szatanica Opublikowano 5 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2010 Moja maszyna i ja domagamy się kilometrów...:) Z tej okazji postanowiłam ruszyć tyłek nad morze puki mamy taką ładną pogodę..Początkowo chciałam jechać sama, odstresować się, poczytać gdzieś pod jakimś drzewem, słuchając szumu morza, ale potem pomyślałam, że nawet przejechać się byłoby fajnie w towarzystwie, więc zapodaję temat...Ktokolwiek ma ochotę na jakieś 666 km :) (no dobra 690 w obie strony) do Krynicy Morskiej albo gdzieś indziej...w sumie wszystko jedno, jadę na spontana, to zapraszam... Są 3 opcje: 1. Piątek 12.00 wyjazd spod Sony'ego na Grzybowskiej, powrót w niedzielę 2. Wyjazd w sobotę ok. 8.00, powrót podobnie 3. Wyjazd w sobotę ok. 8.00, a powrót w poniedziałek rano.. Przyznaję, że najbardziej odpowiada mi opcja nr.1... Tak czy siak najpóźniej w sobotę, będę w świetle księżyca sączyć zimne piwko gdzieś na plaży :)) Zostawiam link do wstępnej trasy. Cytuj Złoty środek ludzie, bo inaczej idzie zwariować... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Igor Opublikowano 5 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2010 Kuszące ale termin niewłaściwy wybrałaś :icon_twisted: . Może przy następnej okazji ..... pzdr Cytuj Znawcy mówią, że znacznie zabawniej jest najpierw się kochać, a potem zadawać pytania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
globe11 Opublikowano 6 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2010 ja z przyjemnością, ale motor mam na roztoczu jeszcze bo do Lwowa się wybieram....\ ale mam nadzieję, że się nad morze wybiorę !!!!!! Pozdrawiam i szerokości życzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aśka Opublikowano 6 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2010 I to są pawdziwi mężczyźni! "Ja bym chętnie, ale mnie coś w krzyżu łupie..." :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cookieman Opublikowano 6 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2010 jak predkosc przewidywana na trase ? w piatek rano daje dopiero moto do regulacji wiec pasi mi dopiero wypad piatek wieczor lub sobota rano i tak nic lepszego do roboty niemam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shinigami Opublikowano 6 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2010 I to są pawdziwi mężczyźni! "Ja bym chętnie, ale mnie coś w krzyżu łupie..." :D Czep się płota, co ? :icon_mrgreen: W moim przypadku tylko budżet mnie ogranicza, tak to twardo smigam codziennie w ramach pracy :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
globe11 Opublikowano 7 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2010 I to są pawdziwi mężczyźni! "Ja bym chętnie, ale mnie coś w krzyżu łupie..." :D nawet nie wiesz jak bardzo bym się wybrał, ale w Wawie nie mam nawet gdzie motorynki trzymać a i nie znam nikogo z kim mógłbym sobie pojeździć.... więc takie zaproszenia z chęcią czytam :( niestety.... mam nadzieję, że się to zmieni - właśnie negocjuję ze znajomym jakieś miejsce w garażu na Woli :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szatanica Opublikowano 7 Lipca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2010 (edytowane) nawet nie wiesz jak bardzo bym się wybrał, ale w Wawie nie mam nawet gdzie motorynki trzymać a i nie znam nikogo z kim mógłbym sobie pojeździć.... więc takie zaproszenia z chęcią czytam :( niestety.... mam nadzieję, że się to zmieni - właśnie negocjuję ze znajomym jakieś miejsce w garażu na Woli :) Co do miejscówki to nie wiem jaki rodzaj Ci pasi, ale u mnie ( mieszkam na Woli/Wola - centrum, przy zawiszy) są dwa strzeżone parkingi wiec z miejscem raczej bez problema:) Asia, rację masz kurde...:) Coockieman...prędkość przelotowa, 90, 100km..zależy od drogi...wiec luzacka..jeszcze po drodze jest kilka miejsc które chce odwiedzić, wiec...ale to wysmaruje maila i jutro z rana wysyłam...ale na pewno jadę już w piątek, zapewne ok. 10.00, 11.00.... Edytowane 7 Lipca 2010 przez szatanica Cytuj Złoty środek ludzie, bo inaczej idzie zwariować... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shinigami Opublikowano 7 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2010 Bywam tam codziennie rano, może widziałem Twoją sliczną buźkę po drodze :icon_mrgreen: Sorry, już po północy :bigrazz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jimi11 Opublikowano 7 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2010 ale w Wawie nie mam nawet gdzie motorynki trzymać Masz motorynke? :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szatanica Opublikowano 8 Lipca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2010 START , godzina 11.00, budynek KOLMEXU Trasę wybrałam taką:TRASA • pierwszy postój to Opinogóra Górna i muzeum romantyzmu (taki klimacik jak w Arkadii pod Łowiczem)www.muzeumromantyzmu.pl • drugi postój nad jeziorem Jeziorak, gdzieś tam...:) • trzeci postój w Elblągu na małą imprezkę :) • finał w Krynicy, gdzieś na jakimś polu namiotowym, bo se kupiłam namiot :D A jeśli w krynicy będzie lipa, choć mi naprawdę ryba, czy to kurort typowo turystyczny czy nie..., to pojadę dalej wzdłuż zalewu, aż mi się droga skończy :) W sumie 384 km...Jadę po kosztach, wiec rybcia dopiero nad morzem, a po drodze kanapeczki :D Zostawiam namiar na siebie gdyby ktoś sie zdecydował: 603 603 808. Wyjeżdżam spod kolmexu ok. 11.10. 11.15, wiec jeśli do tego czasu nikogo nie będzie, to śmigam sama:) Cytuj Złoty środek ludzie, bo inaczej idzie zwariować... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cookieman Opublikowano 8 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2010 Widać będziesz musiała sama spędzać romantyczne wieczory na plaży. Bo te pizdzichwasty wolą w domu posiedzieć. mow za siebie swedzijajcu bo jak bym odebral moto to chetnie polece Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szatanica Opublikowano 8 Lipca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2010 >Widać będziesz musiała sama spędzać romantyczne wieczory na plaży. Bo te pizdzichwasty wolą w domu posiedzieć. pizdzichwasty ..dobre...Hehe...ale wiesz co...jakoś mnie to nie przeraza :cool: Ani troche :cool: Powiem tak...ja będę sączyć zimne piwko na plaży, zarywać fajne ciacha i się dobrze bawić :icon_mrgreen: A wy gnijta w otoczeniu betonu :biggrin: Cytuj Złoty środek ludzie, bo inaczej idzie zwariować... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Igor Opublikowano 9 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2010 Widać będziesz musiała sama spędzać romantyczne wieczory na plaży. Bo te pizdzichwasty wolą w domu posiedzieć. Oj, Yubasku, dlaczego nie namówisz szatanka na zmianę planów i wycieczkę do Lublina? :icon_twisted: pzdr Cytuj Znawcy mówią, że znacznie zabawniej jest najpierw się kochać, a potem zadawać pytania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majkelpl Opublikowano 9 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2010 A wy gnijta w otoczeniu betonu :biggrin: No wiesz ... :eek: Nie wiem czy Jeziora, zagle i zimne piwko to beton :icon_razz: No i fajne dupeczki do wyrwania tez :icon_mrgreen: Cytuj ISRA: 27062SREU: 614 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.