MajkelPL

[Mag.Śl]

Ale ja tylko życzę koledze jak najlepiej ! - i to zupełnie bezinteresownie :laugh: :laugh: :laugh:

[majkelpl]

I to sie Madziu u Ciebie ceni najbardziej .... ta bezinteresowanosc :icon_mrgreen:

[ryba1001]

Kuruj się tam bo niestety nie dane nam było się spotkac u Hali na urodzinach, a miałam taaaaaaaaką nadzieję :)

Zdrówka dużo :)

[majkelpl]

A co to jedyna okazja ?

Zaraz bedzie kolejne spotkanie u Szuberta wiec ...... :flesje:

[majkelpl]

http://www.scigacz.pl/Wypadek,motocyklowy,historia,z,moralem,18478.html

 

Juz jest artykul !!!!

[Limo]

Daj spokój, po prostu przekleili Twojego maila, nawet nie zredagowali, i to ma być artykuł? Tragedia.

[majkelpl]

No nie do konca ....

Ja im wyslalem 5 stron a ani zredagowali i dali do zatwierdzenia.

To mial byc w sumie moj tekst a Oni go tylko poprzycinali i wstawili, ot co

Widzisz ze jako autor ja jestem a nie redakcja. :biggrin:

[Limo]

OK, jeśli taki był zamysł to niech będzie, ale mogli chociaż błędy poprawić. Generalnie dobrze że sprawa jest nagłośniona.

[majkelpl]

No w sumie mogli .....

[Mag.Śl]

Ważne, że "poszło w świat" Myślę, że każda forma nagłośnienia takiej sprawy zwiększa Twoje szanse na pozytywne ( i szybkie) zakończenie. Wiadomo: im mniej ludzi wie, tym więcej można przemilczeć, ukryć, skłamać, ale jak już się rozniesie to... presja społeczna robi swoje.

Powodzenia.

[majkelpl]

Ciekawe czy typek czyta takie portale internetowe ?

I oczywiscie zajebiste sa komentarze pod artykulem :icon_mrgreen:

[shuy]

Ciekawe, czy jego prawnik czyta takie portale? I czy wymyśli, że się przyznałeś do jazdy niezgodnej z przepisami?

[ryba1001]

Super Majkel! Grunt to nagłośnic tą sprawę, a może akurat przyczyni się do szybszego zakończenia na Twoją korzyśc tak jak pisała Madzia:)

Trzymam mocno kciuki! :)

[majkelpl]

 

Majkel ty masz puste wydechy?

 

Hmmm ....

No wlasnie Tobie to i moglbym wytlumaczyc ale tym kretynom co tak wypisuja ....

Raz czy dwa sie staralem ale jak mi ktos napisal ze mam wybebeszone to mi rece opadly ...

Masakra :banghead:

 

Ciekawe, czy jego prawnik czyta takie portale? I czy wymyśli, że się przyznałeś do jazdy niezgodnej z przepisami?

 

Czyli do jakiej ?

A jakie to ma znaczenie ?

Policja nie przyczepila sie do swiatel, przeglad wazny w motocyklu .....

Kierowca auta przyznal sie do spowodowania wypadku, opisaly to dwie ekipy policyjne zabezpieczajace miejsce wypadku, przyznal sie rowniez przy swiadkach w szpitalu, sa swiadkowie wypadku ktorzy widzieli jak we mnie wjechal ....

Jak na razie to wymyslil ze w ogole mnei nie uderzyl i ze zatrzymal sie tylko z lekarskiego obowiazku chcac udzielic pierwszej pomocy ...

Zobaczymy.

[Pchła]

Kierowca auta przyznal sie do spowodowania wypadku, opisaly to dwie ekipy policyjne zabezpieczajace miejsce wypadku, przyznal sie rowniez przy swiadkach w szpitalu, sa swiadkowie wypadku ktorzy widzieli jak we mnie wjechal ....

Jak na razie to wymyslil ze w ogole mnei nie uderzyl i ze zatrzymal sie tylko z lekarskiego obowiazku chcac udzielic pierwszej pomocy ...

Zobaczymy.

 

Naszatyru się gość nawąchał i zgłupiał, czy okrutnie skleroza zaatakowała? Toż to jaki tupet trzeba mieć i kompletny brak przyzwoitości żeby tak się zachować! Mam nadzieję, że w sądzie mu dokopiesz i że później Szef wlepi mu parę dobrych tysięcy lat na piekielnej patelni :icon_evil:

Życzę powodzenia i rychłego powrotu do zdrowia :)

Edytowane 9 Czerwca 2012 przez Pchła