na KTM 450 EXCR więc "wibracje" singla w BMW nie zrobia na mnie raczej wrażenia bo gorzej być już nie może :).

BMW kupuję na niedługie (na poczatek) podróże z pasażerka i lekkimi bagażami, szosa + lekki teren.

Mam pytanie do właścicieli tego motocykla, jak go oceniacie, jak z niezawodnościa, jak sprawuje się w terenie i jakie sa podstawowe różnice między wersja "cywilna" a wersja Dakar?

 

Pozdr.

Edytowane przez marcinos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przy wyborze GS "cywilny" czy Dakar weź pod uwagę swój wzrost

 

ja mam 178cm i na GS stoję pełnymi stopami na ziemi więc jest mi łatwo nim manewrować na postojach, jeśli masz więcej sugeruje chyba Dakara, który jest wyższy, ma dłuższe skoki zawieszeń i większe przednie koło 21"

 

odnośnie singla... najlepiej się jeździ w przedziale 3,5-5rpm

powyżej podnóżki łaskoczą stopy a obraz zaczyna się w lusterkach rozmazywać

poniżej, w zasadzie poniżej 3rpm prosi się o redukcję

 

no i są to motocykle po pierwsze bardzo wygodne i często super wyposażone

 

w 2004 roku weszły zmiany w modelu, otrzymał silnik twin spark

i parę dupereli w wyglądzie się zmieniło

Edytowane przez marcinn72

CZ 175 '1961 -> Honda VT600c '1999 -> BMW F650GS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem F650 Dakar, nigdy mnie nie zawiódł, raz na zbiorniku przejechałem 500 km, oczywiście w tempie: zgodnie z przepisami, jedyna rzecz, która mnie denerwowała, to mimo, że teoretycznie można było wyłączyć ABS, to mi się nie wyłączał, ale przyzwyczaiłem się...

Do ostrej jazdy w terenie się nie nadaje, co nie oznacza, że nie można nim jechać po terenie, a i owszem przez błocko dawał radę, potrzebne tylko odpowiednie opony, na asfalcie bardzo szybki jak na 1 cylinder, licznikowo doszedłem 120 mph, w sprincie od świateł do świateł pokonywałem Monstera 620...

Motocykl jak najbardziej OK. Polecam ze sprawdzonych rąk.

Pozdr. J-999

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

bo żeby wyłączyć ABS trzeba się zatrzymać, nie można tego zrobić w ruchu

 

Czy autor juz kupił ta brykę?

 

Przy 100 000km trzeba chyba mysleć pomału o remoncie, tłok pierscienie. Chyba na tyle jest ten silniczek przewidziany.

 

Patrze na wzrost kolegi - będzie troche ciasno. We dwoje - bardzo ciasno. Ja mam 183cm i 95kg i na Africe Twin mi za ciasno we dwoje. Ale na początek dobry wybór. Nie musi przecież szaleć, mozna jechać powoli i sie cieszyć światem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...