Skocz do zawartości

Obniżenie Road Kinga


Rekomendowane odpowiedzi

Witam!!

 

W temacie przeróbki wtrysku na gaźnik ten link pomoże.

 

Temat sprawdzony - spisuje sie znakomicie i daje możliwości przestawiania map zapłonu.( nawet z uturbieniem)

 

Koszty chyba najniższe ( w zależności za ile kupisz gazior).

 

No i gaźnik.... kichnie , prychnie...

 

http://www.amm.haan.de/Carb/carb.htm

 

 

P.S: W orginalnym wtrysku do 2005 roku można ''zbić'' obroty na mniejsze w dealerstwie.

 

P.S2; W przypadku użycia amm oryginalna elektryka działa - alarm, kasowanie błędów itd..

Edytowane przez mariuszwla42
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Quirm - takie obroty to ja mam jak jade 50 km/h. :) Zartuje ale w EVO mozna spokojnie zejsc do 700 - 800 bez szkody dla silnika. Okolo 500 juz jest granica a ponizej to powinienes stac obok z banka oleju i polewac elementy silnika. :biggrin:

 

Nom, można zejść niżej ale są pewne skutki uboczne - skrzynia biegów się "klei" wtedy i ciężko wbić bieg, no i jak nagle dasz ognia z 800RPM to Evo kichnie sobie w gaźnik czasami. EVO na gaźniku ma taki urok że jak nie jest dogrzany to różnie mu te obroty wychodzą. Nawet kilka km jazdy nie wystarcza żeby równo pracował, czasami lubi zdechnąć nawet jak za nisko skręcony jest. Mój ogólny zakres to 1000-1200 max. Najlepiej brzmi na 1k i niżej, a najlepiej skrzynia pracuje przy 1100, 1200 i wyżej powoduje głośny huk przy zapinaniu jedynki. Wybrałem kompromis czyli 1100 bo skrzynia i dźwięk jeszcze jako taki. No i fakt że lubię ruszać z "bez gazu" a raczej nie lubię piłować silnika i sprzęgła przy ruszaniu, czyli powyżej 1k RPM musi być co by z wolnych się kulnąć i dopiero po wysprzęgleniu dać ognia. Taki nawyk po prostu.

 

Takie niskie obroty też mam przy 50km/h . :biggrin: Drugi sezon już przelatałem bez linki licznika więc wg. obrotomierza jeżdżę.

Edytowane przez qurim

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

HVHP czyli High Volume High Pressure Oil Pump. Tylko nie wiem czy w standardowym EVO warto pakować taki bajer. Rozmyślałem nad taką pompą ale zrezygnowałem. Seryjna pompa wypluwa mi uszczelki pod cylindrami. :biggrin: :banghead: Zeszłego sezonu ciekło spod tylnego garnka, robiłem górę więc przy okazji uszczelkę. Poskręcałem jak trzeba i co ? I nic. Sezon latałem git, ale we wrześniu jakiś taki dzień miałem że dawałem ostro w palnik, wysoko na obrotach a po dojechaniu do garażu widzę tłustą plamę przy podstawie cylindra. :banghead: Znajomy spec od HD mówi że OEM uszczelki są do d.... a takie właśnie założyłem. Następnym razem wrzucę od razu James`a. Narazie mam zapas OEM uszczelek, nie wiem czy zimą się babrać w to skoro za rok cały silnik idzie na stół a takie zdejmowanie cylindrów co zimę to po wuju robota, może tylko zaszkodzić.

Edytowane przez qurim

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do TC ma sens. Przy szybkiej jeździe w upale (jak się mocno olej rozrzedzi) pompa nie nadąża z odbieraniem oleju i w efekcie zostaje go trochę w filtrze. Ilości niewielkie, nie wymagające w praktyce nawet dolewek między wymianami, ale jednak. Przy standardowych filtrach niewiele z tego widać, tylko filtr się brudzi szybciej i traci właściwości filtrujące. Przy K&N (otwarta pucha) wywala na zewnątrz. Widać potem ślady na kufrze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja takiego zjawiska nie zaobserwowałem,mam otwartą puchę,filtr podobny do K&N tylko z HD.A jeździłem w tym roku w naprawdę konkretnych upałach gdzie słyszałem jak mi benzyna zaczynała wrzeć w baku.Żadnych śladów oleju na zewnątrz.

2008Chorwacja 4530km 2009Chorwacja Czarnogóra 4480km 2010Czarnogóra Chorwacja 4550km 2010Czarnogóra Grecja 5100km

2012Macedonia Albania 4600km 2013Włochy Sycylia 6000km 2014Czarnogóra Albania 4490km 2015 Rumunia Bułgaria.4750km 2016Serbia Czarnogóra 4550km2017 Dagestan 8500km2018 Toskania 4500

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie tyle rzadki olej co wysokie obroty są tego przyczyną. EVO też lubią chlapnąć olejem do filtra - późniejsze modele, wcześniejsze takie jak mój smarkają pod silnik bo tam jest odma - kawał węża wyciągnięty pod silnik. W sumie to lepiej, nie mam problemów z brudnym filtrem. :biggrin:

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Witam...mam pytanie odnośnie obniżenia motocykla dlatego podpinam sie do tego tematu...

 

Motocykl Harley Dyna FXD 2004r. zamierzam obniżyć tył dając krótsze amortyzatory ( z 32cm do 28cm ).. a co zrobic z przodem? Czy mogę go obniżyc opuszczajac na lagach tez ze 4cm czy jednak byłoby to ze szkodą dla bezpieczeństwa jazdy? A jeżeli nie mozna opuścić na lagach to jaki patent zastosować dla opuszczenia przodu?

Czy macie może namiary na kogoś zaufanego z niedrogimi amortyzatorami ? Nie musza byc nówki.

Czy obniżaliście swoje motocykle? Jakie są dla was plusy i minusy?

 

pozdrawiam

mieczysław

Człowiek wolny idzie do nieba taką drogą jaka mu się podoba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kupil kolega od tego sprzedawcy do RK Classic 2002 i zadowolony http://www.ebay.com/itm/ROAD-KING-lowering-kit-ADJUSTABLE-fits-02-12-drops-1-3-/120847149763?pt=Motorcycles_Parts_Accessories&vxp=mtr&hash=item1c230d2ac3

 

PLUSY:

-cena (chociaz widzialem troche tansze na ebayu od innego sprzedawcy)

-mozliwosc znacznego obnizenia

-latwosc montazu

 

MINUSY:

-koniecznosc zalozenia dystansow na sruby sakw

-zawieszenie traci troche swoje wlasciwosci (twardsze) mysle ze z powodu zmiany konta polozenia amortyzatora

-brak mozliwosci wozenia pasazera

-swiadomosc niefabrycznej modyfikacji tylnego zawieszenia

 

Po zalozeniu jego maszyna wyglada masakrycznie (czyli niesamowicie) ze wzgledu na to ze tyl idzie w dol a gora zostaje jak byla.

 

Decyzje zakupu i zalozenia pozostawiam ocenie wlasnej, kolega zjezdzil na tym juz kilka setek kilometrow i nie narzeka na jakies niedomagania, ja w moim RK Custom 2007 zalozylem i zdjalem, troszke sie zniechecilem bo wjechalem na studzienke i zahaczyla opona o blotnik (ustawilem na najwieksze obnizenie). moze jeszcze to kiedys zaloze ale napewno nie na ostatnie oczko bo moje amory i tak sa juz niskie.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega pytał o obniżenie Dyny a nie Road Kinga.W Dynie nie ma pompowanych amorów,więc wymiana na inne jest dużo lepsza. Do przodu trzeba poszukać nowych niższych sprężyn.Najlepiej progresywnych.

Jeśli chodzi o obniżanie RK Classik to ten zestaw jest do bani jeśli w moto są relingi kufrów.W takim wypadku założyłem kumplowi niższe o 2 cale amory.Ale przy jeździe we dwie osoby przetarło tylną instalację elektryczną.RK Custom jest fabrycznie niższy o 1 cal.

2008Chorwacja 4530km 2009Chorwacja Czarnogóra 4480km 2010Czarnogóra Chorwacja 4550km 2010Czarnogóra Grecja 5100km

2012Macedonia Albania 4600km 2013Włochy Sycylia 6000km 2014Czarnogóra Albania 4490km 2015 Rumunia Bułgaria.4750km 2016Serbia Czarnogóra 4550km2017 Dagestan 8500km2018 Toskania 4500

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do przodu trzeba poszukać nowych niższych sprężyn.Najlepiej progresywnych.

 

Nie była to wprawdzie burza mózgów ale poradę Pitera 1600 uważam za istotną i pomocną. Dziękuję

Człowiek wolny idzie do nieba taką drogą jaka mu się podoba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam...mam pytanie odnośnie obniżenia motocykla dlatego podpinam sie do tego tematu...

 

Motocykl Harley Dyna FXD 2004r. zamierzam obniżyć tył dając krótsze amortyzatory ( z 32cm do 28cm ).. a co zrobic z przodem? Czy mogę go obniżyc opuszczajac na lagach tez ze 4cm czy jednak byłoby to ze szkodą dla bezpieczeństwa jazdy? A jeżeli nie mozna opuścić na lagach to jaki patent zastosować dla opuszczenia przodu?

Czy macie może namiary na kogoś zaufanego z niedrogimi amortyzatorami ? Nie musza byc nówki.

Czy obniżaliście swoje motocykle? Jakie są dla was plusy i minusy?

 

pozdrawiam

mieczysław

 

Tutaj masz link do sprzetu potrzebnego do obnizenia Dynki:

Od wyboru do koloru. Sam u nich kiedys podobny zestaw kupowalem.

http://www.baronscustom.com/catalog/category/27/index.html

AWO Sport -> AWO Sport -> Kawasaki Vulcan 800 -> Honda VT1100 Shadow C3 -> Yamaha Road Star Silverado 1,7 -> HD Road King Custom

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega pytał o obniżenie Dyny a nie Road Kinga.W Dynie nie ma pompowanych amorów,więc wymiana na inne jest dużo lepsza. Do przodu trzeba poszukać nowych niższych sprężyn.Najlepiej progresywnych.

Jeśli chodzi o obniżanie RK Classik to ten zestaw jest do bani jeśli w moto są relingi kufrów.W takim wypadku założyłem kumplowi niższe o 2 cale amory.Ale przy jeździe we dwie osoby przetarło tylną instalację elektryczną.RK Custom jest fabrycznie niższy o 1 cal.

Bo jak sie coś modyfikuje to różnie bywa, w moim sporcie też przetarło kabelki oraz nakrętka mocowania tablicy darła na dziurach po oponce. Pomogło wspawanie nakrętki w błotnik,kabelki poprowadziłem inaczej. Nie wiem jak u większych braci ale w sporcie właściwości trakcyjne sie znacząco polepszyły,a co do komfortu to mi odpowiada obecne zawieszenie -nie lubie jak sie moto buja po drodze :cool:

ps.a co do tego aby było tanio,to lepiej już zostać przy oryginalnym zawieszeniu niż jakieś badziewie montować używane lub za grosze :excl:

Edytowane przez łysy31
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ps.a co do tego aby było tanio,to lepiej już zostać przy oryginalnym zawieszeniu niż jakieś badziewie montować używane lub za grosze :excl:

 

hmm.... po części to i prawda i duże prawdopodobieństwo że na używki można sie nadziać... dlatego pytałem o zaufanego sprzedającego... ale jak nic nie trafię to kupię nówki... a swoje badziewie :-) wystawię na sprzedaż

Człowiek wolny idzie do nieba taką drogą jaka mu się podoba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W innym temacie doczytałem post pisany przez kolegę łysy31, że jak obniżył swojego Sportstera to miał problem z rozkładaniem bocznej podpórki (kosy) i motocykl stał mu pionowo (niestabilnie) wiec musiał znowu kombinować. Stąd moje pytanie.......o ile można obniżyć dynę aby ten problem nie wystąpił ?

Człowiek wolny idzie do nieba taką drogą jaka mu się podoba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...