Cosmoss Opublikowano 24 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2010 (edytowane) Niestety uległem...dawałem sobie radę jakoś do tej pory z moją Yadźką, czasem mechanik..dziś poległem(psychika siadła).. Stało się to nagle, pod pracą...nie chciała odpalić..owszem z pychu odpaliła i dzięki temu wróciłem do domu.W garażu rozbiórka..pierwsza rzecz..przekaźnik rozrusznika..zamiast kręcenia rozrusznikiem, cykanie pod siedzeniem...zwarłem go i przekaźnik cyka...aku nowy władowałem,bo i tak stary był już zbyt stary (do wymiany na wiosnę).Jedna uwaga...od minusa na akumulatorze odchodzi dodatkowo czarny przewód połączony w kostce z dalszym czarnym przewodem, który idzie nie wiem gdzie-i na łączeniu się mocno grzeje,czy to normalne? Niestety laik ze mnie total.. Sprawdziłem miernikiem..na wejściu z akumulatora do przekaźnika 12,5..na kostce na wyjściu z przekaźnika 12,5..rozebrałem więc starter zespolony ze światłami( bo to druga myśl była)...niby trochę syfu było,przeczyściłem,złożyłem i nadal cykanie przekaźnika,a rozrusznik ni kuta ni kuku... Chciałem dobrać się do rozrusznika,może należy oczyścić szczotki, ale mam dylemat, czy w 1100 śruby montażowe są nad poziomem oleju czy nie...poza tym obawiam się najgorszego..że może to być sprzęgiełko jednokierunkowe rozrusznika, bo ponoć padają jak muchy.No i te niewygody garażu publicznego...nie ma gdzie gratów rozkładać. Czy ktoś zaznajomiony z Dragami może pomóc ? Edytowane 24 Sierpnia 2010 przez Cosmoo Cytuj <p><img src="https://images83.fotosik.pl/780/00b172746bb19655m.png" alt="00b172746bb19655m.png"></p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jimi11 Opublikowano 24 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2010 Czarne wiesci mam... Jesli zwarles przewody na przekazniku rozrusznika i zamiast tego slychac cykanie, a aku nowy - to albo sprzeglo rozrusznika, albo sam rozrusznik... Wyciagnij rozrusznik i zobacz czy kreci. Co do drugiej czesci pytania - nie pamietam jak tam jest. Moze ktos inny odpowie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monter_ Opublikowano 24 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2010 Raczej innego już wyjścia nie masz jak wyciągnąć rozrusznik. Nawet jeśli śruby są poniżej poziomu to nie powinny być na przelot. Cytuj lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383 prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1...i tak wszyscy umrzemy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cosmoss Opublikowano 25 Sierpnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2010 Czarne wiesci mam... Jesli zwarles przewody na przekazniku rozrusznika i zamiast tego slychac cykanie, . ..... Hmmm...sorry...nie napisałem tego...po zwarciu na przekaźniku, rozrusznik próbował kręcić..krótko ale jednak... A podbiję sobie "rank", bo temat coraz bardziej zjeżdza w dół..i za chwilę zniknie w otchłani innych,świeższych postów. Cytuj <p><img src="https://images83.fotosik.pl/780/00b172746bb19655m.png" alt="00b172746bb19655m.png"></p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzegorz9139 Opublikowano 25 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2010 No hejka! - Niestety nie moge Ci pomöc (chociaz chcialbym)- bo nie mialem takiego przypadku. A poza tym chce sprzedac Draga. Powodzenia! Chociaz czasem pomaga zwyke wyczyszczenie sprz. roz. , szczotek itp. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cosmoss Opublikowano 25 Sierpnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2010 Przyznam Ci Grzesiu, że pomału myślę i ja o tym...może na przyszły sezon ? Kto wie...ideałem byłoby mieć dwa...np. Draga i typowego turystyka...narazie musze zwalczyć bieżący problem...dostałem cynk z forum drag stara,że jeszcze zespół przekaźników wchodzi w grę...tuż nad akumulatorem, nie wiedziałem, że są tam jakieś płytki..to kolejna poszlaka do sprawdzenia, czy jakiejś ścieżki nie przerwało...no i życzę powodzenia w sprzedaży i kupnie czegoś...no właśnie, czego? Co planujesz? Cytuj <p><img src="https://images83.fotosik.pl/780/00b172746bb19655m.png" alt="00b172746bb19655m.png"></p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzegorz9139 Opublikowano 25 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2010 Witaj! Cos uniwersalnego , moze takä zwyklä Honde cbf 1000 ABS, albo Yamahe fz6 s2. I do miasta i na autostrade. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jimi11 Opublikowano 25 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2010 ..... Hmmm...sorry...nie napisałem tego...po zwarciu na przekaźniku, rozrusznik próbował kręcić..krótko ale jednak... Hm. Czyli jest roznica miedzy zapalaniem z przycisku, a zworka na przekazniku? Jak zwierales? Wez klucza np 14tke i zewrzyj az iskry sypna ;-) Jesli nie zakreci to wyciagnij rozrusznik i na blacie daj mu prad zobacz czy kreci. Raz sie spotkalem tylko z uszkodzonym rozrusznikiem - w srodku byl zmielony jak w mlynku do kawy. Ale to byla wina tego ze mial tez uszkodzone sprzeglo rozrusznika :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cosmoss Opublikowano 25 Sierpnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2010 Jimi nie strasz :eek: ...wróciłem właśnie z garażu...zrobiłem obejście przekaźnika, plus do plusa i drugim bezpośrednio na rozrusznik....kręcił aż miło...gdy złożyłem wszystko do kupy...kręci od pierwszego, ale....no właśnie...nie zawsze...czasem kręcił i odpalał, czasem znów cykał przekaźnik...już byłem pewien,że trza zainwestować w ten przekaźniczek, ale zgłupłem troszkę po tym, jak kręcił normalnie...coś mi się zdaje, że po drodze gdzieś prund na wycieczki chodzi. Cytuj <p><img src="https://images83.fotosik.pl/780/00b172746bb19655m.png" alt="00b172746bb19655m.png"></p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość josha Opublikowano 25 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2010 Jimi nie strasz :eek: ...wróciłem właśnie z garażu...zrobiłem obejście przekaźnika, plus do plusa i drugim bezpośrednio na rozrusznik....kręcił aż miło...gdy złożyłem wszystko do kupy...kręci od pierwszego, ale....no właśnie...nie zawsze...czasem kręcił i odpalał, czasem znów cykał przekaźnik...już byłem pewien,że trza zainwestować w ten przekaźniczek, ale zgłupłem troszkę po tym, jak kręcił normalnie...coś mi się zdaje, że po drodze gdzieś prund na wycieczki chodzi. To masz odpowiedź. Ja dwa razy zmieniałem przekaźnik. Zrobiłem podobny błąd ja ty. Nie zwarłem dobrze masy, na wyjętym rozruszniku i złe myśli mnie nawiedziły. powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jimi11 Opublikowano 25 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2010 Jimi nie strasz :eek: ...wróciłem właśnie z garażu...zrobiłem obejście przekaźnika, plus do plusa i drugim bezpośrednio na rozrusznik....kręcił aż miło...gdy złożyłem wszystko do kupy...kręci od pierwszego, ale....no właśnie...nie zawsze...czasem kręcił i odpalał, czasem znów cykał przekaźnik...już byłem pewien,że trza zainwestować w ten przekaźniczek, ale zgłupłem troszkę po tym, jak kręcił normalnie...coś mi się zdaje, że po drodze gdzieś prund na wycieczki chodzi. No to albo poprowadziles poza przekaznikiem, albo nie :) jesli poza to nie ma juz co cykac. Jesli przy zworce na przekazniku rozrusznik normalnie kreci to albo przekaznik rozrusznika, albo przelacznik na kierownicy. Poruszaj kablami idacymi do przelacznika na kierownicy. Juz mialem jeden taki przypadek w intruzie. Ps. kablami do rozrusznika idzie prad o duzym natezeniu - jesli dales obejscie to na kablach przy laczeniach moze przypalac i nie miec dobrego polaczenia. Ps2. Bedziesz na obstawie w sobote? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cosmoss Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2010 No i na obejściu nie cykało...prawidłowo ;).. PS.Masz na mysli obstawę Piocho? Cytuj <p><img src="https://images83.fotosik.pl/780/00b172746bb19655m.png" alt="00b172746bb19655m.png"></p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dangerous Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Wiem, że to laicka odpowiedź, ale niedawno sam miałem taki przypadek z tym, że w quadzie. Klema na aku była poluzowana i chyba nie miała wystarczającego styku, bo było słychać cykanie, ale nic nie kręciło, na wyświetlaczu jakieś bazgroły, dokręciłem klemę, bo aż waliło iskrami i wszystko pięknie. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cosmoss Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2010 (edytowane) Nadejszła wiekopomna chwila...chciałbym w tym miejscu podziękować Monterowi...Jimi11...Grzegorzowi9139...josha...dangerous...za chęć niesienia pomocy...za zauważenie tematu...i próbie rozwikłania mojego problemu......kiedyś może będzie okazja...dzięki. Edytowane 26 Sierpnia 2010 przez Cosmoo Cytuj <p><img src="https://images83.fotosik.pl/780/00b172746bb19655m.png" alt="00b172746bb19655m.png"></p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dangerous Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Rozwiązała się sprawa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.