Gość Zbycho Opublikowano 4 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2011 Zacznę od podziękowania.Dwa tygodnie temu 17 marca, w czwartek moje jedyne, ukochane dziecko miało wypadek. Dzięki Bogu ucierpiała jedynie Toyota, córka wyszła bez szwanku. Bo oprócz zakwasów i bólu kolana na wieczór i następne dni nie było żadnych innych konsekwencji.Pomocy udzielili chłopaki z salonu Kawasaki, motocykliści ( co prawda w samochodzie :icon_mrgreen: )Wyciągnęli z samochodu, zadzwonili po pomoc, asystowali do końca.Odjechali dopiero jak rozbitek stał na lawecie i po córkę przyjechał jej chłopak.Dzięki :flesje: :lalag: Dzień później, na wylocie z Warszawy na Starą Miłosną, przy mnie, gość przyładował w latarnię.Widzę że, siedzą oszołomieni w samochodzie, więc zatrzymuję się by zobaczyć co się stało, pomóc ...Okazało się że nic złego, nie licząc oczywiście strat materialnych.Wypadek ... lewy pas zajęty ... więc wszyscy prawym pasem, lub poboczem. NIKT qrwa się nie zatrzymał :banghead: Jako że twierdzi że, nie potrzebują pomocy, a bryka miała zablokowane koło krzynęłem przez Cymbał radio po pomoc drogową i na tym moja pomoc się zakończyła.Mam wrażenie że, mogli by leżeć w tym rozbitku godzinami zanim ktoś by się zatrzymał. Zabrakło motocyklistów z Kawasaki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trollsky Opublikowano 4 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2011 po trakich akcjach wraca wiara w ludzi. Jak ja przyglebiłem i odzyskałem swiadomosc na asfalcie koło lezącego motocykla to auta przejezdzały obojętnie a robotnicy robiacy chodnik obok robili mi zdjecia komórkami. Znieczulica jak ch*j sie czasem trafia w narodzie. Cytuj www.trollsky.comhttp://www.youtube.com/user/Trollskyy?feature=watch Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
devnull Opublikowano 4 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2011 jak widac nie mozna generalizowac, zazwyczaj jak nikogo nie ma oprocz uczestnikow wypadku to ludzie sie interesujajak jest juz ktos i udziela pomocy to sie nie wtracaja i jada dalejbo ile sie ma tych ludzi zatrzymac i udzielac pomocy i kiedy to juz zacznie sie robic zbiegowisko i ogladanie co sie dzieje ja ze swoich doswiadczen i brata jak na razie 100% pomocy i zainsteresowania przy kazdym zdazeniu sloneczko torche przygrzalo i juz ludzie zaczeli zapier..... , uwazjacie na siebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr.Artur Opublikowano 4 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2011 z moich doświadczeń prędzej tobą się zul zaiteresuje co pil wino z kolegami w krzakach niż warszawiak w bmw 7 :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOC Opublikowano 4 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2011 Anestozjologow nam nie potrzeba, moge wszyscy wyjechac w pi*du do Angli. Czemu? Ano bo taka znieczulica spoleczna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Volks Opublikowano 21 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2011 Znieczulica jak ch***. Jak ja się wyłożyłem na asfalt to sznurek aut prawie po pochodniku omijał motor i mnie jeszcze leżącego. Z połamaną ręką musiałem sam sobie radzić... Umiesz liczyć to licz na siebie. To przysłowie z reguły się u nas sprawdza doskonale :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hero Opublikowano 28 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2011 Z mojego oglądu wynika że nie jest tak źle i ta znieczulica to odosobnione przypadki - jeżdżę dużo po kraju, przeważnie autem i z włączonym CB, wielokrotnie słyszałem informacje o wypadkach na trasie i kiedy dojeżdżałem do miejsca zdarzenia przed karetką i policją zwykle byli już tam ludzie którzy chcieli pomóc, więc nie ma co uogólniać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kiler Opublikowano 28 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2011 jak widac nie mozna generalizowac, zazwyczaj jak nikogo nie ma oprocz uczestnikow wypadku to ludzie sie interesuja jak się nie interesują ?? Jeśli będzie miejsce gdzie chodzi trochę ludzi to zleci się cała kupa mocherów dyskutujących o winie i niewinie a jak wszystko przedyskutują to korzystając z okazji zaczną o polityce ale do pomocy to nikt się nie ruszy.jak kumpela się wy.....ła i nie mogła się wygramolić spod moto to ludzie ją objeżdżali i jeszcze trąbili :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KLAUDIUSZ Opublikowano 28 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2011 Ja tam nie patrze na innych, jak widze że moge pomóc albo że nikt nie pomaga to zawsze się zatrzymam ..... nawet śmigając BMW 7 lub BMW X5 :D Cytuj MOTOLOOK-WYPRZEDAŻ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.