Problem - EXC i strzelanie z wydechu

[grebur]

wczoraj byłem w serwisie, ustawili zawory i inne duperelki i ktm'ik mniej strzela mi z tłumika ;)

[Gawron]

Strzelanie w wydech wynika ze zbyt dużej ilości powietrza w mieszance paliwowo powietrznej.

Czyli mieszanka jest zbyt uboga.

 

Pisząc o przestawianiu iglicy pewnie myślisz o zmniejszeniu dawki paliwa a zapewniam Cie że to będzie błąd.

 

prostym dowodem na to jest to że wydech strzela dużo intensywniej gdy w baku kończy sie paliwo. Po przełączeniu na rezerwę wszystko wraca do normy.

 

Częstą przyczyną "gęstego" i głośnego strzelania jest przytkany kranik w baku lub nie domykające się zawory dolotowe.

 

Seryjny wydech po wyjęciu wkładki jest praktycznie przelotowy więc nic dziwnego że przy szybkim zamknięciu gazu puknie sobie.

[ghollum]

Pamiętajcie że przy gwałtownym odkręceniu w ruch idzie pompka i jeśli zaraz po tym cofnie się gaz część niedopalonej mieszanki zostanie dopalona w wydechu i..... BUMMMM :icon_mrgreen:, no ale jeśli strzelanie naszemu sprzętowi zdarza się często i to w różnych zakresach obrotów to trzeba się pochylić nad szczelnością zarowasów. :wink:

Edytowane 27 Września 2010 przez ghollum

[rispekt]

Czyli rozumiem, że doszliśmy do niczego :bigrazz: . Przyczyną jest zbyt bogato czy zbyt ubogo bo już nie wiem jak podejść do swojego gaźnika? :icon_rolleyes: ...

Asmodan mówił o dwóch możliwościach i u mnie wytepują obie :eek: . Jeśli w czasie jazdy odejmę z gazu (szczególnie, kiedy jadę na niskim biegu z jakiegoś zbocza) to potrafi mi taką serią napieprzać, że o Jezusie. Jak stoję i przegazowuję to też po każdym prawie puszczeniu gazu jebnie pojedynczym strzałem, że czasem widać ogień na wydechu :rolleyes: .

Edytowane 1 Października 2010 przez rispekt

[murdoch2]

Czyli rozumiem, że doszliśmy do niczego :bigrazz: . Przyczyną jest zbyt bogato czy zbyt ubogo bo już nie wiem jak podejść do swojego gaźnika? :icon_rolleyes: ...

Asmodan mówił o dwóch możliwościach i u mnie wytepują obie :eek: . Jeśli w czasie jazdy odejmę z gazu (szczególnie, kiedy jadę na niskim biegu z jakiegoś zbocza) to potrafi mi taką serią napieprzać, że o Jezusie. Jak stoję i przegazowuję to też po każdym prawie puszczeniu gazu jebnie pojedynczym strzałem, że czasem widać ogień na wydechu :rolleyes: .

No to witaj w klubie. Opcji masz podanych kilka, także kombinuj :biggrin:

Ja olałem, nie grzebie przy mieszance bo byla ustawiana i moto zbiera sie, i chodzi bez zarzutu - iglicy na razie też nie ruszyłem. U mnie wydech puszcza moze tu być problem, no i nie wiadomo jak dokładnie zaworki wyglądają z tego co tu koledzy sugerują. Olać to. Serwis mu co 1,5 tyś robie także na razie zgodnie z mottem łojca rydzola "alleluja i do przodu" :crossy:

 

Pzdr

Edytowane 1 Października 2010 przez murdoch2

[rispekt]

Nie dawniej jak dwa tygodnie temu kumpel kupił motocykl identyczny jak mój (no może nie całkiem bo ze skrzynią enduro, ja mam "krótszą"), i co ciekawe napiernicza tak samo :eek: . Jutro drugi gość też bierze taki sam moto więc zobaczymy czy i jego egzemplarz będzie chodzić podobnie.

Mój zbiera sie dobrze, ciągnie równo w całym zakresie obrotów, pali na dotyk kiedy ciepły (na zimno też bez większych kaprysów). Kiedy próbuję mu odkręcać na luzie do 1/3 gazu zawsze reaguje spontanicznie i nie czka. Ale jak mu wkrecę konkretnie powyżej połowy - zgaśnie. Mam zamontowany JD jetting kit + Quckshot2 ale tak naprawdę nie wiem ile to dało. Wg mnie powinien być "ostrzejszy" w reakcji na gaz :icon_rolleyes: . Nie mam konkretnego pomysłu za co się zabrać, gdzie dodać a gdzie ująć. Pół biedy jakbym znał jakiegoś konkretnego magika. Niestety nie mam na dzielnicy nikogo takiego więc trzeba będzie albo samemu próbować albo jeździć tak jak jest.

[ghollum]

Nie dawniej jak dwa tygodnie temu kumpel kupił motocykl identyczny jak mój (no może nie całkiem bo ze skrzynią enduro, ja mam "krótszą"), i co ciekawe napiernicza tak samo :eek: . Jutro drugi gość też bierze taki sam moto więc zobaczymy czy i jego egzemplarz będzie chodzić podobnie.

Mój zbiera sie dobrze, ciągnie równo w całym zakresie obrotów, pali na dotyk kiedy ciepły (na zimno też bez większych kaprysów). Kiedy próbuję mu odkręcać na luzie do 1/3 gazu zawsze reaguje spontanicznie i nie czka. Ale jak mu wkrecę konkretnie powyżej połowy - zgaśnie. Mam zamontowany JD jetting kit + Quckshot2 ale tak naprawdę nie wiem ile to dało. Wg mnie powinien być "ostrzejszy" w reakcji na gaz :icon_rolleyes: . Nie mam konkretnego pomysłu za co się zabrać, gdzie dodać a gdzie ująć. Pół biedy jakbym znał jakiegoś konkretnego magika. Niestety nie mam na dzielnicy nikogo takiego więc trzeba będzie albo samemu próbować albo jeździć tak jak jest.

Sam to montowałeś czy z tym zakupiłeś? jesteś pewny że po tych zmianach skład mieszanki został odpowiednio skorygowany? Quckshot to modyfikowana pokrywa pompy przyspieszającej której zadaniem jest zapewnienie dłuższego wzbogacenia mieszanki przy gwałtownym odkręceniu więc niedostosowany gaźnik po takiej modyfikacji będzie podawał zbyt bogatą mieszankę.

Edytowane 1 Października 2010 przez ghollum

[rispekt]

Nie brałem sie za to bo wiedziałem, że to nie na moje mozliwości. Niestety okazało się, że również nie na możliwości mechaników, którym to powierzyłem. Parę razy pojawiałem się i po próbnej jeździe motocykl zostawał na dalsze modyfikacje. W końcu uznałem, że zrobili na ile mogli i zabrałem moto. Tak jak powiedziałem, jest ok ale uważam, że powinno być lepiej. Aha, wyjeżdzając od tych speców poprosiłem o instrukcję montażu Quickshota, która była dołączona w oryginalnym opakowaniu, żebym sam mógł rzucić na to okiem. Oczywiście gdzieś to posiali i teraz to już w ogóle jestem z reką w nocniku. Senkju normalnie :evil: .

Edytowane 2 Października 2010 przez rispekt