Skocz do zawartości

Kto zakłada żółwia na plecy?


Barfi84
 Udostępnij

CZY ZAKŁADACIE ŻÓŁWIA JAK JEŹDZICIĘ   

170 użytkowników zagłosowało

  1. 1. CZY ZAKŁADACIE ŻÓŁWIA JAK JEŹDZICI

    • TAK
      81
    • NIE
      89


Rekomendowane odpowiedzi

No wreszcie doczekałem się paczki z żółwiem. Ogólnie myślałem że będzie się gorzej w tym jeździć ale nawet fajnie się jeździ z świadomością że coś tam chroni nasze plecki.

Lepiej chyba jednak odżałować te kilka złotych i 10sekund i zakładać żółwia.

Edytowane przez Barfi84

,,CZŁOWIEK BEZ PASJI TO JAK DOM BEZ WŁAŚCICIELA "

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można różnie podejśc do tematu, ale po konkretnej glebie lub szlifie człowiek dziękuje matce naturze że obdazyła go strachem i zmusiła do przywdziania różnosci na siebie.

Zaleznie od rodzaju ubrania i motocykla można robić różne zestawy. Na cruisera pod zwykła ramoneskę od dłuższego czasu wkladam pożadnego żółwia, jest zintegrowany z pasem nerkowym i jest super.

Na enduro i w teren to jednak buzer. Zestaw tekstylny ma wbudowane protektory i wtedy mozna się zastanowić, ale tak jak napisałem na wstepie, człowiek ma spotkanie z matką ziemią z reguły nie zamierzone, a w tedy kazdy plastik się liczy im lepszy, tym mniejszy ból.

 

lewa w górze :crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Właśnie w niedzielę miałem lądowanie w rowie w górach po czeskiej stronie (no zagapiłem się na dupy na poboczu :biggrin: ) i przyznam, że żałuę że nie miałem żółwia. Teraz mnie plery bolą, o siniaku nie wspomnę :rolleyes: ...

Mózg elektroniczny będzie za nas tak myślał, jak krzesło elektryczne za nas umiera... (S.J. Lec)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no bezpieczeństwo bezpieczeństwem a ja mam pytanie o komfort.

Bo powoli rozpada się mi pas nerkowy i zastanawiam się czy nie zainwestować właśnie w zielonego przyjaciela. Tylko martwi mnie właśnie jazda w lato bo to raczej grzeje w plecy. Czy tego aż tak bardzo nie czuć i jedzie się jak z plecakiem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko martwi mnie właśnie jazda w lato bo to raczej grzeje w plecy. Czy tego aż tak bardzo nie czuć i jedzie się jak z plecakiem?

 

Piankowe ochraniacze w kurtkach też nie chłodzą. Idź z kurtką (bez pianki na plecach) do sklepów, pomierz kilka modeli i wybierz ten który ci najbardziej odpowiada w danym budżecie. Po kilku przejażdżkach przestałem czuć, że mam żółwia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko martwi mnie właśnie jazda w lato bo to raczej grzeje w plecy. Czy tego aż tak bardzo nie czuć i jedzie się jak z plecakiem?

Nigdy żółw nie będzie chłodził :) Ale można wybrać np. taki na siatce aluminiowej w wersji Air, który będzie bardziej wentylował dzięki budowie na zasadzie "plastra miodu". Np. Dainese Wave Air. Nie mogę nigdzie znaleźć zdjęcia obrazującego taką budowę, ale może zrobię zdjęcie swojego żółwia i wrzucę tu, by pokazać.

Przynajmniej żółw nie przylepia mi się do pleców ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze zakładam żółwia. Raz już zdał egzamin. Męczące jest ciągłe ubieranie i zdejmowanie tego ale to tylko kilka sekund ;)

 

Kilka sekund, które może wiele zmienić. A żółwie nie są takie drogie, zobaczcie baner w moim podpisie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...