Kolejny tchórz.

[Krzeszu]

W zeszłą środę z podporządkowanej najpierw wyjechał mi motocyklista a tuż za nim jego kolega autkiem (swoją droga jak się potem okazało tez motocyklista). Przeżyłem krótki lot przez auto, przód moto do wymiany, ja na szczęście tylko siniaki... Kolega na motorze czmychnął tak szybko, że nie wiedziałem że czopery tak zapier...ją po szutrach :) Pewnie moją africą bym go nie dogonił :) Nie wyobrażam sobie sytuacji że, widząc zderzenie puchy z motorem nie zatrzymałbym się... To coś tak oczywistego, że przyznam że "zszokowała" mnie lekko ta sytuacja.

A autko zostało w miejscu czy wrzucił wsteczny i zwiał?

Skoro piszesz domyślam się, że nie wrzucił jedynki :)

 

Autko zostało na szczęście - spisalismy protokół, koles przyznał się do winy (dopiero jak policję chciałem wzywać). Acz niesmak pozostał... Tylu k...rw i ch..ów (na motocyklistę) dawno z siebie nie wyrzuciłem. Po paru wiązankach "puszkarz" przyznał się że to jego kolega:)

[Mag.Śl]

przykład na to, że nie ma reguły i wszystko zależy od tego jakim się jest człowiekiem...

[tomason2]

przykład na to, że nie ma reguły i wszystko zależy od tego jakim się jest człowiekiem...

AMEN :buttrock:

[ks-rider]

... ale co to ma do rzeczy? Czytaj ze zrozumieniem, o czym temat jest

 

 

To sie nazywa ks-rider.

 

Misiu, spytaj Shuy'ego o fakty jak doszlo i jak przebiegal wypadek. Tipuje na zablokowanie przedniego kola na skutek zacisniecia hamulca = szlif.

 

Mam nadzieje, ze nie musze rozwijac mysli dalej i wiesz jak dziala system.

 

:icon_mrgreen:

[rafalek_s]

W zeszłą środę z podporządkowanej najpierw wyjechał mi motocyklista a tuż za nim jego kolega autkiem (swoją droga jak się potem okazało tez motocyklista). Przeżyłem krótki lot przez auto, przód moto do wymiany, ja na szczęście tylko siniaki... Kolega na motorze czmychnął tak szybko, że nie wiedziałem że czopery tak zapier...ją po szutrach :) Pewnie moją africą bym go nie dogonił :) Nie wyobrażam sobie sytuacji że, widząc zderzenie puchy z motorem nie zatrzymałbym się... To coś tak oczywistego, że przyznam że "zszokowała" mnie lekko ta sytuacja.

 

Są tacy, którzy kupują motory dla szpanu, albo nie wiadomo po co. Powodują dziwne sytuacje, a w oczach kierowców i przechodniów tworzą fałszywy obraz motocyklistów. Wydaje mi się, że motocykliści mają więcej klasy i uprzejmości na drodze.

[Guzik]

i jak tu nie mieć pustych wydechów?

przeciez to grzech

[hipol]

Dzisiaj sobie kulturalnie jechałem prawym pasem, gość z lewego pasa bez żadnego kierunkowskazu, bez niczego zaczyna spychać mnie z drogi. Odbiłem w prawo, na buspas, bo by mnie walnął. Dodam, że buspasy w Rzeszowie namalowali 3 dni temu i właściwie nikt nie wie jak się nimi poruszać. Sam chciałbym się dowiedzieć czy motocykliści mają prawo z nich korzystać?

[kipoix]

Sam chciałbym się dowiedzieć czy motocykliści mają prawo z nich korzystać?

Jeśli jadą w BUSie - tak. Jak wam zarządca domaluje na znaku inne symbole (TAXI/motocykl itp.), to i na motocyklu będzie można. Tyle od strony prawnej. Od strony praktycznej - sam zapewne zauważyłeś, że po wjechaniu na ten pas motocykl nie ulega samo-destrukcji. ;)