Skocz do zawartości

Rolnik mnie pobił na polu ;o


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

...

zamknąć temat bo teraz tylko będzie spam i wyzywanie mnie jaki to ja jestem mięczak, ciota i nie wiadomo co jeszcze.

...

 

nie jestes - dokonales rozsadnego wyboru :lalag: , obaj z oponentem powinniscie wyciagnac z tego zdarzenia wnioski na przyszlosc

mieczak to bys byl jakbys nie zrobil nic, a ciota jakbys tam wrocil z kumplami :icon_mrgreen:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sory ale moi rodzice poprostu nie mają czasu na szlajanie się po sądach, a i niechcę potem mieć problemów za to że rzekomo zniszczyłem komuś pole bo chłop dopatrzał się 10obalonych kłosów kiedy zawracałem (nie zawracałem przez pola, tylko pchałem motor aby zawrócic i niechcący tyłem wjechałem na 30cm w pole.. nie pomyślałem o tym ale się przyznaje, skoro chociażby 1 zniszczony kłos jest już powodem do pozwania więc jakąś tu wine mam) i nie świadomie wjechałem na jego posesje dwa razy, tylko za pierwszym razem wjechałem od drugiej strony zobaczyć na piaskule, czy dałoby rade np. taki podjazd zrobić, ale jednak piach był za gęsty i zawróciłem odrazu na droge (nie widziałem że to to samo pole, jechałem oczywiście drogą polną, a obszar był mocno oddalony, widocznie ma wiele hektrarów) a chłop to chyba widział, no i znów pozostaje kwestia tego że jechałem bez prawka a nie na ręke mi kłamanie przed sądem czy policją..

 

zamknąć temat bo teraz tylko będzie spam i wyzywanie mnie jaki to ja jestem mięczak, ciota i nie wiadomo co jeszcze.

 

dzięki chłopaki za pomocne wypowiedzi, można na was liczyć.

Nie zabierałem głosu, bo podejrzewałem że to nie dokońca tak było jak mówisz. jednak wjechałeś mu w to pole. 30cm, ale jednak. Pewnie tez nie było to po raz pierwszy. Teraz temat chcesz zamknąć, bo jeszcze coś może wyjść.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

myślisz że mi zależy na tym czy coś wyjdzie czy nie ? O NIE ! NIE BĘDA MNIE LUBIĆ NA FORUM ;( xd Wszystko co wiem powiedziałem, a to był pierwszy raz kiedy mu te 10kłosów obaliłem, nie pomyślałem o tym, dopiero on mi o tym przypomniał 'widać jak żeś zawracał i tymi oponami mnie kłosy żeś poobalał złoczyńcze' a mowa była o oraniu całego pola a sie skończyło na tym że dotknołem kilka kłosów przy prowadzeniu motoru, bo miejsca jak każdy wie na polu jest mało żeby zawrócić..

A temat chce zamknąć aby uniknąć prowokacji..

Dziecko, lat 17 a czasami wydaje mi się jakbym myślał za was..

To tu, gdzie się błękit splata z betonem..

http://bikepics.com/members/grebur/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy chłopiec na motorze, 2 razy mniejszy, właściwie bezradny miałby czelność się odzywać w ten sposób? )

 

Bez komentarza :biggrin: :bigrazz:

 

Sprawy zakładać nie będe

 

Pobujałeś się z ojcem i policjantami po wiosce. Miło czas spędziłeś. I na koniec odpuszczasz (lub Twoi opiekunowie odpuszczają). Teraz się zastanów po co to całe zamieszanie robiłeś? :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zamieszanie ? pytanie na forum nazywasz zamieszaniem ? poświecenie godziny na wizyte w komisariacie nazywasz zamieszaniem ? n/c

już nie będę zaglądał do tego tematu, pozdrawiam i jeszcze raz WIELKIE thx za wszystkie pomocne wypowiedzi.

To tu, gdzie się błękit splata z betonem..

http://bikepics.com/members/grebur/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziecko, lat 17 a czasami wydaje mi się jakbym myślał za was..

Wygląda na to, że przedstawiając swoją opowiastkę, grebur chciał poskarżyć się kolegom, w tym wypadku - motocyklistom, jaki to on jest niewinny i że za nic dostał "po ryju". A że prawda do końca po jego stronie może nie leżeć, zwrócenie na siebie uwagi jako na poszkodowanego i "przepraszam" chłopa wystarczyło.

Abstrahując od tematu, Twoje błędy, nonszalancki ton wypowiedzi i aroganckie pyskówki wskazują żeś jeszcze młody i może myślisz, ale w dziecinny sposób. Poza tym proponuję mieć więcej szacunku, czy to do chcących Ci pomóc forumowiczów, czy do tego przysłowiowego chłopa, bo bądź co bądź to on Cię zlał po twarzy, a nie Ty jego. I to w kasku :bigrazz:

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam 13 lat i na niczym nie zależy mi tak jak na tym aby się poskarżyć nieznajomym kolegom, to jest to co mnie kręci.

Moje błędy.. hmm starałem się wypowiadać jak najjaśniej, nikt nie jest idealny, chyba że ty ich nie popełniasz.

Aroganckie pyskówki - 'mieczem wojujesz od miecza zginiesz'

Pokaż mi gdzie nie miałem szacunku do tego który chciał mi pomóc mając równy szacunek do mnie ?

pzdr

To tu, gdzie się błękit splata z betonem..

http://bikepics.com/members/grebur/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ouuu no proszę, porównano mnie do Yuby'ego, mam czuć się dumny czy płakać ? :P

mówiłem aby zamknąć ten temat bo śmietnik się robi, to co miało być wytłumaczone zostało wytłumaczone, to co miałem do zrobienia zrobiłem, mam też swoje inne sprawy, moi rodzice mają też swoje sprawy,

We lost the battle, but not the War.

Aby jeszcze obalić pewne mity dotyczące mojego wieku oraz wspólnej tożsamości z jubim zapraszam do przejrzenia tego tematu http://forum.motocyklistow.pl/derbi-senda-...cie-t88424.html styl pisania sprzed 3lat miałem chyba ciut inny a jubi w 2007r chyba nie kupował 50cc :P

Edytowane przez grebur

To tu, gdzie się błękit splata z betonem..

http://bikepics.com/members/grebur/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dałeś ciała grebur - tyle ci powiem.

 

Nie uwazam aby dal ciala

 

Ja miałem taką sytuacje gdy miałem 10-12 lat.

 

Gdzie napiasne, za nie bedziesz jeszcze takiej mial ?

 

I nie dałem się lać po ryju :wink:

 

Spoko, masz przed soba jeszcze cale zycie i moze Cie to jeszcze spotkac :icon_mrgreen:

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początek zacytuję Lindę z "Psów"

 

"Policja?! - to ja jestem policja!!!" uwielbiam ten film.

 

Przeczytałem uważnie ten temat, chłopak wpieprzył się gościowi na pole - Ok zdarza się w tym sporcie, może to błąd może i nie na pewno się każdemy błędy przytrafiały i będą się przytrafiać, chłopak ma 17 lat, czy każdy w jego wieku był takim kozakiem na jakiego teraz wyrósł, chłopak się sam troche zakręcił, chciał zawalczyć ale jak zobaczył że to może potrwać to się lekko wystraszył i kosztem poobijanej buźki wolał dać sobie spokój z całym dalszym zamieszaniem.

 

Są różni ludzie, chłop się wkó***ł i zlał chłopaka, też mógł to inaczej rozwiązać bez bicia a tak żeby chłopak poczuł jak już chciał mu dać popalić.

 

Morał jest tej historii taki - widzisz że morda nie szklanka, naucz się lepiej wywijać na moto żeby podobnym chłopą móc uciekać, a jak już ktoś Ci coś zrobi to albo się z nim lej albo rób lament wokół siebie na policji i jak coś zaczynasz to to skończ, na pewno za kilka lat jak byś miał podobną sytuacje inaczej byś to rozwiązał.

 

Jeszcze jeden cytat z psów, dedykowany mojej byłej która dziś rozwiała wszystkie moje wątpliwości:

 

"Dlaczego odeszła? Normalnie, bo to zła kobieta była" :cool:

 

Edytowane przez Tytexo

LAKIERNICTWO MOTOCYKLOWE - 889 423 626

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Morał jest tej historii taki - widzisz że morda nie szklanka, naucz się lepiej wywijać na moto żeby podobnym chłopą móc uciekać, a jak już ktoś Ci coś zrobi to albo się z nim lej albo rób lament wokół siebie na policji i jak coś zaczynasz to to skończ, na pewno za kilka lat jak byś miał podobną sytuacje inaczej byś to rozwiązał.

 

Zajefajna rada ! zawsze tak rozwiazujesz sprawe :icon_mrgreen:

 

Z jednym sie zgodze, ze za pare lat rozwiazal by ja inaczej.

 

Jeszcze jeden cytat z psów, dedykowany mojej byłej która dziś rozwiała wszystkie moje wątpliwości:

 

"Dlaczego odeszła? Normalnie, bo to zła kobieta była" :cool:

 

Nie dziwie się jej bo też jestem zły.

 

Odeszla bo z pewnoscia byles dla niej za dziecinny.

 

:crossy:

Edytowane przez ks-rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...