Czy do lakierowania felg konieczne jest wyciąganie łożysk?

[Vector]

Witam

 

Jestem zły. Bardzo zły.

 

Dzwoniłem do zakładu, do odmalowania felg trzeba wyciągnąć łożyska bo będą w piecu, a według instrukcji raz wyciągnięte łożyska nadają się do wyrzucenia i trzeba zawsze zakładać nowe. Ja tego nie ogarniam, czy ktoś może mi to w przejrzysty sposób wytłumaczyć? Czy faktycznie tak jest?

[fxrider]

Jak się nie boisz jeździć na łożyskach, które mogły zostać uszkodzone przy wyjmowaniu to możesz je założyć z powrotem.

Szczerze pisząc nie rozumiem w czym problem - łożyska to część eksploatacyjna i choćby dla świętego spokoju warto je co jakiś czas wymienić (tym bardziej jak jest dobra okazja). Koszt dobrych łożysk to góra 100zł na koło (prawdopodobnie mniej).

Edytowane 13 Września 2010 przez fxrider

[Vector]

Ano problem jest, bo motocykl ma 5800 przebiegu, felgi muszę lakierować przez swoją głupotę a koszt łożysk, uszczelek zamknie się w (chyba) 500 zł - na oryginałach.

 

Jadę na wyciąnięcie tych łożysk.

 

:icon_evil: :banghead:

[Rafal_W_wa]

Ano problem jest, bo motocykl ma 5800 przebiegu, felgi muszę lakierować przez swoją głupotę a koszt łożysk, uszczelek zamknie się w (chyba) 500 zł - na oryginałach.

 

Jadę na wyciąnięcie tych łożysk.

 

:icon_evil: :banghead:

 

 

do malowania trzeba wyjąć na 100%

a z montażem tych samych to trochę jak z łataną oponą, nie powinno się ale niektórzy tak robią.

 

Jeśli są dobre bo mały przebieg i nie zostaną uszkodzone przy demontażu to powinno być ok.

Ale to decyzja do Ciebie należy...

a co zrobiłeś z felgami... przez głupotę? pochwal się może ktoś inny tak nie zrobi :)

[cubamen]

Witam

 

Jestem zły. Bardzo zły.

 

Dzwoniłem do zakładu, do odmalowania felg trzeba wyciągnąć łożyska bo będą w piecu, a według instrukcji raz wyciągnięte łożyska nadają się do wyrzucenia i trzeba zawsze zakładać nowe. Ja tego nie ogarniam, czy ktoś może mi to w przejrzysty sposób wytłumaczyć? Czy faktycznie tak jest?

 

 

 

 

faktycznie tak jest :icon_evil:

 

[Vector]

Rafał:

 

http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...ic=133463&st=20

 

Kupię cały komplet nowy, oryginalny, nie będę zakładał starych.

[Rafal_W_wa]

Rafał:

 

http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...ic=133463&st=20

 

Kupię cały komplet nowy, oryginalny, nie będę zakładał starych.

 

 

na pewno jest to bezpieczniejsze i prawidłowe podejście...

 

co do tej maszynki... to niezły badziew musi być a dobrze zareklamowany :( szkoda kółek ...

[Vatzeque]

Dodam coś od siebie.

Miałem okazję zmieniać łożyska w kołach motocykla. Kupno kompletów na dwa koła - jak sam wiesz już - to nawet 500PLN.

Kupno markowych łożysk nie w ASO, to koszt na pewno poniżej 100PLN (ja płaciłem za dwa łożyska do Bandita 60PLN). Wiem, że lubisz mieć oryginalne rzeczy, ale uważam, że nie warto płacić 40% marży w tym przypadku ;)

Edytowane 13 Września 2010 przez Vatzeque

[fxrider]

Do japońca powinieneś móc kupić bez problemu i simmeringi i łożyska poza ASO - możesz mieć DOKŁADNIE TO SAMO tylko za mniej niż połowę ceny. Nie ma sensu przepłacać, chyba że dla idei.

Po prostu po wyjęciu weź uszczelniacze i łożyska (albo spisz oznaczenia) i idź do sklepu z łożyskami (jakby było pytanie o luzy łożysk to C3).

 

pzdr, Adam

[Djobeł]

Dodam coś od siebie.

Miałem okazję zmieniać łożyska w kołach motocykla. Kupno kompletów na dwa koła - jak sam wiesz już - to nawet 500PLN.

Kupno markowych łożysk nie w ASO, to koszt na pewno poniżej 100PLN (ja płaciłem za dwa łożyska do Bandita 60PLN). Wiem, że lubisz mieć oryginalne rzeczy, ale uważam, że nie warto płacić 40% marży w tym przypadku ;)

 

I to jest prawidłowe podejście :lalag:

Często nie ma sensu kupno części z ASO, bo często koszt jest kompletnie absurdalny.

Z drugiej strony warto sprawdzić czy towar nie jest przypadkiem z Chin, nawet w przypadku łożysk.

 

Pozdr

[Vector]

na pewno jest to bezpieczniejsze i prawidłowe podejście...

 

co do tej maszynki... to niezły badziew musi być a dobrze zareklamowany :( szkoda kółek ...

 

Badziew jest i to straszny. Jak tylko będę miał chwilę, zrobię zdjęcia i wrzucę w tamtym temacie ku przestrodze na co absolutnie nie warto wydawać pieniędzy.

 

Wiem, że lubisz mieć oryginalne rzeczy, ale uważam, że nie warto płacić 40% marży w tym przypadku ;)

 

Co tutaj dużo gadać, masz rację, póki jest co wydawać... Zanim wyjechałem dzwoniłem jeszcze do Hondy:

 

Łożysko - 75,64 - przód i tył, sztuka

 

Śruby tarcz hamulcowych przednich - 8,54 sztuka

 

Śruby tarcz tylnych 24,40

 

Nie pytałem o uszczelniacze, zapomniałem.

 

Do japońca powinieneś móc kupić bez problemu i simmeringi i łożyska poza ASO - możesz mieć DOKŁADNIE TO SAMO tylko za mniej niż połowę ceny.

 

Wiem, wiem Panowie :)

 

Gwoli ścisłości, byłem i wróciłem od swojego naczelnego mechanika:

 

http://www.motorp.pl/

 

Felgi zostały, mają swojego lakiernika, wszystko będę wiedział albo jutro albo we wtorek, nie ma sensu podobno lakierować ich od nowa, bo podobno (nie znam się) jeśli pomalują proszkowo, wypiaskują, to felgi mogą stracić swoją fakturę, napisy mogą być niewidoczne, ewentualnie może da radę tylko te podrapane ranty polakierować... No i bezsensowne wyciąganie łożysk....

 

Jestem tak bardzo zły.

[Shinigami]

Ja wymieniłem łożysko w tylnym kole Kawy bo fabryka się posypała. Do tej pory tył działa lepiej niż po 4000KM od opuszczenia salonu. Łożysko jest marki FAG z fartuchami.

 

Druga sprawa to pamiętaj, że po usunięciu lożysk musisz zabezpieczyć ich siedziska przed pomalowaniem. Już kilka razy czytałem, i widziałem jak do ludzi wracały bierznie, siedziska uwalone w lakierze.

[Vector]

Zobaczymy, mam nadzieję, że demontaż nie będzie potrzebny, na razie czekam na info od MotoRP.

[Pawel]

Odnoszę wrażenie, że jakoś dziwnie działasz, albo ja czegoś nie wiem. Dlaczego chcesz lakierować felgi proszkowo? Nie lepiej zrobić to natryskowo i to tylko lakierując rant? Po drugie, po co Ci śruby do tarcz? Czasami odnoszę wrażenie, że koniecznie chcesz wydawać pieniądze.

 

 

 

[szramer]

 

 

Śruby tarcz hamulcowych przednich - 8,54 sztuka

 

Śruby tarcz tylnych 24,40

 

?????????

bedziesz je wiercil czy co? :banghead: