Skocz do zawartości

Nagle mi moto nie odpala! Pomocy!


Rekomendowane odpowiedzi

Cze!!

 

 

Sprawa jest związana z Kawasaki ZX-600A (GPZ 600R) 1990. Cały dzień śmigałem

i byłlo wszystko okej (jak zawsze), nawet raz do pionu poszła. Przyjechałem

do domu, po ok 30 minutach schodze do niej, odpalam, chue chue chue, :/ nie

odpala :o Więc jeszcze raz, chue chue i odpaliła po wielkich trudach :/ to

juz mi dało do myślenia bo zawsze odpala od dotknięcia startera. Pojechałem

do sklepu jakies 400 m od domu, po zakupach wsiadam i wielki ch** :) nie

zagadał już wogole. doszło do tego, że rozładowałem akumulator :/ więc

pchanie przez 400m do domu :) Paliwko jest full zbiornik, dochodzi do

gaźników (ale jeśli nawet by nie było paliwka to silnik by czasem załapał a

tu tylko chodzi rozrusznik a silnik nawet nie burknie), instalacja

elektryczna wygląda na okej. Teraz przy odpalaniu trzeszczy aparat zapłonowy

ale to normalne chyba przy rozładowanym akumulatorze. Pomozcie bo zupełnie

nie wiem o co chodzi, nagle coś sie jakby zablokowało i nie ma zamiaru

ruszyć. Sprzet jest bardzo zadbany i trzaska niejedną traskę bez problemu, a

tu koło komina takie cyrki. Pomocy!!! Dzięki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli masz pewnośc że zasilanie paliwa jest ok. to sprawdź zapłon.Najprostsza mozliwośc to zwyczajne rozpięcie lub peknięcie jakiegos przewodu (konektor, wtyczka) od zapłonu.Sprawdź iskrę i świece zapłonowe. Jak wyglądają? Nie wiem dokładnie ale chyba cewki masz pod zbiornikiem.Sprawdź połaczenia i przewody wysokiego napięcia. Gdyby to było paliwo to silnik chociaz by próbował "załapać" . Zapłon jest bezstkowy? Sprawdź nadajnik impulsów i przewody od niego. Sprawdź połaczenia przy stacyjce, modułach, itp.

Po kolei i systemarycznie

Czarny, ciężki, szybki... Olympus E-3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

 

Tak jak już radził tobie avalon sprawdz świece. Może są zawalone, jednak wydaje mi się nieprawdopodobne aby wszystkie wysiadły na raz :roll: jak juz to raczej instalacja. Sądzę że może, to też być wina gaźników... dolotu paliwa. Niesądzę abyś to sprawdził gdyż zapewne sprawdzałęś czy paliwo zlatuje z wężyka paliwa ze zbiornika. Może dopływ do gaźników się zasyfił. Trudno coś powiedzieć. Szukanie igły w stogu siana....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kamel i jak Kawa zagadała?

Ja kiedyś zatankowałem na lipnej stacji lipne paliwo i moja GPZ'a chodziła dopuki jej nie zgasiłem, potem już nie odpaliła. Pomogło jej spuszczenie i zalanie nowego (czyt. dobrego) paliwa.

Ps. jak tam shimmy? 8)

PZDR

Chcesz porozmawiać z fachowcami, zamiast mitomanami..?

www.kolyaska.fora.pl

Obecnie: K-750, Ural M-67, ZX-9R C2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...