104gad Opublikowano 7 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2010 Witam. Mam suzuki rg 80. Kupiłem je po wypadku, uderzone przodem. Silnik był sprawny i wszystko było ok. naprawa tego zajęła mi dwa miesiące. Ostatnio gdy go odpaliłem i się przejechałem było wszystko ok. Miałem co prawda problemy z ustawieniem obrotów, ale ostatecznie się udało (według mnie i tak były one trochę za wysokie). Po dwóch tygodniach motor odpaliłem drugi raz, tzn próbowałem odpalić. Było bardzo ciężko. Później motor się zachowywał tak jakby nie mógł się rozgrzać. O ustawieniu obrotów mogłem zapomnieć. Na końcu motor po przejechaniu ok 500m powoli gasł. Gdy wciskałem sprzęgło wchodził na maksymalne obroty. Co się mogło stać ?? Mój ojciec mówi, że to chyba coś z gaźnikiem. A co wy powiecie ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bubiool Opublikowano 8 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Października 2010 1. Może masz powieszoną linke gazu dlatego trzyma wysokie obroty?? 2. Być może lapie lewe powietrze pod cylindrem albo pod gaźnikiem 3. Gasnąć po 500m może bo gaźnik jest zapchany. Nie wiem na jakiej zasadzie działa tam ssanie, ale np gdyby się zawiesiło to motocykl by zapalił ale po pewnym czasie zaczęło by go zalewać i zaczął by gasnąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patryk_mx Opublikowano 8 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Października 2010 Wymieniałeś świece ? W ogóle jaki kolor mają elektrody świecy ? W jakim stanie masz filtr powietrza ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
104gad Opublikowano 10 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Października 2010 1. Linki od gazu nie mam powieszonej bo już sprawdzałem 2. Lewego powietrza też nie łapie bo wszystko jest dobrze uszczelnione, oczywiście te sprawdzałem. 3. Gaźnik był kilka razy czyszczony, więc to nie to, ale co do tego ssania to muszę rozważyć tą kwestię. Szczerze mówiąc sam nie wiem kiedy ssanie tam jest włączone, a kiedy wyłączone (ssanie ręczne), ponieważ po odpaleniu raz tak się zachowuj na danej pozycji a za następnym razem już inaczej. Wczoraj gaźnik rozebrałem na części pierwsze, przepchałem sprężarką i włożyłem wszystko do słoika z benzyną. Nie wiem czy to coś da ale spróbować nie zaszkodzi. 4. Świecę też wymieniłem. Elektroda jest koloru brązowego. Filtr powietrza czysty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pypek9 Opublikowano 11 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2010 Membrana w jakim stanie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nissan556 Opublikowano 11 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2010 A świeca robi sie mokra czy jest sucha jak nie odpala zmniejsz trochę przerwę i w gaźnik nie wystarczy ze wymoczysz w benzynie musisz udrożnić wszystkie kanały i dysze na 100%. Sprawdzałes cisnienie sprezania?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
104gad Opublikowano 13 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Października 2010 (edytowane) Membrana czysta. Przypomnę jeszcze raz, że motor odpala i jest w stanie przejechać 500m. Jedzie wtedy normalnie, dobrze ciągnie, lecz po 500m zaczyna się zachowywać tak jakby nie dostawał paliwa. Wyprzedzając kolejne pytanie od razu mówię, że kranik też jest czysty, ponieważ paliwo leci dość ładnie ciurkiem. Świeca nie jest mokra, ma brązowy kolor czyli tak jak być powinno z tego co wiem. Ciśnienia sprężania nie sprawdzałem ale to powinno być dobre. Edytowane 13 Października 2010 przez 104gad Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patryk_mx Opublikowano 13 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2010 A jak się ma odpowietrzenie baku ? Przejedź się bez korka i zobacz czy będą efekty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bubiool Opublikowano 14 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2010 A może problem z dolotem benzyny do gaźnika?? Np pływak się wiesza albo kranik zapchany. Musi długo postać aby paliwo doleciało, i wtedy jedzie aż nie zgasnie, bo znów ma za mało benzyny?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
104gad Opublikowano 14 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Października 2010 Jak już mówiłem kranik jest czysty !! NIE wiem co się stało, ale chyba moczenie gaźnika rozebranego na czynniki pierwsze pomogło. Motor na razie ładnie odpala i w miarę trzyma obroty chociaż czasem ma jeszcze lekki odchyl na chwilę. Pracuje sobie ładnie równo na rozgrzanym silniku i po jakimś czasie nagle wskakuje na wysokie obroty i tak pracuje dopóki nie popuszczę śrubki od regulacji obrotów. I wtedy wraca wszystko do normy. Jak na razie stało się to tylko dwa razy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shinigami Opublikowano 14 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2010 Ty miałeś sprawdzić jak się sprawy mają bez korka od baku. Normalnie korek ma odpowietrzenie przez które też wlatuje powietrze i zastępuje brakującą benzynę. Po polsku, zapobiega robieniu się podciśnienia. Sprawdziłeś też jaki masz poziom paliwa w komorze pływaka ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.