_Monter_ Opublikowano 9 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2011 Ten regulator od 10 tyś. podaje ok. 18V. Producent tego nie ukrywa. pozdro To gówno nie regulator. Można dosć często wymieniać żarówki nie wspominając, ze mozna posłać na kolana moduł.Regulator ma za zadanie regulować napięcie w granicach jakie jest w stanie przyjąć akumulator czyli około 13,7 V .. tak podają producenci akumulatorów wszystko co ponad niszczy akumulator!! im więcej ponad 13,7V tym szybciej niszczy! akumulator raz przeładowany ponad 15 V owszem działa ale już nie naładujemy go napięciem 13,7V -przyzwyczaił się do wyższego napięcia i nie ma powrotu do poprzednich parametrów plus stracił swoje właściwości jakie zapewniał producent Skąd wziąłeś te 13,7 V ? Ładowanie ma byc na poziomie 14,4 V a co do reszty się zgadzam. Cytuj lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383 prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1...i tak wszyscy umrzemy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbyhu Opublikowano 9 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2011 Yo! Hmm, a to ciekawe. Bo chwalil sobie ten regler m. in. gosc fruwajacy na CBR1100XX i problemow nie odnotowal zadnych.Musze podpytac ;). Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motodynamo Opublikowano 9 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2011 13,7 V podają instrukcje wszelkiego rodzaju elektrycznych urządzeń zasilanych awaryjnie z akumulatora i napięcie to jest też polecane przez producentów do stałego zasilania... systemy alarmowe .. zasilacze awaryjne (akumulator żyje najdłużej).... w motoryzacji z racji okresowego ładowania przyjmuje się wyższe napięcie ale nigdy nie większe jak 14,7V Cytuj http://motocdi.com Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barka Opublikowano 9 Czerwca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2011 ja zamówiłem ten właśnie regulator i dzwoniłem do kolesia to powiedział ze 18V to się spotkał tylko w jednym przypadku a w cbr bez przypału ma chodzić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bubuss Opublikowano 10 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2011 http://reg_mot.republika.pl/ osobiscie zakupilem ten regulator napiecia i jezdze ale cienko cos jest z ladowaniem ale i przekladalem od kumpla regulator napiecisa i sa podobne wartosci musze sprawdzic kable czy gdzies nie sa przetarte. Ale tej firmy polecam bo kolega zakupil i lata na nim bez problemow. Tylko trzeba dokupic odpowiedni do swojej marki na stronie jest dobor dla kazdego motoru. I facet jak trzeba przesyla instrukcje jak po koleji gdzie co podlaczyc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monter_ Opublikowano 10 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2011 13,7 V podają instrukcje wszelkiego rodzaju elektrycznych urządzeń zasilanych awaryjnie z akumulatora i napięcie to jest też polecane przez producentów do stałego zasilania... systemy alarmowe .. zasilacze awaryjne (akumulator żyje najdłużej).... w motoryzacji z racji okresowego ładowania przyjmuje się wyższe napięcie ale nigdy nie większe jak 14,7V Podają instrukcje dla urządzeń. Źle zinterpretowałeś tą wartość. Jest to maksymalne napięcie jakim powinno owe urządzenie być zasilane aby nie ulec awarii. Oczywiście są to urządzenia rzadko stosowane w motocyklach i samochodach gdzie urządzenia wytrzymują nieco większe napięcia jednakże ta wartość nie ma nic wspólnego z napięciem ładowania. :flesje: Cytuj lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383 prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1...i tak wszyscy umrzemy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motodynamo Opublikowano 10 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2011 Nie wiem czy żle ? jeśli producenci akumulatorów wyrażnie ustalają 13,7V dla zasilania akumulatora .... to trudno to inaczej interpretować .. a motoryzacja tutaj ten sam akumulator żyje połowę krócej z właśnie takiej przyczyny ,że jest ładowany okazjonalnie czyli w czasie jazy i to większym napięciem .. i to jest kompromis .. inna sprawa ,ze prymitywne regulatory stosowane w motocyklach mają tak wielkie wahania napięcia ładowania ,że przypadek odgrywa tutaj chyba największa role temat regulatora http://reg_mot.republika.pl/ koszt elementów to 15 pln i nic więcej ! plus radiator następne 15 pln http://zaplon.pl.tl/...3280%3BCIA-.htm tutaj jest schemat jak ktoś potrafi ma czas powinien chociażby dla satysfakcji samemu zbudować ... regulator to żadne czary mary ... każdy jest taki sam . nieświadome powtarzanie ,że dedykowany do CBR ... proszę nie rozśmieszać ! Budowa wszystkich prądnic w motocyklach jest taka sama różnice w mocach ale to nie istotne elementy do budowy regulatora 35A koszt przykładowo 28 pln a do budowy 50 A koszt 31 pln ... pytanie po co budować 35A ?? naciąganie pacjenta :) --- generalnie tak jak HONDA.. KAWASAKI.. KTM .. używają tych samych łańcuchów DID tak i kupują regulator tej samej firmy :) może w kilku obudowach i celowo z różnymi gniazdkami ale wewnątrz zawsze jest to samo ! przykład ; http://allegro.pl/no...1646390335.html jak ktoś nie chce budować i nie lubi kupowania drogich w serwisie to ten bez problemu pracuje w każdym motocyklu cena śmieszna sprawdzony ! niezawodny ciężki do zabicia i najśmieszniejsze to ,ze ten sam w salonie z tej samej taśmy produkcyjnej jest 10 razy droższy! ale ponoć dedykowany do ... .. jedynie należy wtyczkę zmienić .. przy tej cenie .. kupie 2 szt do tego zaciskarkę konektorków gniazdka na 100 lat zapasu moto zatankuję po korek i jeszcze kasa zostanie :) satysfakcji nie umiem zmierzyć .. Cytuj http://motocdi.com Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monter_ Opublikowano 10 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2011 Nadal nie wiem skąd Ty wziąłeś te 13.7V. Byłem na kilku szkoleniach gdzie występował również przedstawiciel akumulatorów dla motoryzacji i nigdy nie słyszałem o takiej wartości. Zawsze jest to 14.4V. Cytuj lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383 prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1...i tak wszyscy umrzemy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motodynamo Opublikowano 10 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2011 na praktycznie każdej centrali alarmowej gdzie akumulator jest awaryjnym zasilaniem napisane 13,7 V ... w motoryzacji napięcie jest wyższe 14,4 V.. lub podobne . zależne od koncepcji producenta pojazdu.. z natury jestem ostrożny :) wole używać mniejszych napięć -- Cytuj http://motocdi.com Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robik64 Opublikowano 11 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2011 MotoDynamo ma rację w kwestii doładowywania aku będących, a raczej pracujących buforowo. Napięcie 13,7V to napięcie najbardziej optymalne do podtrzymania sprawności aku. Pamiętajmy że coraz to nowocześniejsze baterie akumulatorów(mam na myśli wchodzące z kopyta na rynek motocyklowy baterie żelowe) są bardziej podatne na przeładowania i co za tym idzie skrócenie żywotności. Stąd nie dziwię się, że do zasilania takowych używa napięcia nieco obniżonego do obecnych standartów występujących w motoryzacji. Cóż, dziwny jest ten świat, podobnie jak technika-im bardziej nowocześnie tym bardziej podatne na uszkodzenia urządzenia. Standard jakim jest napięcie 14,4V to kompromis, bo przecież bateria motocyklowa ma niewiele wspólnego z pracą buforową, jest raczej narażana na cykliczne doładowywania i rozładowania. Praca w buforze to tylko około 20% jego normalnej pracy, no chyba, że ktoś codziennie robi długodystansowe wycieczki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monter_ Opublikowano 11 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2011 Dobra chłopaki, my możemy sobie podywagować na te tematy i raczej nie mieszajmy w to instalacji niemotocyklowych bo namieszamy laikom, którym pomagamy w głowach :icon_biggrin: i potem za chiny juz się nie połapią co jest dobre a co złe. v :flesje: Cytuj lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383 prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1...i tak wszyscy umrzemy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robik64 Opublikowano 11 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2011 (edytowane) @Monter: Masz rację. Dla uproszczenia zainteresowanego tematem, również polecam zakup regulatora niekoniecznie dedykowanego do CBR. Za grosze kupisz nowe regulatory do chińczyków z prądnicą trójfazową które odpowiadają również wymaganiom CBR. W gruncie rzeczy regulatory dedykowane do moto japońskich to obecnie również produkcja...chińska. Jeżdżę na zaadaptowanym regulatorze(wymiana kostki i tym samym układu połączeń przewodów w kostce) od Junlina 125/150/250 i nic się nie dzieje. Ładowanie jest prawidłowe, radiator jest ciepły, nie gorący, wszystko jest ok. Co więcej uważam, że jest mniej podatny na przegrzanie w stosunku do oryginału gdyż posiada radiator. W oryginalnym różnie z tym bywało, bo ciepło musiała odbierać blacha przyspawana do ramy, a będąca podstawą regulatora. Gdy oryginał padł zdecydowałem założyć na próbę taniego chinola i działa do dziś. Kupisz na alledrogo za jakieś 50-60zł i nawet jak jesteś zielony w elektryce to połączysz wszystko wzorując się kolorami przewodów biegnących do oryginału. Za tą cenę jeżeli wybierasz się daleko warto mieć nawet zapas i spokojnie jechać. Edytowane 11 Czerwca 2011 przez robik64 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.