Skocz do zawartości

R6 Zablokowany Silnik


r6krk
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Sprawdzana, w normie.

 

A jaka według Ciebie jest norma ? Sprawdziłeś w ogóle czy zawór który się zawiesił nie spotkał tłoka ?

 

 

12.4 na 1 i 4 i 12.3 na 2 i 3. Więc pisze, że nie sprawdzałem mechaniczne bo rozbebeszyć silnik z byle powodu to nie sztuka, a chodzby i skrzywiło zawór to na trzech garach powinien jako tako zagadać chodzby albo próbować a tu nic.

Świece zmienione i dalej nic.

Edytowane przez r6krk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ustawiles czasem rozrzadu na inny cylinder niz pierwszy ?

Sprawdz czy w suwie ssania pierwszego cylindra pokazuje sie iskra ( pod jego koniec ), czy nie.

 

 

No właśnie przeglądałem serwisówke i wałek wydechowy ma być ustawiony na znaku E a nie T tak jak to na tym rysunku który mi kolega podsunał, wiec spróbuje od tej strony ugryźć temat jeszcze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ustawiles czasem rozrzadu na inny cylinder niz pierwszy ?

Sprawdz czy w suwie ssania pierwszego cylindra pokazuje sie iskra ( pod jego koniec ), czy nie.

 

 

No właśnie przeglądałem serwisówke i wałek wydechowy ma być ustawiony na znaku E a nie T tak jak to na tym rysunku który mi kolega podsunał, wiec spróbuje od tej strony ugryźć temat jeszcze.

 

No ale na wałku wydechowym masz tylko jeden znak, i nie masz tam znaku T, tylko ten znak masz na wale

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ustawiles czasem rozrzadu na inny cylinder niz pierwszy ?

Sprawdz czy w suwie ssania pierwszego cylindra pokazuje sie iskra ( pod jego koniec ), czy nie.

 

 

No właśnie przeglądałem serwisówke i wałek wydechowy ma być ustawiony na znaku E a nie T tak jak to na tym rysunku który mi kolega podsunał, wiec spróbuje od tej strony ugryźć temat jeszcze.

 

No ale na wałku wydechowym masz tylko jeden znak, i nie masz tam znaku T, tylko ten znak masz na wale

 

Z tego co kojarzę to na obu kołach są znaki I-- oraz E-- na ssacym powinno być właśnie I na wydechowym E (I-- to własnie to T o którym mówie, niepotrzebnie zamieszałem) no i właśnie sugerowałem się rysunkiem i na obu ustawiłem na I...

Edytowane przez r6krk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://yzfr6.net/manual/R6_manual_eng.pdf

 

monter już to wklejał to do serwisowki, wszystko w miarę jaśnie i przejzyscie jest pokazane

 

wydechowy krzywka walka sierowana w strone przedniego kola kreska pokrywa sie z karterem krzywka lekko do gory

 

ssacy I skierowane w kierunku tylnego kola kreska pokryta z karterem krzywka lekko do góry

 

znak na kole dolnym pokryty z kreska na karterze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko już skorygowałem i silnik zagadał. Niestety do 2tys obrotów wszystko gra, powyżej tych obrotów z okolic głowicy zaczyna coś stukać i wraz ze wzrostem obrotów stukanie sie nasila tak że przy 4-5 tys juz zdrowo słychac. czyżby pęknieta spręzyna zaworowa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oznaczenia "I" oraz "E" na wałkach to chyba oznaczenia wałków: I - inhaust, ssący E - exhaust, wydechowy. Trzeba zrzucić głowicę i sprawdzić czy tłok nie dobił do zaworu, albo pożyczyć endoskop serwisowy i zajrzeć przez gniazdo świecy czy zawór nie odbił swojego śladu na tłoku. A jak już Miałeś zrzucone wałki, trzeba było każdy zawór nacisnąć (np. stylem od młotka) czy któryś nie otwiera się wyraźnie lżej, mogła pęknąć jedna ze sprężyn. O ile się nie mylę są po dwie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie sprawdzałem i teoretycznie tak samo chodziły, chyba będę zmuszony drzeć tą głowicę no chyba, że zdemontuje najpierw kolektor ssacy i może tak coś ujrze. niewesoło w każdym razie A może ktoś miał podobnie i mnie nakieruje, ale chyba jedyny powód tego stukania to spręzyna pęknięta bo na chłopski rozum to nic innego nie pasuje mi. A stukanie dochodzi własnie jakby z 3 komory z ssacego zaworu właśnie.

Edytowane przez r6krk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaglądanie przez okna w głowicy nic Ci nie da bo jedynie co zobaczysz to trzonki zaworowe, koniec prowadnicy i tyle. Jak będziesz miał wystarczająco dużo miejsca to może uda się zobaczyć czy któryś zawór nie jest krzywy, ale to też nie wiadomo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość kargulvmax

Panowie,jak nie macie co robić to piszcie na fotoflircie bo wasze wywody pozbawione logiki są żałosne.Brak mi słów.Sprężyna peknięta to bardzo rzadka przypadłość ale nic innego nie przychodzi mi na myśl a zobaczysz ją po zdjęciu pokrywy zaworów a nie przezjakieś tam ,no śmiech.Pozdr(mimo wszystko wieszcze jakaś dziwną awarię-zlosliwośc rzeczy martwych-cuda juz niejedne widziałem)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...