Maxi skutery

[Biolog]

Dzień dobry,

Jestem szczęśliwą użytkowniczką Hondy Silver Wing 600. Po przejrzeniu tego forum zorientowałam się, że właściciele maxi skuterów tutaj prawie nie bywają (a może po prostu się nie udzielają). Nie jestem pewna, czy nie jest to spowodowane tym, że jeżdżący na "biegówkach" nie uważają jeżdżących na płozach za "prawdziwych" motocyklistów (a może się mylę). Wyjścia są dwa : albo faktycznie powinnam pokornie siedzieć cicho, albo odezwą się jacyś użytkownicy/sympatycy maxi skuterów i zrobimy sobie malutki kącik na tym forum

serdecznie pozdrawiam

Biolog

[MaG_1975]

Jest takie osobne i dość aktywne forum miłośników Maxiskuterów, jak wpiszesz w google Maxiskuterowy Klub Polska to znajdziesz na pewno większą ilość miłośników skuterów niż tutaj. Niestety (??) klub zdominowany jednak przez posiadaczy konkurencyjnych do Twojego maxiskuterów, nawet adres strony pochodzi od konkretnego modelu Suzuki...:)

[Olsen]

Witam Panią Biolog.

 

Jestem szczęśliwym posiadaczem maksiskutera Yamaha X-Max 250, choć gustuję również w biegówkach. Przesiadka na automat spowodowana była m.in. tym, że chciałem mieć 2 w 1; wcześniej pomykałem skuterem 50 cm³ i większym motocyklem.

 

Na forum jest jeszcze paru użytkowników megaskuterów, może się zgłoszą.

[szramer]

mialem silverwinga , ale male kola duze zurzycie paliwa i hamulec w lewej dloni szybko zmusilo mnie do upchania na samym koncu grazu :lapad:

[fantom]

i hamulec w lewej dloni szybko zmusilo mnie do upchania na samym koncu grazu :lapad:

 

Jeździłem ostatnio Hondą SH300i, jedynym skuterem do tej pory - hamulec z lewej plus pozycja skutecznie zniechęciły mnie do skuterów. Ale automat to fajna sprawa.

[bigboykr]

Ja nie wiem co wy chcecie od tych skutrów.... mam Majesty 250, w krakowskich korkach pali mi (przy mojej wadze to smiało mozna traktować jak jazdę z pasażerem ;) ) od 3,6 do 3,88 l/100km. Rozpędza się do prawie 130 licznikowo przy czym 100 ma naprawdę szybko na budziku. Przedni hamulec w prawej ręce, w lewej tylni (nie mam najmniejszych problemów z przesiadaniem się pomiędzy moto a skuterem).

Jeszua może się wysłowić na temat skutra, który hamulec tylni ma pod prawą nogą... ale ja bym się nie zamienił ;)

[fantom]

Przedni hamulec w prawej ręce, w lewej tylni (nie mam najmniejszych problemów z przesiadaniem się pomiędzy moto a skuterem).

 

Czyli są skuty co mają hamulce po bożemu. Większość tak ma czy mniejszość?

 

[bigboykr]

 

Czyli są skuty co mają hamulce po bożemu. Większość tak ma czy mniejszość?

 

Szczerze mówiąc to nie wiem. Na pewno 50tki mają "odwrotnie". Stawiałbym, że duże będą mieć "po Bożemu"... ale może niech się jacyś Burgmanowcy wypowiedzą.

 

 

[Olsen]

Szczerze mówiąc to nie wiem. Na pewno 50tki mają "odwrotnie". Stawiałbym, że duże będą mieć "po Bożemu"... ale może niech się jacyś Burgmanowcy wypowiedzą.

"Po bożemu" tylny hamulec w prawej nodze mają m.in. Yamaha Beluga 125, Honda Spacy 125 oraz Honda Helix 250. Czasem jest to minus, jak nogi robią za płozy w warunkach zimowych.

[fantom]

"Po bożemu" chodziło mi o przedni w prawej klamce. Tylny mógłby być gdziekolwiek ;)

 

[bigboykr]

Dokładnie, hamulec w nogach na skuterze do mnie nie przemawia. Natomiast odwrócony układ (tzn przedni hebel w lewej ręce) - może być przyczyną wielu groźnych chorób (np śmierci lub kalectwa od spotkania z asfaltem... bardzo popularna choroba ;) )

[oskarroza]

To wgl są skutery z hamulcami odwrotnie, tak jak w rowerach? Ja w chińskiej 50 mam w lewej łapie tył, w prawej przód ;P

Ale może maxi-skutery są wyjątkiem od reguły ;D, nie widziałem jeszcze zwykłej 50, ani większego moto ;P , z hamulcami "nie po Bożemu" ;P

[frato]

paranoiczne zagadnienie.:) Prawy hamulec to przód tak jak normalnie.We wszystkich maxi poza antykami z hamulcem nożnym.

A tak w ogóle podział na motocyklistów na motórach i skuterach to niezły pokaz ignorancji i głupoty.

Chętnie bym zobaczył jak "prawdziwi" motocykliści na GS 500 dają sobie rade z T-maxem też 500.:)Choć nie o zawody mi chodzi..

[fantom]

paranoiczne zagadnienie.:) Prawy hamulec to przód tak jak normalnie.We wszystkich maxi poza antykami z hamulcem nożnym.

 

Nie wiem czy ta 300-ka Hondy to maxi czy midi ale miała przedni hebel w lewej klamce właśnie. W prawej był tył i trochę przodu, bo to układ łączony. Wiadomo, że można to ogarnąć po chwili, ale trochę to bez sensu. No to jak w końcu jest zazwyczaj - układ motocyklowy (przód z prawej) czy rowerowy (z lewej), bo już nie wiem.

 

A nie trzeba pięćsetki żeby objeżdżać pięćsetki. Na ostatnim Honda Pro-motor Fun&Safety na torze w Lublinie w sprawnych rękach ten skuter Hondy wzorowo objeżdżał motocyklowe pięćsetki właśnie.

 

[Krempy]

Ja nie wiem co wy chcecie od tych skutrów.... mam Majesty 250, w krakowskich korkach pali mi (przy mojej wadze to smiało mozna traktować jak jazdę z pasażerem ;) ) od 3,6 do 3,88 l/100km. Rozpędza się do prawie 130 licznikowo przy czym 100 ma naprawdę szybko na budziku. Przedni hamulec w prawej ręce, w lewej tylni (nie mam najmniejszych problemów z przesiadaniem się pomiędzy moto a skuterem).

Jeszua może się wysłowić na temat skutra, który hamulec tylni ma pod prawą nogą... ale ja bym się nie zamienił ;)

Mój address 110 pali 5l przy normalnej jeździe, mimo iż zmieniłem mu rolki z 17,5g na 5,4g(wcześniej palił pół litra mniej :biggrin: ). W tej chwili ciągnie max 80