Honda VTR250

[Gość pawlan123]

Witam,

 

Jeśli umieściłem ten temat w złym miejscu to z góry przepraszam.

 

Zastanawiam się nad kupnem motoru Honda VTR250, moje pytanie brzmi tak:

 

Czy na tym motorze przy prędkości np. 120 km/h trzeba pochylać się jak na ścigaczu (bolą ręce i plecy - niewygodna pozycja) czy raczej jeździ się w pozycji wyprostowanej (bardziej wygodna pozycja). Tak wygląda ten motor http://honda.pl/pl/motocykle/modele/naked/vtr250.html

 

Pozdrawiam i czekam na odpowiedź/odpowiedzi,

Paweł Langier

Edytowane 23 Lipca 2010 przez pawlan123

[kamikazemario]

Przejdź się do salonu Pana Hądy i sobie posiedź, ba! Może nawet Ci się dadzą karnąć :biggrin:

[Gość pawlan123]

Przejdź się do salonu Pana Hądy i sobie posiedź, ba! Może nawet Ci się dadzą karnąć :biggrin:

 

Liczyłem raczej na bardziej sprecyzowaną odpowiedź, nie pojadę do Tychów (najbliższy dealer Hondy) tylko po to, żeby usiąść na motorze. Dadzą mi się karnąć? Zapomnij, nie ma na to szans.

Edytowane 23 Lipca 2010 przez pawlan123

[Hun996]

Dadzą mi się karnąć? Zapomnij, nie ma na to szans.

Dlaczego nie? Jak klient życzy sobie nowy motocykl to musi się nim przejechać!

Zadzwoń do Tych i umów się na jazdę testową.

Zapytaj się o warunki bo w Warszawie są takie wymogi:

Do odbycia jazdy testowej potrzebny jest dowód osobisty, prawo jazdy oraz zwrotna kaucja w wysokości 2000 PLN. Jedyną dopuszczalną formą płatności kaucji jest karta kredytowa - wypukła (Visa, Mastercard lub American Express). Motocykl wypożyczamy na godzinę czasu i pokrywamy koszt paliwa.

 

 

[slusar_o2]

dziwne pytanie. Ręce Cię boleć nie będą bo wiatr odciąży je, a poza tym nie masz w tym motocyklu clipon'ów, więc pozycja jest daleka od ściga.

A pozycja jaką zajmiesz jest twoją indywidualną sprawa.

Jak ci wiatr nie przeszkadza to możesz lecieć nawet na stojąco. Zresztą 120 to nie jakaś potężna prędkość.

 

[Gość pawlan123]

dziwne pytanie. Ręce Cię boleć nie będą bo wiatr odciąży je, a poza tym nie masz w tym motocyklu clipon'ów, więc pozycja jest daleka od ściga.

A pozycja jaką zajmiesz jest twoją indywidualną sprawa.

Jak ci wiatr nie przeszkadza to możesz lecieć nawet na stojąco. Zresztą 120 to nie jakaś potężna prędkość.

 

Wiem, że to nie jest motocykl typu ścigacz. Zadzwoniłem do dealera Hondy i powiedzieli mi, że przy prędkości 120 km/h - 140 km/h bez problemu można jechać w pozycji wyprostowanej. Powiedzieli również, że pozycja na tym motorze jest wygodniejsza niż na ścigaczu i, że to bardzo dobry wybór jak na pierwszy motocykl.

 

 

Dlaczego nie? Jak klient życzy sobie nowy motocykl to musi się nim przejechać!

Zadzwoń do Tych i umów się na jazdę testową.

Zapytaj się o warunki bo w Warszawie są takie wymogi:

Do odbycia jazdy testowej potrzebny jest dowód osobisty, prawo jazdy oraz zwrotna kaucja w wysokości 2000 PLN. Jedyną dopuszczalną formą płatności kaucji jest karta kredytowa - wypukła (Visa, Mastercard lub American Express). Motocykl wypożyczamy na godzinę czasu i pokrywamy koszt paliwa.

 

Załóżmy, że wykonam jazdę próbną, zrobię parę kilometrów i nie zdecyduję się na zakup, to kto później kupi od nich używany motocykl? No chyba, że w takim przypadku obniżają cenę. Ale dzięki za informację :)

 

[JareG]

(..) to kto później kupi od nich używany motocykl? No chyba, że w takim przypadku obniżają cenę.

To sie nazywa motocykl/samochod testowy :)

[Vector]

Czegoś tutaj nie rozumiem :biggrin: Chcesz się przymierzyć do motocykla przez internet? :biggrin:

 

Przecież sugestia Maria była bardzo trafiona. Nie chcesz się przymierzyć w realu? :icon_rolleyes:

 

Niezły as...

[Gość pawlan123]

Pojechałem do salonu, przymierzyłem się i wpłaciłem zadatek. Wątpię, żeby mieli testowy motocykl dokładnie taki sam model, który kupuję. Samochody testowe owszem są, ale motocykle? Bardzo mało prawdopodobne. Temat można zamknąć.

[Shinigami]

Pojechałem do salonu, przymierzyłem się i wpłaciłem zadatek. Wątpię, żeby mieli testowy motocykl dokładnie taki sam model, który kupuję. Samochody testowe owszem są, ale motocykle? Bardzo mało prawdopodobne. Temat można zamknąć.

 

Powiedziałbym, że brak mi słów ale to nie oddaje powagi Twojej wypowiedzi :icon_mrgreen:

 

VTR 250 występuje tylko w jednej jedynej podstawowej wersji i każda jest dokładnie taka sama. Sprzęt testowy nie moze się różnić od tego co oferuje dealer.

Jak mówisz, że chcesz się przejechać VTR 250 to dostajesz VTR 250 a nie CBR 125 czy coś. Różnica może być najwyżej w roczniku 2008, 2009 albo 2010 ale to nie wpływa aż tak na sprzęt żeby na docelowy wsiąść i powiedzieć "ale to nie to samo :icon_rolleyes: "

[Gość pawlan123]

Chciałem tylko powiedzieć, że nie wierzę w to, że salon motocyklowy do każdego modelu ma przygotowany motor testowy na którym można od ręki przejechać się ot tak, że przychodzę do salonu i mówię, że chciałbym przetestować ten model. Jestem pewien, że odpowiedź będzie taka, że nie posiadamy motoru testowego od tego modelu.

[Vector]

Ja chciałbym Tobie zadać, jedno zasadnicze pytanie. Co skłoniło Cię do zakupu motocykla? :rolleyes:

[Gość pawlan123]

Jeździłem już na motorowerach i jazda na nich sprawiała mi ogromną przyjemność, mam nadzieję że podobnie będzie z motocyklami, tylko będę jeździł szybciej.

[Shinigami]

Chciałem tylko powiedzieć, że nie wierzę w to, że salon motocyklowy do każdego modelu ma przygotowany motor testowy na którym można od ręki przejechać się ot tak, że przychodzę do salonu i mówię, że chciałbym przetestować ten model. Jestem pewien, że odpowiedź będzie taka, że nie posiadamy motoru testowego od tego modelu.

 

To jest nowość na polskim rynku spowodowana chęcią konkurowania z Ninją 250 i w dodatku nie jest zbyt mocny dla niedoświadczonych. Ten sprzęt ma wszelkie cechy potrzebne do posiadania modelu testowego.