Woodstock kto lubi te klimaty i wybiera się to niech się zgłasza

[agent 303]

Witam

Wiem że jeszcze wcześnie jak na ten temat ale kto wybiera się kto był kto chce być ?

Rozwińmy tu temat muzyki rockowej

Może jakaś przejażdżka lub browar ?

 

 

 

Osobiście byłem już na woodstocku parę razy i naprawdę polecam zrobić sobie taką odskocznie od naszych realiów codzienności.

[surowaHD]

jestem Zaaaa !!!

[YAGO]

ja uwielbiam, odskocznia to malo powiedzaine, kazdy wg mnie powinien choc raz pojechac :) na moto nigdy nie bylem i moze dobrze, ledwo prowadze wlasne nogi po tej imprezie i tylko w polowie jest to zalezne od picia ;) sypiam tam po 2-3h na dobe a i ta knie moge ogarnac wszystkiego :D

[konrad1f]

w tym roku będę - po raz dziesiąty (ósmy na motocyklu) i tak sobie myślę że może po raz ostatni :icon_razz:

[agent 303]

konrad

Byłeś na polu namiotowym ?

Słyszałem że wtedy za wjazd się płaci i w ogóle jakieś ceny są inne?

Można maszynę spokojnie zostawić?

[kiler]

konrad

Byłeś na polu namiotowym ?

Słyszałem że wtedy za wjazd się płaci i w ogóle jakieś ceny są inne?

Można maszynę spokojnie zostawić?

to nie tak do końca proste

opcji jest kilka

możesz wjechać na ogólny teren zlotu i tamtejsze pole namiotowe (cen nie znam - nigdy nie korzystałem) bezpieczeństwo moto ??? hmm nie wypowiadam się chociaż sam bym nie zaryzykował

druga opcja rozbijasz namiot gdzieś tam na trawniku w okolicach zlotu pełne free (znam jednego który wiele lat tak robi :icon_mrgreen: ) bezpieczeństwo moto JW ale domyślam się że nie było wielkich problemów

opcja trzecia z której zawsze korzystam - stajesz w moto-wiosce dostajesz opaskę + czasami jakieś gratisy . w cenie masz herbatę , kawę (ile wypijesz to twoje ) ew bez problemu zaleją ci jakieś gorące kubki czy chińskie zupki z Radomia :icon_biggrin: masz pewność że żadna hołota z ogólnego Woodstocku nie wejdzie na teren (czasami ma to złe strony :icon_biggrin: ) ta opcja w zeszłym roku kosztowała chyba coś koło 40 zł

bezpieczeństwo ??? ja nie słyszałem żeby komukolwiek coś zginęło ale przecież wiadomo że nie rozmawiałem ze wszystkimi :icon_mrgreen: ogólnie ta opcje polecam

ps oczywiście będę :icon_mrgreen:

[LORD VADER]

Byłem ostatni raz 4 lata temu , jakoś od tamtego czasu zebrać sie nie mogę (czasu niema , głowa boli , kredyt , sraczka itp. ). Moją "szczałę" Gr650 złożyłem w dzień wyjazdu (dekle boczne , głowica i rozrząd ), silikon dosychał w trasie . Zaparkowalismy na polu Boanergers za kilkanascie PLN a w cenie poranna zupka + coś tam z kotła + taśma klejaca (taka ala Mc'Gyver ) do rozwalonego glana , no i wjazd i wyjazd non-stop obstawione a o to głównie chodziło . Teraz podobno jest multum chętnych i "zapisy" grubo przed imprezą , albo "nic też jest" - nie mam pojecia o stanie beżącym .

Szczerze powiedziawszy pomiędzy 2003 (przedostatni wyjazd) a 2007 (ostatni wyjazd ) żyłem w doskonałej komitywie z akademikiem wiec woodstock nie wywarł specjalnego wrażenia na mojej osobie :icon_mrgreen:

[agent 303]

Widziałem że co niektórzy zostawiali maszyny na wolnej przestrzeni i nic im nie było ja jednakowosz wole właśnie wjechać do wioski motocyklowej. 40 zł no to też nieźle sobie liczą. Miejsce trzeba wcześniej zaklepać?

Do tej pory był plecak i namiot w ręku i nigdy nic nie gineło co najwyżej jakaś nowo poznana osoba potrafiła coś zostawić jak ostatnio cały plecak. Kumpel zaniósł go do rzeczy znalezionych.

[konrad1f]

nigdy nie parkowałem u Boanergesów, o sprzęta nigdy się nie martwiłem

ja jeżdżę na przystanek woodstock a nie zamykać się za siatką

nasza ekipa ma zawsze swoją wioskę :icon_razz:

Edytowane 26 Marca 2011 przez konrad1f

[kiler]

Miejsce trzeba wcześniej zaklepać?

rok temu nie trzeba było , dwa lata temu też nie . To i podejrzewam ze w tym roku też nie trzeba będzie :icon_biggrin:

co najwyżej jakaś nowo poznana osoba potrafiła coś zostawić jak ostatnio cały plecak.

znam podobną historie tylko ze koleś zostawił nie plecak a plecaczka :icon_biggrin:

tak w tym temacie - to właśnie jest ta niedogodność że NIKT z ogólnego nie może wejść :icon_biggrin:

[LORD VADER]

Alez konrad1f , parchy i namioty stały w obozie , my lezelismy gdzies poza :buttrock:

A 40PLN to jest zajebista stawka jak za parking z taką obstawa i pomocą.

Pamietam mój pierwszy Woodstock 99' w Żarach , mozna powiedziec że to był luzik , poza małą strefą wokół sceny - gdzie upadłes tam mogłes pozostać , Kostrzyń to niedługo w całości zacznie obóz przypominać. Siatki , płotki , do bramek z biletami rzut beretem :evil:

[RaY]

No nasza ekipa też będzie w wiosce, już po raz 4. Do zobaczenia ;)

Edytowane 28 Marca 2011 przez RaY

[ŚToH]

Witajcie

 

Troszkę sprostuje cenę. Wjazd ostatnio kosztował 15/20 PLN za osobę w tym:

- pole namiotowe

- parking dla motóra

- kawa, herbata do oporu

- zupa z kotła

Oficjalnie zaczynamy od 4 sierpnia. Więcej info w tym momencie na FB: Mój odnośnik

Niedługo pewnie też na stronie pojawią się informacje.

 

ŚToH

www.boanerges.pl

[agent 303]

na facebooku podali że otwierają wioskę motocyklową 3 sierpnia od 12 czyli akurat na mój przyjazd :buttrock:

[ŚToH]

na facebooku podali że otwierają wioskę motocyklową 3 sierpnia od 12 czyli akurat na mój przyjazd :buttrock:

Tak, zmieniliśmy datę rozpoczęcia. Co daje parę godzin woodstock'a więcej :icon_biggrin:

 

ŚToH

www.boanerges.pl