pikus91 Opublikowano 10 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2010 (edytowane) Ale Piotrze chyba nie wziales pod uwage, ze warsztat zajmujacy sie walami, na codzien zajmuje sie walami do samochodow. Wiec wszystko mozliwe ze nie mieli zbyt duzego doswiadczenia w wymianie korbowodow motocyklowych i zrobili to tzw. na odwal, bo raczej watpie zeby przy skladaniu karterow tak zbil wal, zeby tak go potraktowac trzeba byc niezlym asem. Edytowane 10 Listopada 2010 przez pikus91 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szoti Opublikowano 11 Listopada 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2010 (edytowane) Kierowca z ojca firmy przwiózł wał obebrał go.. wracając z trasy i ja odrazu do garażu po wsadzeniu w prawą część karteru ladnie weszło bez młotka czy czegos w tym stylu i jak kręciłem wałem w jedym karterze to juz miał małe opory po wsadzeniu w drugą część silnik społowił sie bez problemu skręciłem kartery a wał stoji popusciłem śruby od karterów i z oporami ale kręcił sie i potem zobaczyłem te wybrzuszenie... Ps.. zdziwiło mnie to że za robote chciał tylko 50 zł Edytowane 11 Listopada 2010 przez Szoti Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saska251 Opublikowano 11 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2010 Albo wał upadł komuś na podłogę, albo został zmiażdzony w imadle? :rolleyes: Widziałem już taki warsztat we wrocku, niby bardzo stary i szanowany, a łożyska z wału MZ koleś zdejmował młotkiem i przecinakiem :bigrazz: Cytuj Tchórze zostali w domu, słabi zginęli po drodze, przetrwali emzeciarze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szoti Opublikowano 11 Listopada 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2010 co do upadnięcia możliwe bo jest lekko tknięty gwint od strony zapłonu ale dla mnie nie spadał panowie chcem kupić wał z usa i teraz pytanie czy wał w Cr 250 z 1987 był taki sam jak w 1985 ???dodaje fotki obu roczników wału ROK 1987 http://cgi.ebay.com/ebaymotors/1987-HONDA-...sQ5fAccessories ROK 1985 http://cgi.ebay.com/ebaymotors/CRANKSHAFT-...sQ5fAccessories Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maniek-J8 Opublikowano 11 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2010 Kierowca z ojca firmy przwiózł wał obebrał go.. wracając z trasy i ja odrazu do garażu po wsadzeniu w prawą część karteru ladnie weszło bez młotka czy czegos w tym stylu i jak kręciłem wałem w jedym karterze to juz miał małe opory po wsadzeniu w drugą część silnik społowił sie bez problemu skręciłem kartery a wał stoji popusciłem śruby od karterów i z oporami ale kręcił sie i potem zobaczyłem te wybrzuszenie... Ps.. zdziwiło mnie to że za robote chciał tylko 50 zł od kiedy wał osadza sie z pomocą młotka???piszesz ze ładnie weszło bez młotka-czyli musiałeś kiedyś młotkiem już osadzać,w wał młotem walić można tylko 25kilowym przed wyżuceniem go na złom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrbravo Opublikowano 11 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2010 a moze w silniku nie jest twoj wal... ? Cytuj General description: aktualnie brak... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maniek-J8 Opublikowano 11 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2010 mrbravo niestresuj chłopa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość robert73 Opublikowano 11 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2010 a moze w silniku nie jest twoj wal... ? Ten co mu dali wyjeli z kosza a ten dobry sprzedali :biggrin: :biggrin: :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maniek-J8 Opublikowano 11 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2010 niepodmienili bo niezajmują sie moto tylko auto.pozatym ja i tak zawsze zaznaczam swe graty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szoti Opublikowano 11 Listopada 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2010 wał jest mój;] i nigdy nie osadzałem wału młotkiem tylko to była odpowiedz na głupie pytania np : " nie waliłeś w niego młotkiem ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szoti Opublikowano 12 Listopada 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2010 (edytowane) Panowie maskra byłem u tego typa od wału powiedziałem co i jak że przed wymianą korby kręciło sie wszystko ok i nie było garbów a ten domnie "troche cięzko było zmienić ten korbowód ale musii być ok pokazuje mu ten wał a on domnie ze on to zrobi ja mówie ale jak ? a on że tu sie tokarnią wybrzuszenie zetnie i będzie dobrze powiedziałem żeby oddawał kase bo po jego naprawie rozleci mi sie to w silniku coś tam przysapał i w ogóle zero przejęcia tym że to zje*ał.. to teraz jestem głęboko w dupie ...; / Ps.. jeszcze patrze dziś na ten wał i przeciwwagi są lekko pochylone do środka.... masakra.. jutro ide do tokarza żeby mi wyprasował tą nową korbe. Jak ktos ma wał od crki prosze dać znać; ) Pozdrawiam. Edytowane 12 Listopada 2010 przez Szoti Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
major000 Opublikowano 12 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2010 To jest właśnie to, mechanicy samochodowi uważają że skoro potrafią naprawić auto to co za problem naprawić motocykl a potem takie kwiatki wychodzą. Pewnie jakiś rzeźbiarz podjołby się naprawy tego wału ale na twoim miejscu szukałbym nowego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szoti Opublikowano 12 Listopada 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2010 znajomy tokarz powiedział ze by to zrobił ale boje sie że poskładam odpale a to sie rozpadnie.. wiec musze kupić nowy wałek ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal.051 Opublikowano 12 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2010 powiedziałem żeby oddawał kase bo po jego naprawie rozleci mi sie to w silniku coś tam przysapał i w ogóle zero przejęcia tym że to zje*ał.. to teraz jestem głęboko w dupie ...; / stary albo ty nie masz jajec albo jesteś nie poważny sorry że tak pisze ale weź i idź do niego jeszcze raz i poproś o zwrot kasy, w końcu to on Ci to popsuł, chociaż powinien naprawić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Digidy Opublikowano 12 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2010 (edytowane) jak to mogło powstać takie uszkodzenie ? przy zakładaniu nie zakręciłeś w rękach tą korbą ? Edytowane 12 Listopada 2010 przez Digidy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.