GSX 750F-GAŚNIE

[Zibio]

Witam.Sprawa wygląda tak.Zimny silnik zapala bez problemu.Po 3-4 minutach wolne obroty spadają,a moto gaśnie.Po takim zgaśnięciu ciężko jest go uruchomić,a akumulator szybko się wyczerpuje podczas kręcenia(jak odpocznie ok 15min zapala).Po podpięciu prostownika,znów pali i wolne obroty ok.Silnik pracuje do chwili odpięcia prostownika.Po odpięciu gaśnie po kilku sekundach.Alternator sprawdzałem i ładuje od 13-14,2V.Gażniki są czyste,a synchro zrobiłem.Na jednym zegarze minimalnie odbiega od pozostalych,ale to chyba nie przyczyna.Na obroty wchodzi bez problemu i w czasie jazdy też jest ok,do chili wciśnięcia sprzęgła.Podajcie jak możecie kilka przyczyn,a ja będę je eliminował.Wybieram się na Plac,ale dotrzeć nie mogę.Dodam tylko,że Suzi jest z 1994,a gażniki MIKUNI.

Edytowane 11 Maja 2011 przez Zibio

[Adam M.]

W jaki sposob sprawdzales ladowanie, z wlaczonym swiatlem czy bez ?

[Zibio]

Sprawdzałem bez włączonych świateł.Na prostowniku jak włączę światła silnik nadal pracuje,tylko obroty spadają.

[Adam M.]

Wszelkie pomiary ladowania robisz z wlaczonymi swiatlami i na naladowanym akumulatorze.

Objawy opisane wyzej wskazuja na brak ladowania.

[Zibio]

A możliwe jest,że akumulator jest szrot?Jutro sprawdze jeszcze raz to ładowanie z włączonymi światłami tak jak radzisz.

[Piotr Dudek]

A możliwe jest,że akumulator jest szrot?Jutro sprawdze jeszcze raz to ładowanie z włączonymi światłami tak jak radzisz.

 

Wypada pomierzyć jego napięcie przed uruchomieniem silnika.

Odpalić i pomierzyć jeszcze raz ale pod żadnym pozorem nie odpalać z prostownika.

[Adam M.]

Zmierz napiecie aku na zgaszonym silniku i zapalonych swiatlach zaraz po ich zapaleniu i po minucie.

Jak spadnie ponizej 12V to wymien aku.

Oczywiscie aku przed pomiarem musi byc naladowany ladowarka stacjonarna prad 1A.