karol1001 Opublikowano 13 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2010 Czołem. Problem dotyczy samochodu mojego ojca - Toyoty Avensis 2.2 D4D (wersja 150KM) z 2007 roku. D4D, czyli oczywiście diesel. Problem polega na tym, że pomimo zalania mrozoodpornego paliwa ze Statoila i dolania depresatorów wszelkiej maści do baku - przy temperaturze w okolicach zera samochód ma problem z odpaleniem na zimno, a przy -10 w ogóle nie ma szans żeby zaskoczył. W zeszłym roku wymienione zostały dwie świece żarowe, ale nie rozwiązało to kłopotu. Czy ktoś ma jakiś pomysł co może być przyczyną? Akumulator nie, bo silnik kręci normalnie, ale nie odpala - tak jakby nie dostawał paliwa. Z kabli też próbowaliśmy odpalać - bez efektów. Dodam, że w serwisie Toyoty rozkładają ręce i całą winę zrzucają na karb złego paliwa, ale tak jak napisałem wcześniej - nie da się go już uczynić bardziej odpornym na mróz, a samochód i tak jest trupem przy każdym ściśnięciu mrozu. Będę wdzięczny za jakieś rady. Pozdr. Karol. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MYCIOR Opublikowano 13 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2010 Listwa wtryskiwaczy lub świece, ew. kompresja, ale raczej 2 pierwsze przypadki. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bonhart88 Opublikowano 13 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2010 sprawdzić swiece jeszcze raz nawet jak były rok temy wymieniane, a niektóre diesel dodatki pogarszaja sprawe, np zostawisz je w garazu one zamarzna potem rozmarzna wlejesz do baku i juz nie maja swoich własciwości. Jedyna rada na diesla to ogrzewany garaż albo grzałka w misce olejowej :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karol1001 Opublikowano 13 Grudnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2010 Listwa wtryskiwaczy Co przez to rozumiesz? Z samochodem nie ma żadnych innych problemów, komputer nie wykazuje żadnych błędów, więc nie bardzo wiem co może nie grać w tych wtryskiwaczach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MYCIOR Opublikowano 13 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2010 Problemów nie ma jak jest + jak jest - to są. Wg mnie któraś z tych spraw. Żona ma polówkę 1,9 SD i właśnie ma takie objawy, co rok. Z I razem wymiana 2 świec i przejeździło całą zimę , następnym razem wymiana 1 świecy, i przejeździła cały rok, następnie wymiana listwy wtryskiwaczy i jednej świecy i znowu przejeździła cały rok. W tej polówce nawet było tak że jak temp. w nocy była poniżej zera (nawet -2) , a w dzień PLUS to dopiero odpaliła kolo 14 jak ją słonko podgrzało, lub jak temp. była tak z +3. Samochodzik pracuje pięknie cały czas jeśli jest na + ,to polo kopie i chodzi bokami jak szalone. :icon_mrgreen: Teraz stoi w ciepłym garażu i problem znikł ;-) pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karol1001 Opublikowano 13 Grudnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2010 Heheh tak, nie wątpię, że przeprowadzka na południe Italii rozwiązałaby problem ;) Może ktoś jeszcze podrzuci jakiś trop? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DrPlama Opublikowano 13 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2010 auto stoi w ogrzewanym garazu czy pod chmurka? jak jest zimny to podaje paliwo? moze gdzies sie dostała woda i jak jest mroz to zamarza i zatyka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jurbassteck Opublikowano 13 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2010 Proponuję sprawdzić filtr paliwa. Cytuj www.jerzysowajr.weebly.com Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lysy76 Opublikowano 13 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2010 Świece to się wymienia kompletami a nie pojedynczo ... Masz filtr w którym zbiera się różny syf, min. woda. Nie spuszczana zamarza i powoduje takie atrakcje... sprawdzic ew. wymienić... Cytuj pis(s) off🦆 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 13 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2010 zadam moze banalne pytanie ale podgrzewacie to auto czy po wsiasciu od razu przekrecacie kluczyk i startujecie ? Przyczyn moze byc sporo. :crossy: Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marecki_ Opublikowano 13 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2010 Stawiałbym na świece. Paliwo powinno być dobre, choć nie jestem zwolennikiem jakiś ulepszaczy do diesla. To nie czasy PRL'u. Osobiście mam toyote yaris D4D 2008r. Auto stoi pod chmurką (bo w garażu śpi sobie Fazi :bigrazz: ) i nawet jak bylo -16st C, odpalała bez problemu. Paliwo mam albo z orlenu lub bp. Świece wymieniłbym wszystkie a nie tylko dwie... Powodzenia :buttrock: Cytuj <<=== BORN TO RIDE ===>> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karol1001 Opublikowano 13 Grudnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2010 zadam moze banalne pytanie ale podgrzewacie to auto czy po wsiasciu od razu przekrecacie kluczyk i startujecie ? Podgrzewamy zgodnie ze wskazaniami kontrolki. Świece były wymienione dwie, bo serwis Toyoty stwierdził, że są uszkodzone - pozostałe były w porządku więc ich nie ruszyli. Może rzeczywiście warto zlokalizować filtr paliwa :icon_rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
George954rr Opublikowano 14 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2010 Wymień filtr paliwa. Jak wiadomo ropa pod wpływem niskiej temperatury gęstnieje. Jeżelo masz zabrudzony filtr paliwa masz za małe ciśnienie na wtryskiwaczach i autko nie odpali. Sprawdz świece żarowe, tak jak świece zapłonowe wymienia sie wszystkie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bimbak Opublikowano 14 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2010 Jeśli auto w końcu odpala po męczeniu rozrusznikiem a przy tym w trakcie kręcenia wykazuje chęci odpalenia ale robi to dopiero po długotrwałych utarczkach to świece, świece, świece i jeszcze raz świece. Jesli natomiast auto po prostu kręci i nic się nie dzieje a odpala dopiero w warunkach ogólnej ciepłoty to problem leży w sterowaniu (napisałem ogólnie bo totalnie nie znam D4D). Przyczyny środowiskowe typu filtr raczej powinien być w stanie zlokalizować serwis, jeśli to jednak okaże się być filtr - zmień serwis. A jedyne co pomoże na 100% to sprzedać i kupić benzynę - taniej, ekologiczniej, pewniej. Cytuj http://bikepics.com/members/chudy/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kivi Opublikowano 14 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2010 Kręci, kręci nie odpala? pewnie rozrusznik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.