leonstar Opublikowano 12 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2011 Nie słyszałem nigdy o bazowej wartości, polisę AC wykupuje od 5 lat, na polisie jest wartość motocykla tyle i tyle i jak by co od tej wartości jest wszystko liczone.Może coś się zmieniło, ale nie słyszałem żeby post factum można było coś zmieniać.Yosarin warto zapytać, jeśli coś takiego jest warto skorzystać. Możesz zamówić powtórne/dodatkowe oględziny, wskazać dodatkowe uszkodzenia jak są i sam ubezpieczyciel powinien przysłać ci pismo że naprawa przekracza ble ble ble i jest szkoda całkowita. Ja tak miałem w Hestii, Od pierwszej wyceny napisałem odwołanie i zamówiłem powtórne oględziny,rzeczoznawca pospisywał dodatkowe elementy i po ok tygodniu dostałem pismo że szkoda całkowita.Zapytaj tez ubezpieczyciela czy po naprawie musisz im przedłożyć badania techniczne, bo kiedyś słyszałem że jak tego się nie dopełni, ubezpieczyciel woła o kasę z powrotem z odsetkami.Chyba nawet było to tu na naszym forum poruszane, jest to napisane w OWU , ale wiadomo kto to czyta.Zadbaj o to żeby nie było lipy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
R6surfer Opublikowano 19 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2011 policzyli ci amortyzacje i to wysoka... napewno masz tam gdzies napisane "zgodnie z rozporzadzeniem ble ble z dnia 28 stycznia z 2003 roku" ble ble..te rozporzadzenie jest nieobowiazujace od pol roku, a unia nie przedluzyla tzw dyrektywy GVO... Nie masz racji, więc zanim niapiszesz komuś "ble, ble, ble" sprawdź informację "Komisja Europejska przyjąła nowe rozporządzenie w sprawie rynku sprzedaży oraz naprawy samochodów, które od 1 czerwca ma zastąpić obowiązujące obecnie przepisy tzw. GVO. Nowe przepisy podtrzymują większość istniejących regulacji. Wśród nich znalazły się te najważniejsze, a więc możliwość wielomarkowości salonów samochodowych, dzięki którym klient ma większy wybór i lepszy dostęp do nowych samochodów, możliwość korzystania ze znacznie tańszych nieautoryzowanych warsztatów naprawczych, nawet podczas trwania gwarancji auta oraz dostęp do tańszych zamienników niezależnych producentów części zamiennych. Zmiany w nieznaczny sposób będą ograniczały obecną swobodę działalności, ale głównie w zakresie konkurencji. Trudniej będzie na przykład dostać pozwolenie na sprzedawanie drugiej marki w istniejącym salonie, jeśli jej sprzedaż odbywa się już w innym, znajdującym się w sąsiedztwie. GVO to zbiór przepisów, który powstał w celu ochrony oraz wspierania rynku motoryzacyjnego ze względu na jego nietypowy i skomplikowany charakter. Motoryzacja ma również strategiczne znaczenie dla gospodarek większości rozwiniętych państw. Nowe regulacje mają obowiązywać już od 1 czerwca b.r. do 31 maja 2013 r. W tym czasie Komisja Europejska ma obserwować cały rynek motoryzacyjny oraz funkcjonowanie nowych przepisów. " podstawowe info jakie musicie wiedziec: 1. 'bazowa wartosc rynkowa pojazdu' nie ma nic wspolnego z polisa czy innymi bzdetami. kazdy co sie zajmuje wycenami bedzie wiedzial o co biega, bo mozna kwote podniesc a nie zgodzic sie na ponowne ogledziny. bo wlasnie podnosisz wartosc bazowa a nie motocykla (ktora defakto podnosi sie wowczas automatycznie)... Wytłumaczysz co chciałeś przekazać? 2. szkoda kosztorysowa oplaca sie wtedy gdy, wartosc pojazdu jest bliska ale wieksza od kosztow niezbednych do naprawy. wtedy dostajesz kase z kosztorysu i zostaja ci pozostalosci. czyli jednym slowem na szkodzie wychodzisz calkiem niezle Nie spotkałem się z przypadkiem szkody z AC by wartość kosztorysowa naprawy była zbliżona do wartości pojazdu - w takim przypadku zawsze rozliczono by szkodę całkowitą - wynika to najczęściej z zapisów w owu AC dotyczących definicji szkody całkowitej. 3. szkoda calkowita jest dobra kiedy mamy powazne uszkodzenia ktorych tak naprawde nie warto naprawiac. prawda jest ze termin odnosi sie do wycen a nie mechaniki ale czasem utrata jedynie owiewek moze powodowac szkode calkowita, na co nie mozna sie godzic... tyle powinniscie wiedziec, jesli chcecie ugrac cos z zakladem to musicie przewidywac jego ruchy i pamietac ze oni klamia!!! jedyie 20 osob na 100 sie odwoluje, z tych 20 jedynie 2-3 kieruja sprawe do sadu. to czysty biznes i kazdy o tym wie, a skala "przekretu" jest kolosalna... pozdrawiam... To czy jest szkoda całkowita wynika z zapisów owu ac - w przypadku Allianz decydują koszty naprawy w ASO - czyli analiza kosztów w oparciu o cennik ASO + robocizna wg ASO. Jeśli ten koszt przekracza 70% wartości pojazdu, to możesz się nie zgadzać na rozliczenie szkody jako całkowitej, możesz pisać i mówić, że naprawisz pojazd poza ASO - nie ma to znaczenia. Oczywiście, jak napisano, nie ma obowiązku sprzedawać motocykla. I tak na koniec - ciekawy jestem, czy Ty jesteś uczciwy w kontaktach z każdą instytucją, by być jedynym sprawiedliwym - to a propos Twojego tekstu tyle powinniscie wiedziec, jesli chcecie ugrac cos z zakladem to musicie przewidywac jego ruchy i pamietac ze oni klamia!!! jedyie 20 osob na 100 sie odwoluje, z tych 20 jedynie 2-3 kieruja sprawe do sadu. to czysty biznes i kazdy o tym wie, a skala "przekretu" jest kolosalna... pozdrawiam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrbravo Opublikowano 19 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2011 >>>>Nie masz racji, więc zanim niapiszesz komuś "ble, ble, ble" sprawdź informację właśnie, że mam:Dz.U. 2003 nr 38 poz. 329; Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 28 stycznia 2003 r. w sprawie wyłączenia określonych porozumień wertykalnych w sektorze pojazdów samochodowych spod zakazu porozumień ograniczających konkurencję http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20030380329 akt prawny nieobowiązujący... >>>>"Komisja Europejska przyjąła nowe rozporządzenie w sprawie rynku sprzedaży oraz naprawy samochodów, które od 1 czerwca ma zastąpić obowiązujące obecnie przepisy tzw. GVO. ;) sprawdz aktualny stan prawny i tresc nowych dyrektyw >>>>Wytłumaczysz co chciałeś przekazać? nie rozumiem pytania?! wartosc bazowa to wartosc bazowa a rynkowa to rynkowa, jedno z drugim ma tyle wspolnego co kon z koniakiem. poniewaz chlopaki jej nie rozrozniaja wskazalem ze aby nie bawic sie w ponowne ogledziny pojazdu mozna zmienic/zaskarzyc wartosc bazowa przez co natychmiast zmieni sie i wartosc rynkowa pojazdu. >>>>Nie spotkałem się z przypadkiem szkody z AC by wartość kosztorysowa naprawy była zbliżona do wartości pojazdu wyszystko zalezy od owu. nie wiem jaka tresc owu zaakceptowal kolega (w jakiej promocji uczestniczyl, jak liczona jest wartosc rynkowa - czy jest np stala z faktury czy nie)w szkodzie z OC jest latwiej bo Sad Najwyzszy powiedzial wyraznie: szkoda calkowita jest wtedy gdy koszt naprawy przekracza wartosc pojazdu sprzed szkody. >>>>decydują koszty naprawy w ASO - czyli analiza kosztów w oparciu o cennik ASO + robocizna wg ASO.zdaje sie ze wlasnie zapomniales o "swoim" GVO... :) >>>>Jeśli ten koszt przekracza 70% wartości pojazdu, to możesz się nie zgadzać na rozliczenie>>>>szkody jako całkowitej, możesz pisać i mówić, że naprawisz pojazd poza ASO - nie ma to znaczenia. wszystko zalezy od definicji szkody calkowitej w owu na ktory zgodzil sie kolega. ale faktycznie alianz ma chyba 70% >>>>>I tak na koniec - ciekawy jestem, czy Ty jesteś uczciwy w kontaktach z każdą instytucją, by być jedynym sprawiedliwym - to a propos Twojego tekstu no oczywiscie, wszystko ma byc zgodnie z prawem... Cytuj General description: aktualnie brak... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leonstar Opublikowano 19 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2011 nie rozumiem pytania?! wartosc bazowa to wartosc bazowa a rynkowa to rynkowa, jedno z drugim ma tyle wspolnego co kon z koniakiem. poniewaz chlopaki jej nie rozrozniaja wskazalem ze aby nie bawic sie w ponowne ogledziny pojazdu mozna zmienic/zaskarzyc wartosc bazowa przez co natychmiast zmieni sie i wartosc rynkowa pojazdu. Zaskarżyć gdzie, do kogo ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrbravo Opublikowano 19 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2011 pierwsze odwolania trzeba skladac do ubezpieczyciela mimo, ze to wlasnie on jest twoim dluznikiem i sam rozpatruje odwolanie co do wysokosci tego dlugu. dopiero potem KNF, RzU, UOKIK, a na koncu sad. musi byc wyczerpana droga przedsadowa. jak ktos juz w pierwszym pismie do TU straszy ze jak nie wyplaca tyle co chce to oddaje sprawe do sadu, to robi tylko z siebie wariata. jak sklada pozew a nie ma korespondencji przedsadowej to sad tez zle na to patrzy. wszystko musi miec rece i nogi... ;) Cytuj General description: aktualnie brak... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
R6surfer Opublikowano 20 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2011 (edytowane) >>>>Nie masz racji, więc zanim niapiszesz komuś "ble, ble, ble" sprawdź informację właśnie, że mam:Dz.U. 2003 nr 38 poz. 329; Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 28 stycznia 2003 r. w sprawie wyłączenia określonych porozumień wertykalnych w sektorze pojazdów samochodowych spod zakazu porozumień ograniczających konkurencję http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20030380329 akt prawny nieobowiązujący... >>>>"Komisja Europejska przyjąła nowe rozporządzenie w sprawie rynku sprzedaży oraz naprawy samochodów, które od 1 czerwca ma zastąpić obowiązujące obecnie przepisy tzw. GVO. ;) sprawdz aktualny stan prawny i tresc nowych dyrektyw Kolego, a co ja napisałem? Że dyrektywa z 2003 traci ważność i są nowe uregulowania, obowiązujące od 1 czerwca 2010 (Nowe regulacje mają obowiązywać od 1 czerwca 2010 roku do 31 maja 2013. W tym czasie KE będzie obserwować rynek motoryzacyjny i wpływ nowych przepisów). Ale to co najważniejsze, o czym pisałem nadal obowiązuje, czyli możliwość korzystania z zamienników. Więc wyrażaj się precyzyjnie. nie rozumiem pytania?! wartosc bazowa to wartosc bazowa a rynkowa to rynkowa, jedno z drugim ma tyle wspolnego co kon z koniakiem. poniewaz chlopaki jej nie rozrozniaja wskazalem ze aby nie bawic sie w ponowne ogledziny pojazdu mozna zmienic/zaskarzyc wartosc bazowa przez co natychmiast zmieni sie i wartosc rynkowa pojazdu. Wartości bazowej nie zaskarżysz, chyba nie wiesz co to jest i skąd się bierze. Znajdź definicję a dopiero później ją komentuj. W skrócie "wartość bazowa" to wartość podstawowa pojazdu spełniającego określone kryteria, która jest w katalogach opracowywanych np przez Info Ekspert lub Eurotax, a którymi posługują się firmy ubezpieczeniowe (i nie tylko). Wartości te są katalogowane na podstawie wewnętrznych działań ww firm. A wartość rynkowa to końcowa kwota, która ma odzwierciedlać indywidualne cechy wycenianego pojazdu i przełożyć się na ostateczną kwotę. Wartość bazowa jest podstawową składową wartości rynkowej a nie czymś funkcjonującym równolegle lub niezależnie.Nie wiem również w jaki sposób wykonanie lub nie ponownych oględzin miałoby wpłynąć na wartość bazową/rynkową. >>>>Nie spotkałem się z przypadkiem szkody z AC by wartość kosztorysowa naprawy była zbliżona do wartości pojazdu wyszystko zalezy od owu. nie wiem jaka tresc owu zaakceptowal kolega (w jakiej promocji uczestniczyl, jak liczona jest wartosc rynkowa - czy jest np stala z faktury czy nie)w szkodzie z OC jest latwiej bo Sad Najwyzszy powiedzial wyraznie: szkoda calkowita jest wtedy gdy koszt naprawy przekracza wartosc pojazdu sprzed szkody. Nie ma znaczenia kolego promocja, sposób liczenia wartości rynkowej, tylko jaka jest definicja szkody całkowitej. Skoro kolega, który miał ślizg napisał, że szkoda całkowita występuje po przekroczeniu kosztów naprawy wynoszących 70% wartości rynkowej, to sposób ustalenia wartości motocykla nie ma znaczenia. Znaczenie ma w jaki sposób, dla potrzeb analizy, czy jest szkoda całkowita czy nie, liczone są koszty naprawy. Z tego co wiem, w Allianz odnoszone jest to do kosztów maksymalnych, czyli w ASO. >>>>decydują koszty naprawy w ASO - czyli analiza kosztów w oparciu o cennik ASO + robocizna wg ASO.zdaje sie ze wlasnie zapomniales o "swoim" GVO... :) Mieszasz kosztorys, warunki AC, szkodę całkowitą i zasady rozliczeń szkód OC. O GVO nie zapomniałem, ale w przypadku analizy opłacalności naprawy nie ma zastosowania (przeczytaj sobie owu ac Allianzu -są dostępne na ich stronie). no oczywiscie, wszystko ma byc zgodnie z prawem... Dokładnie tak, ma być zgodne z prawem. pierwsze odwolania trzeba skladac do ubezpieczyciela mimo, ze to wlasnie on jest twoim dluznikiem i sam rozpatruje odwolanie co do wysokosci tego dlugu. dopiero potem KNF, RzU, UOKIK, a na koncu sad. musi byc wyczerpana droga przedsadowa. jak ktos juz w pierwszym pismie do TU straszy ze jak nie wyplaca tyle co chce to oddaje sprawe do sadu, to robi tylko z siebie wariata. jak sklada pozew a nie ma korespondencji przedsadowej to sad tez zle na to patrzy. wszystko musi miec rece i nogi... ;) Kolega, skąd te informacje, że pierwsze odwołanie składa się do firmy ubezpieczeniowej? Nie ma takiego nakazu, niezadowolony poszkodowany może pisać od razu do wszystkich instytucji, łącznie z założeniem sprawy w sądzie. I na pewno nie zrobi z siebie wariata, co najwyżej wywoła zdziwienie, że nie próbował wyjaśnić sprawy z firmą ubezpieczeniową. Edytowane 20 Maja 2011 przez R6surfer Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrbravo Opublikowano 21 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2011 (edytowane) już nie chce mi sie pisac wywodów... właśnie, że wartość bazową mozesz zaskarżyc bo nigdy nie jest tak aby oba systemy (ktorych samo uzycie np w szkodzie OC juz mozna zaskarzyc) daly te same wartosci "bazowej wartosci rynkowej" przy zadanych tych samych parametrach. sprawdzilem dla przykladu dla swojego moto: infoespert dla k9 daje wartosc bazowa 28200 a eurotax 32550... no i co teraz? jak myslisz ktora wartosc bazowa zastosuja w szkodzie OC??? bo oczywiscie jesli idzie o AC to mogli sobie ustalic ze wartosc bazowa ustalaja na podstawie fusow w herbacie i jesli sie zaakceptowalo takie OWU to tak tez moga ustalic (chyba ze ustalenie wg fusow w herbacie zostanie wpisane na liste klauzul niedozwolonych)... odnosnie odwolania to faktycznie, zgodnie z prawem nic nie stoi na przeszkodzie aby nastepne odwolanie zlozyc bezposrednio do sadu, ale i tak musisz poprzedzic je co najmniej "przedsadowym wezwaniem do zaplaty" doreczonym dluznikowi, czyli TU. co defakto stanowi ze przed sadem i tak musisz sie odwolac do TU... ;) to tyle tytułem wytłumaczenia, z reszta Twoich tez też się nie zgadzam chyba, ze w którymś punkcie wyraźnie je przyznaje... ;) Edytowane 21 Maja 2011 przez mrbravo Cytuj General description: aktualnie brak... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kivi Opublikowano 21 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2011 (edytowane) No dobrze, udostępniam swoją sprawę z PZU.Auto Alfa Romeo 2,4 JTD 2001 rok.Wyceniona bazowo na 10600, szkoda z dnia 20 grudnia 2010.Mam wycenę rzeczoznawcy PZM z lutego 2010 na 17700.PZU zrobiło szkode całkowitą z wycena pozostałości na 4000 pln.Według nich auto w ciągu 10 miesięcy staniało 0 7100 złotych.Co w tym przypadku robimy?>Nie przedstawiono mi kalkulacji naprawy-na oko uznano że koszta naprawy przekroczą wartość.Szkoda z OC sprawcy-odpowiedzialność ubezpieczyciela przejęta. Edytowane 21 Maja 2011 przez kivi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
R6surfer Opublikowano 22 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2011 już nie chce mi sie pisac wywodów... właśnie, że wartość bazową mozesz zaskarżyc bo nigdy nie jest tak aby oba systemy (ktorych samo uzycie np w szkodzie OC juz mozna zaskarzyc) daly te same wartosci "bazowej wartosci rynkowej" przy zadanych tych samych parametrach. sprawdzilem dla przykladu dla swojego moto: infoespert dla k9 daje wartosc bazowa 28200 a eurotax 32550... no i co teraz? jak myslisz ktora wartosc bazowa zastosuja w szkodzie OC??? bo oczywiscie jesli idzie o AC to mogli sobie ustalic ze wartosc bazowa ustalaja na podstawie fusow w herbacie i jesli sie zaakceptowalo takie OWU to tak tez moga ustalic (chyba ze ustalenie wg fusow w herbacie zostanie wpisane na liste klauzul niedozwolonych)... odnosnie odwolania to faktycznie, zgodnie z prawem nic nie stoi na przeszkodzie aby nastepne odwolanie zlozyc bezposrednio do sadu, ale i tak musisz poprzedzic je co najmniej "przedsadowym wezwaniem do zaplaty" doreczonym dluznikowi, czyli TU. co defakto stanowi ze przed sadem i tak musisz sie odwolac do TU... ;) to tyle tytułem wytłumaczenia, z reszta Twoich tez też się nie zgadzam chyba, ze w którymś punkcie wyraźnie je przyznaje... ;) Masz rację, nie pisz, bo wprowadzasz założyciela wątku w błąd. To jest szkoda z AC, w konkretnej firmie ubezpieczeniowej więc nie pisz o OC, różnych katalogach i innych sytuacjach. W tej sprawie są konkretne warunki i konkretne zapisy w umowie, które powinny być respektowane z obu stron. Może kolega, który ma problem napisze jak się rozwija sytuacja. PS - a za określenie "bazowa wartość rynkowa" należy Ci się Nobel - skąd to wziąłeś, bo w rozliczeniach szkód mamy do czynienia albo z "wartością bazową pojazdu" albo z "wartością rynkową pojazdu". Sam napisałeś wcześniej, że wartość bazowa to bazowa, a wartość rynkowa to rynkowa - teraz zrobiłeś z tego zlepek. No dobrze, udostępniam swoją sprawę z PZU.Auto Alfa Romeo 2,4 JTD 2001 rok.Wyceniona bazowo na 10600, szkoda z dnia 20 grudnia 2010.Mam wycenę rzeczoznawcy PZM z lutego 2010 na 17700.PZU zrobiło szkode całkowitą z wycena pozostałości na 4000 pln.Według nich auto w ciągu 10 miesięcy staniało 0 7100 złotych.Co w tym przypadku robimy?>Nie przedstawiono mi kalkulacji naprawy-na oko uznano że koszta naprawy przekroczą wartość.Szkoda z OC sprawcy-odpowiedzialność ubezpieczyciela przejęta. Za mało danych by radzić konkretnie, ale możesz zrobić na pewno:Najpierw zażądaj kompletnej wyceny wartości pojazdu. Z jakiej bazy skorzystano, czy prawidłowo wybrano model, wyposażenie, jakie wprowadzono korekty (nie kwotę, nie stronę wynikową - komplet), do tego oczywiście kompletna kalkulacja naprawy by ustalić, czy faktycznie naprawa jest ekonomicznie nieuzasadniona. W szkodach OC masz prawo naprawiać do wartości pojazdu (tylko nie bazowej a rynkowej ;) ). Wycena z lutego a z grudnia to długi czas i wartości poleciały w dół, ale nie sądzę by aż w takiej wartości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kivi Opublikowano 22 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2011 Ale jaki samochód 1o letni traci w 10-tym roku eksploatacji 40%?zgodzę się 10-15%... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrbravo Opublikowano 22 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2011 (edytowane) Masz rację, nie pisz, bo wprowadzasz założyciela wątku w błąd. To jest szkoda z AC, w konkretnej firmie ubezpieczeniowej więc nie pisz o OC, różnych katalogach i innych sytuacjach. W tej sprawie są konkretne warunki i konkretne zapisy w umowie, które powinny być respektowane z obu stron. wlasnie nie wiem jak mozesz mowic ze wprowadzam ludzi w blad kiedy od poczatku mowie ZE SKORO NIE POKAZAL JAKIE MA OWU to na dobra sprawe nie mozna autorytatywnie sie wypowiadac. nie moge zalozyc a priori ze ubezpieczyciel w owu nie wpisal ze ustalenie wartosci rynkowej odbywa sie na podstawie katalogow infoekspert oraz eurotax. oba te systemy oprocz wartosci bazowej maja tez wlasne korekty (ktore mozna w pewnym zakresie zmieniac) standardowo rozne od siebie. widze tez sie po prostu czepiasz a nie odnosisz sie do meritum. oczywiscie ze nie "bazowa wartosc rynkowa", powinno byc "bazowa wartosc brutto"... to jednak chyba nie zmienia sensu mojej wypowiedzi bo bylo wiadomo o co chodzi... Wycena z lutego a z grudnia to długi czas i wartości poleciały w dół, ale nie sądzę by aż w takiej wartości. co z tego kiedy byla zrobiona wycena?? moglaby byc zrobiona i za sto lat, bo wycene wykonuje sie w "stanie na dany dzien". w tym przypadku wycena powinna byc wykonana na dzien szkody. dlatego nie ma znaczenia kiedy faktycznie zostala zrobiona bo odnosi sie i tak do danych przeszlych. Odnosnie szkody KIVIEGO... chcialbym zobaczyc dokumenty, jezeli dostales szkode calkowita to nic nie mozesz stracic bo i tak dostales najgorsza mozliwa opcje (chyba ze naprawa jest niemozliwa ze wzgledow innych niz cena!). obejrze dokumenty, dam Ci wzory pism, wystapisz do TU o pewne dane i wtedy zobaczymy co dalej. my skladamy skarge zbiorowa w zwiazku z blednym naszym zdaniem kwalifikowaniem szkod (wlasnie jako szkody calkowite) w sposob MASOWY!!! dlatego nie wszystkie sprawy sie nadaja. tajemnica poliszynela jest ze zaklady ubezpieczen robia podobnie w calym kraju, dlatego naprawde zachecam bo to nic nie kosztuje a w ciagu 3 lat macie prawo do doplaty! gdyby ktos sie wahal moge pokazac dokumenty z przelewami jak w innych szkodach zmienialo sie stanowisko zakladu ubezpieczen... dlatego podsumowujac, interesuja mnie wszystkie szkody z OC w PZU do jakich doszlo w ostatnich 3 latach, gdzie zakwalifikowano szkode jako calkowita.gdy tylko kolega z watku o AC udostepni dane takie jak OWU, kosztorys, oraz wycene wartosci rynkowej mozna bedzie cokolwiek mu pomoc. teraz niestety nie ma na czym pracowac... Edytowane 22 Maja 2011 przez mrbravo Cytuj General description: aktualnie brak... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jeszua Opublikowano 22 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2011 dlatego podsumowujac, interesuja mnie wszystkie szkody z OC w PZU do jakich doszlo w ostatnich 3 latach, gdzie zakwalifikowano szkode jako calkowita. Mrbravo, mam przenieść Twoje wątki do reklamy? szukasz sobie klientów w nowej robocie? bo całe Twoje pisanie z ostatnich tygodni trąci mi spamemjsz Cytuj „Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.” [R. Kapuściński] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrbravo Opublikowano 22 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2011 (edytowane) jaka reklama?? przeciez ja nie mam z tego zadnych pieniedzy?! nie mam zwiazku z jakakolwiek windykacja szkod, po prostu sprawdzilem na sobie jak te szkody sa likwidowane i wiem ze u wielu osob bylo podobnie. po prostu zamiescilem post ze w pewnych kwestiach razem latwiej cos ugrac... czy to jest reklama?! Edytowane 22 Maja 2011 przez mrbravo Cytuj General description: aktualnie brak... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kivi Opublikowano 22 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2011 Spoko-podeślę Ci to co mam, ocenisz,rozważysz czy się nadaje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yosarian Opublikowano 23 Maja 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2011 (edytowane) gdy tylko kolega z watku o AC udostepni dane takie jak OWU, kosztorys, oraz wycene wartosci rynkowej mozna bedzie cokolwiek mu pomoc. teraz niestety nie ma na czym pracowac...Sprawa na tą chwilę wygląda tak, że po ostatnich oględzinach zaproponowali mi 6400zł kwoty bezspornej, na co jednak nie przystałem od razu, bo chciałem sprawę przemyśleć, a po dwóch dniach tj. w piątek przysłali mi nowy kosztorys z UWAGA szkodą całkowitą. Patrząc na poprzednie kosztorysy, 3 elementy poddane wg Allianz lakierowaniu, zostały zamienione na nowe. Odbyło się to nie na mój wniosek. Wszystko byłoby ok, gdyby nie fakt, że od wartości pojazdu przed szkodą wprowadzili korekty, dokładnie 10%, jest to widoczne na wycenie. W tym momencie chyba nie mam pola manewru i jedynie mogę czekać na wycenę aukcyjną pozostałości.Czy punkty procentowe korekt zostały naliczone odpowiednio? Np. ten indywidualny zakup za granicą... Jestem 2 właścicielem w Polsce, motocykl był ściągany z zagranicy co prawda, ale mogą uciąć aż 5% wartości pojazdu na tym?? pismo całkowitawycenakosztorys kosztorys 2kosztory 3 Dzięki za zaangażowanie w temacie :)Aa, i jak mnie nie wyruchają to stawiam kratę na zlocie we Wrześni :icon_mrgreen: Edytowane 23 Maja 2011 przez Yosarian Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.