Skocz do zawartości

Honda Cr 250 01` silnik stanął...


crossowiec
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

zwracam się z prośbą ponieważ mam, zdaje sie, poważny problem z motocyklem

 

niedawno podczas jazdy, zupełnie zwyczajnej po drodze, gdy puściłem gaz przed skrzyzowaniem, poczułem że motocykl nienaturalnie szybko zwalnia, dodałem więc gazu, nie dawał rady już wchodzić żwawo na obroty, odpuściłem gaz i zwalniał jeszcze szybciej, na pewnych obrotach było słychać gruchotanie, rzęzenie, stukanie, jakkolwiek to nazwać, i motocykl zaczynał gasnąc, więc zgasiłem silnik. bardzo cięzko chodzi kopniak, ręką praktycznie nie da rady go przełamać...

 

oleju nigdzie nie wypluł, ani z tłumika, ani pod dyfuzorem, w płynie chłodniczym czysto...

 

możecie wstępnie oszacować co mogło się stać? z góry dzięki :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też jestem w stanie wywnioskowac taką teze

 

może jakieś wskazówki co mogło pójścć nie tak, wał?, tłok można wykluczyć czy też nie wiadomo? co z tym robić, regenerowac wał, czy szukać drugiego?...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wydaje mi sie abym był w stanie go rozebrać :-) nie ejstem aż tak mechanikowaty, albo nie wierze w swoje umiejętności:-) chyba ebdzie musiał to macher zorbić....

 

czy efektem zatartego wału jest ciężko poruszający się kopniak? jakim cudem tak nagle mogło się coś zatrzeć, nie pojęte...nigdy nawet dobrze w pizde nie dostała :-/

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eh :(

 

no pyraknie to może nie ale jakoś nie kręciłem jej na full ostro, tak raczej aby sprawnie sie poruszać...

 

jeżdze nią od maja, 5 godzin ma przejeżdzone tłok, wstawiony był nowy wiseco za grubą kase...

 

mechanik nic nie bąknął że coś ma luzy czy cokolwiek, a tu nagle taki przypadek...

 

co dalej z tym robić, wiem ze napewno mechanik, i to nie ten co zakłądał tłok, ale co mogło sie stac, na co sie nastawić orientacyjnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tych sprzętach rzadko zużycie korby objawia się wyczuwalnym luzem, tu się wymienia korbę po określonym przebiegu nawet jak wydaje się ok. W crossówkach albo staję dęba albo się urywa, bardzo rzadko zdarza się łapać luz. Nie chce Cię martwić ale najprawdopodobniej tłok będziesz też miał do wymiany

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cholera....dopiero co nowy wsadziłem i znowu.....a co poza tłokiem jeszcze może być nie halo, zastanawia mnie co spowodowało to że nagle zaczął tracić moc....czy to może być wina uszkodzonego wału albo korby? teraz efekt jest taki i wrazenie było takie jakby tłok spuchł i rozszerzył sie, co sprawiło że sie zatrzymnał i dlatego kopniak chodzi ciężko....w sumie co wał miał by do tego?mam nadzieje że to nie jest wał eh...tłok jakos przeboleje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli łożyska wa wale mają dość to też będziesz miał podobny efekt. Rozebranie takiego silnika z góry nie jest trudne, a przynajmniej nie tak bardzo jak czteropaka.

Spuść płyn chłodniczy, rozkręć glowicę i rzuć okiem do cylindra na ścianki i tłok. Jeśli są ok to przyczyna siedzi niżej tj. wał lub jego łożyska.

Jeśli nie to, w takim razie masz bardzo rzadki przypadek zniszczenia czegoś innego :icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eh mam andzieje tylko że to nic poważnego, i kosztownego i jakoś to przetrzymam żeby nie zejśc na zawał...

 

nie wiem czy sam sie za to zabiore, jutro zadzwonie do drugiego machera i zapytam czy by sie temu przyjrzal...

 

oby to nic poważnego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jesli porysowalo nicasil w garnku ,to dolicz koszta regeneracji albo uzywanego/nowego cylindra.

KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41

 

http://www.bikepics.com/members/rysiek24/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i niestety wiem co dolega już motocyklowi

 

mechanik oszacował że do zrobienia jest wał, do wymiany tłok i korba, cylinder niby ok,

 

o kosztach nie chce mi sie mówić nawet...

 

ile w waszych okolicach biorą za regeneracje wału?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...