Wyciek oleju Harley Dyna

[TomekDyna]

Zauważyłem że moja Dynka zaczyna zostawiać plamy oleju na podłodze. I najgorsze jest to że te plamy stają się coraz większe. Czy ktoś z was miał już taki problem??

[jjank]

wątpię, raczej jesteś pierwszy z takim nietypowym problemem

[TomekDyna]

No właśnie. Nie mogę zlokalizować miejsca tego wycieku ale obawiam się że może być gdzieś pęknięcie w karterze czy można coś z tym zrobić?

[Piotr Dudek]

Podobno każdy pies znaczy swoje terytorium :icon_biggrin:

A tak poważnie to nikt nie wywróży na odległość gdzie wycieka, musisz dokładnie umyć silnik najlepiej benzyną ekstrakcyjną i odpalić silnik podkładając uprzednio pod motocykl jasny karton. Pierwsza kropla na tymże kartonie będzie idealnie pod nieszczelnością.

[TomekDyna]

Podobno każdy pies znaczy swoje terytorium :icon_biggrin:

A tak poważnie to nikt nie wywróży na odległość gdzie wycieka, musisz dokładnie umyć silnik najlepiej benzyną ekstrakcyjną i odpalić silnik podkładając uprzednio pod motocykl jasny karton. Pierwsza kropla na tymże kartonie będzie idealnie pod nieszczelnością.

Z moich oględzin wynika, że musiało coś się dziać w okolicy mocowania filtra. Tam gdzieś mysi być rozszczelnienie nie wykluczam także innego miejsca. Dzięki za radę jutro zacznę oględziny kolejny raz. A czy można takie pęknięcia jakoś załatać??

[piter 1600]

Nie,trzeba wadliwy element wymienić.

[Vatzeque]

Z moich oględzin wynika, że musiało coś się dziać w okolicy mocowania filtra. Tam gdzieś mysi być rozszczelnienie nie wykluczam także innego miejsca. Dzięki za radę jutro zacznę oględziny kolejny raz. A czy można takie pęknięcia jakoś załatać??

Ściana z aluminium sama od siebie nie pęka, chyba, że ktoś walnął, lub spawał to. Pewnie jest to miejsce uszczelnienia, lub gwint np śruby spustowej.

[TomekDyna]

Nie,trzeba wadliwy element wymienić.

Znaczy że cały karter??

 

Znaczy że cały karter??

Wiem tyle że to moto miało jakieś zderzenie z twardym podłożem i może wtedy pękło coś, ale ja optuje że pękło przy mocowaniu filtra z tego co widzę nie wiem zobaczę ale czy można pospawać aluminium gdyby coś??

Edytowane 23 Maja 2011 przez TomekDyna

[piter 1600]

Przede wszystkim sprawdź skąd cieknie a potem się będziemy zastanawiać co z tym zrobić.

[TomekDyna]

Przede wszystkim sprawdź skąd cieknie a potem się będziemy zastanawiać co z tym zrobić.

Tak właśnie zrobię jutro z samego rana zabieram się do oglądania jadę na podnośnik do kumpla będzie łatwiej.

[qurim]

Nie bój nic, Harry musi znaczyć swój teren. :icon_mrgreen:

 

Jaki rok masz tego moto? Albo która generacja silnika?

 

Wątpię że spod filtra może coś cieknąć, chyba że źle dokręcony jest. Prędzej to z wtyczki alternatora, spod przedniego cylindra lub z łączenia blok silnik-obudowa sprzęgła. Ewentualnie skrzynia lub sprzęgło w okolicy wałka głównego. Ale to ślady będą pod skrzynią biegów raczej.

[TomekDyna]

Nie bój nic, Harry musi znaczyć swój teren. :icon_mrgreen:

 

Jaki rok masz tego moto? Albo która generacja silnika?

 

Wątpię że spod filtra może coś cieknąć, chyba że źle dokręcony jest. Prędzej to z wtyczki alternatora, spod przedniego cylindra lub z łączenia blok silnik-obudowa sprzęgła. Ewentualnie skrzynia lub sprzęgło w okolicy wałka głównego. Ale to ślady będą pod skrzynią biegów raczej.

Rok moto to 2007. 96 cali 1600

Dziś jeszcze nie wiem nic na temat skąd mam nadzieję że jutro sie już dowiem ale powiedz czy gdyby ciekło z tego co mówisz jest jakaś w miarę sensowna rada??

[piter 1600]

Najpierw sprawdź z jakiego miejsca cieknie.Z przodu to tylko silnik lub sprzęgło.Skrzynia raczej nie.

[TomekDyna]

I już wiadomo co się stało. Tak jak przypuszczałem pęknięte mocowanie filrta przy karterze. 2007 rocznik ma już to nieszczęsne nowe mocowanie co nie uważam za trafione. Teraz pytanie czy da się to zaspawać?

 

I już wiadomo co się stało. Tak jak przypuszczałem pęknięte mocowanie filrta przy karterze. 2007 rocznik ma już to nieszczęsne nowe mocowanie co nie uważam za trafione. Teraz pytanie czy da się to zaspawać?

Mam nadzieję że jest jakieś rozwiązanie??

Edytowane 25 Maja 2011 przez TomekDyna

[qurim]

Nowe mocowanie czyli jakie? Nie jest już w postaci osobnego, przykręcanego elementu do bloku silnika? Jeśli tak to kupa, trzeba spawać. Nie wróży to nic dobrego, ale nie ma wyjścia. Byle spawacz dobry był i dał gwarancję że nie spieprzy nic, bo z alu różnie bywa.

 

A jeśli masz mocowanie przykręcanie to luzik, lepiej wymienić niż spawać.

 

Ewentualnie jest jeszcze opcja klejenia. Teraz są dostępne takie kleje z opiłkami metali jakby. Raz raz skleisz to na amen. Zależy w jakim miejscu pęknięte i jakich charakter pęknięcia, jeśli przenosi duże obciążenia to lipa.