Skocz do zawartości

Problem ze starterem(rozrusznikiem)


Bigger
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Panowie

Od wczoraj mam problem z odpaleniem mojej CBR.

Mianowicie chciałem ją odpalić normalnie,niestety starter zakręcił dwa razy i padł tak jakby akumulator się rozładował.

Po chwili powtórzyłem próbę niestety kręcił tak wolno jakby nie miał w ogóle sił.

 

Pierwsze co sprawdziłem akumulator i ten jest na pewno dobry ponieważ ładowałem go ponownie i po kolejnej próbie odpalenia mierzyłem miernikiem napięcia i wskazywał swoją prawidłową wartość 12v(także światła i klakson chodziły)

 

Następną rzecz jaką sprawdziłem to przekaźnik napięcia,nie jestem specem w mechanice motocykli ale przekaźnik znacznie było słychać podczas włączenia startera tzn. tykał zamykając obwód tj. powinien.

 

Następnie zabrałem się za wymontowanie rozrusznika.

Po jego wyciągnięciu sprawdziłem go na szybko podłączając do dobrego akumulatora tzn poprzez plus i masę motoru,kręcił się ale moim zdaniem słabo i nie miał by chyba siły zakręcić tłokami...

Rozebrałem go, w środku było trochę pyłu pewnie ze szczotek.

Nie wyglądały one na mocno starte i ich dł. to 11mm, nasuwa się pytanie jaka powinna być prawidłowa dł???

Jeśli chodzi o komutator to wygląda ok zwoje są nie poprzepalane itd.

Co jeszcze sprawdzić jeśli chodzi o rozrusznik?

 

Myślę, że jeśli rozrusznik okaże się ok to będę musiał rozebrać sprzęgiełko rozrusznika.

 

Proszę was o fachową poradę co powinienem robić jako następne w celu uruchomienia w końcu normalnie motorku :icon_rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość sgregor242

He ja jestem laik ale chyba nie potrzebnie grzebiesz.Aku napiecie będzie miało i zajechane ale nie ma siły prądu rozruchu.Skręcasz wszystko tak jak było podłącz przewodami swój aku do aku z samochodu i palisz.Jak kręci ok to idziesz kupić nowy aku do moto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podlacz sie kablami do innego akumulatora. Jakbym nie mial jak sie podpiac to zakrecilbym walem "recznie" i zobaczyl czy nie ma jakis oporow. Jesli sa to juz inny problem niz z rozruchem.

 

He ja jestem laik ale chyba nie potrzebnie grzebiesz.Aku napiecie będzie miało i zajechane ale nie ma siły prądu rozruchu.Skręcasz wszystko tak jak było podłącz przewodami swój aku do aku z samochodu i palisz.Jak kręci ok to idziesz kupić nowy aku do moto.

 

Jestem dokladnie tego samego zdania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze co sprawdziłem akumulator i ten jest na pewno dobry ponieważ ładowałem go ponownie i po kolejnej próbie odpalenia mierzyłem miernikiem napięcia i wskazywał swoją prawidłową wartość 12v(także światła i klakson chodziły)

12V, to trochę mało.. Porządnie naładowany i dobry akumulator powinien mieć coś koło 13V.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę nadgorliwy jesteś :icon_biggrin: ale nie ma tego złego co by....

Jak juz rozebrałeś rozrusznik to przy okazji wyczyść przerwy komutatora z pyłu szczotek.

To, ze włączysz światła i klakson zadziała nie świadczy o sprawności aku. Prąd rozruchu jest dużo większy niż potrzeba do świateł.

Wystarczyło abyś prześledził kilka tematów w mechanice o aku i pewnie byś nie rozbierał rozrusznika.

Jak już odpalisz na lejcach to odłącz je od razu abyś nie posadził regulatora i zostaw pracujący silnik do rozgrzania, zebyś nie posadził świec.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok Monter słuszna uwaga bo już raz zajechałem świece poprzez nie rozgrzanie silnika i kasa w błoto..

Jeżeli się okaże, że wszystko będzie ok i to wina aku, to jaki kupić następny,obecnie mam 12V 7Ah elektrolit.

Czy dobre są te żelowe? i kupić o większym amperażu? np jakim?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żelowe sa dobre ale wymagają ładowarki elektronicznej więc masz dodatkowy zakup, jednakże opłaca się bo po sezonie podłączasz na stałe i ona dba o aku. Co do pojemności to pozostaw taką jak w oryginale. Pamiętaj aby przeczytać instrukcję obsługi takiego aku (poważnie) co pozwoli Ci uniknąć często popełnianym błędom w użytkowaniu takiego rodzaju aku.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, jak Monter i Adam napisali. Żelowe są dobre, pod warunkiem, że są robione w technologi AGM. Są oczywiście trochę droższe. Jeżeli Cię nie stać, to lepiej kup zwykły kwasowy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość sgregor242

Ok Panowie dzięki za sugestie,być może to ten akumulator;/

Jak znajdę czas to pożyczę jakieś aku od auta i sprawdzę.

I zdam rezultat :rolleyes:

Tylko nie wykręcaj aku komuś z auta!Normalnie podjedż moto po samochód i przewodami połącz i wsio.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie przeglądam właśnie na allegro akumulatory żelowe 12V 7ah do mojego moto i znalazłem kilka,może pomożecie w wyborze odpowiedniego.

Znalazłem ten aku Motobatt ale niesety jest za drogi jak dla mnie.

Co myślicie o tych akumulatorach?

 

http://moto.allegro.pl/akumulator-zelowy-12v-7ah-tester-duze-skutery-i1490189624.html

 

http://moto.allegro.pl/akumulator-varta-yt7b-bs-12v-7ah-warszawa-i1539304647.html

 

http://moto.allegro.pl/akumulator-varta-agm-ytz7s-bs-12v-7ah-szczecin-i1532775825.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupiłbym Varte tylko, że w linkach są różne modele.Wybierz ten, który jest dedykowany do Twojego moto.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie wczoraj złożyłem z powrotem moją cebre i podłączyłem ją lejcami do aku od innego moto.

Rozrusznik kręcił pięknie i po kilku próbach odpaliła.

Tak więc bardzo się ciesze, że to tylko aku a nie coś innego np. sprzęgiełko rozrusznika, ponieważ ciężko z częściami do mojego moto w polsce.

Ogólnie wielkie dzięki za pomoc. :icon_biggrin:

 

Mam jeszcze jedno pytanie.

Mam już ponad 2 lata tą cebre i zawsze podczas odpalania jej ze startera muszę ją często kręcić po kilka razy do 5-6 prób i dopiero odpala.

Kolega ma Cbr f3 i ogólnie pali mu za pierwszym razem pyk i już chodzi.

 

Z czym jest to związane?

Dodam iż w poprzednią wiosnę moto było w serwisie,synchronizacja gaźników,wymiana świec na irydowe ponieważ poprzednie posadziłem z mojej winy;/

Po wszystkim moto palił, ale też po kilku próbach.

 

Odpalam tak jak mnie nauczono czyli na ssaniu i lekko otwieram dysze kręcąc manetką.

Dodam też, że jak pojeżdżę np pół godziny i moto się rozgrzeje,wrócę do domu na herbatę i później próbuje ją odpalić to znowu mam ten problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...