Na ile cenicie swoje moto?

[ynot]

Witam

Tak sie zastanawiam jezeli sprzedawaqli byscie swoja Mzetke

To ile by wynosila cena Bo ja np wiele pracy wlozylem w swoj motorek

i moze nie wyglada na nowy jak niekture etki tytaj na forum

lecz na pierwszy rzut oka widac ze jest zadbana

a pozatym wszystko chodzi idealnie (poza cham taqrczowym ale to juz tez bedzie zalatwione :-))

I mysle ze ponizej 2000zl bym jej nie sprzedal. Jak to wyglada u was?

[Budzik-WGR]

Wisz Nie moznA WYCENIC eTKI Z oPISU!!!! Fotka by sie przydala jakas!!!!!

 

No i jeszcze mys zdradzi jaką masz tą MZete bo Ceny miedzy modelami sie sporo róznią!!!!

 

 

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

[Domieniek]

Witam

mam etke 251e, wersje policyjna, poprzedni wlasciciel zapewnial mnie ze ma fabrycznie wzmocniony silnik, zdlawiony napewno nie jest bo buciora ma niesamowitego. mam do niej rowniez orginalne policyjne kufry, wiem ze kazdy zachwala swoj sprzet ale ja na swoja patrze obiektywnie i smialo moge powiedziec ze jest w stanie bardzo dobrym. ma przejechane 15tys kilometrow, silnik nigdy nie byl rozbierany, pracuje rowno bez zadnych niepokojacych odglosow itd... reszta tez jest w stanie b.dobrym., wiec nie sprzedalbym jej za mniej niz 2000zl. na allegro do tej pory widzialem dwie etki policyjne, jedna kosztowala 3600zl a druga 3100zl!!! moim zdaniem to przesada. za swoja wziolbym ok 2000zl ale nie mniej.

 

pozdrawiam

[ynot]

No oto motorek, ale zaznaczam nie chodzi mi o jego wycene bo narazie sie z nim nie rozstaje

lecz o wasze maszynki i ceny za jaka byscie sie z nia rozstali

[Opals]

ja sooją wyceniłbym na jakieś 1400-1500. Bo nikt mi więcej nie da za ETZ 250 ( no chyba że ma nikły przebieg:)

[Domieniek]

a masz moze jakies inne zdjecie swojego moto bo na tym malo co widac... :-)

[YAGO]

ja chce w swoja wpakowac teraz ok 1500 zl + moja praca i kawalek duszy = BEZCENNA!!! chyba ze ktos wyskoczy 3000 :D

[MZ-MuszKieTeR]

hmm ... ja za moja dalem 1200 ... i na razie mniej wiecej za taka cene chcialbym ja sprzedac jezeli bym sie jej musial pozbyc ... chociaz wpakowalem w nia troszke mamony, bo pracy sie nie liczy w cene ... teraz kolejne dlubanko sie szykuje ... a za rok remont silniczka ... to mysle moze podniesc cene do 1500 ... lubo 1700 ... bo 2000 to jednak sporo za etz 250 ... chociaz widywalem ogloszenie gdzie ludzie bardzo wysoko cenili motorki ... no ale moze mieli do tego dobre powody (bardzo dobry/idealny stan) ... ja jednak za wiecej niz 2000 nie kupilbym teraz etki ... bo jednak zawsze w uzywanym motorku bedzie cos do zrobienia ... i mysle ze jak sie kupuje motocykl za jakies 1000 i drugie 1000 w niego laduje ... to mozna zrobic go naprawde na niezawodny sprzecik a przynajmniej ma sie ta gwarancje ze wszystko jest zrobione tak jak by sie chcialo (no a do tego ta frajde ze zrobilo sie to samemu :D ) ... sorki, rozpedzilem sie ... pytanie bylo tylko o cene ... ;-)

[Domieniek]

W najnowszym ŚM jest etka 250 z 88r do kupienia za 3900zl!!! ma przejechane 5800 km. moto na zdjeciu wyglada b.dobrze, klasyczny wyglad, zadnych przerubek. Cena z kosmosu, jak ktos ja kupi to ja za swoja zawolam 4000zl :-) :-) :-)

 

pozdrawiam

[Gość Rysiek24]

ja za swoja 251 z 89 zawolal bym 1500 silnik po remoncie generalnym (oprocz walu ktory nie ma zadnych luzow) wymienilem teraz lozyska i tryby biegow 1,2,4(nie na raz co jakis czas sie sypaly) w zeszla jesien robilem szlif i nowy tlok zestaw napedowy po ok 3 tys (nie liczac badziewnego chinskiego lancucha ktorego na dniach wywale w kosmos i kupie niemiecki) niestety z wygladu nie wyglada zbyt piknie (narazie :)) blotnik przedni do lakierki tylni od 250 z pewnymi przerobkami bak i boki ladny acz zle polozony czerwony metalic kladziony proszkowo przednia fela krzywa i raczej do wymiany tylnia do centrowania amory tylnie do wymiany ale narazie nie sprzedaje malenstwa :D

[Gość Łukasz Kozik]

Hej !

 

Moja jest bez ceny. Wsadzilem w nia wiele kasy i jeszcze wiecej pracy wlasnej. Nie sprzedam jej bo to nie jest dla mnie przedmiot tylko czesc mnie :D

Tak nawiasem dwa razy ludzie pytali sie "ile za to" mowilem 2 tys i chcieli dalej rozmawiac. Ja sie tylko usmiechnalem i odjechalem w sina dal...

[viperPL]

hi!

 

ja swoja sprzedal bym za 1200.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

a teraz serio: oj trudno mi powiedziec jaka kasa spowodowala by ze po sprzedaniu mzki nie tęsknił bym za nią. W zeszłe wakacje jakiś przypadkowy "kupiec" pod Netto w Barlinku chcial ją kupic za 3 tyś, myślalem ze sprzedam dodam z 3-4 kola i kupie gs`a.

Po wieczorku w pubie z moja kobietką i rozmowie na temat eci zamiary sprzedarzy odeszly z czego sie niezmiernie ciesze :)

 

BO znowu nowy moto i wszystko od początku. Jak bede chcial czegos innego dosiąść to na 99999% etzka zostanie jako pamiątka z młodości :D.

 

pozdro. :mrgreen:

[Gość Rysiek24]

viper gs sa malo zywotne lepiej poszukaj czgos z hondy lub yamahy a najlepiej KTM :D :D :)

[YAGO]

ale gs jet swietnie dopracowany! ja jakbym mial to kupil bym bandita 600 lub 400 i oczywiscie przerobil :twisted: niewiem jak wy ale mi przerabianie moto, dodawanie jakis bajerkow i wyciskanie silnika sprawa gigantyczna frajde! jestem wstanie dac majatek za jakis wstrzyk na ktory bede sie gapil przez miesiac i wszystkim z dumom pokazywa-to juz taka choroba ;)

[viperPL]

Yago: t ak to choroba, ale to trzeba by leczyc. Sam na to dawno temu zachorowalem a dokladniej w momencie kupienia ETZ`ki i wkreceniu sie w prawdziwe motocyklowe klimaty. Wczesniej jak mialem simsonka owszem byl ladniutki. Ladny lakierek silver metalic, nowa wiązka , silnik zyletka i owieweczka która dodawala bardziej rasowego wizerunku temu malemu motorkowi ;) ogólnie simek byl zrobiony ze smakiem. W momencie jak kupilem etzetke to z początku sie bardzo cieszylem nia, i tylko jezdzilem. Jakis czas po zakupie polakierowalem ją na blekitny metalik ( identyczny lakier jak na seicento blekitnych) -- > po jakims czasie stwierdzilem ze jest to ochydne :/ wiec zaczolem myslec o ladnym intensywnym lakierze..... no i sie zaczelo.

Blachy pomalowane to czemu by ramy ladnie nie polakierowac no i dawaj :D rozkrecanie .. wkladam silnik w rame i patrze i mysle :D nie no tak byc nie moze !!!

 

gdzie taki silnik do takiej ladnej ramy z takimi ladnymi blachami ... no i dawaj polerka silnika przy okazji remontu wewnetrznego :)

 

i tym sposobem wyplukalem sie na kwote zakupu etki + inwestycji = niezly Gs`ik byl by.

 

Aczkolwiek nie robil bym etki tylko kupil GS`a i co wtedy ? jeszcze gorsza sprawa bo czesci są 10x drozsze wiec to takie bledne kolo.

 

Spelnionej missji która polega na pokazaniu ze i etztka moze byc dopracowana niczym honda :) absolutnie nie zaluje ... ale polecic dzialan w taim kierunku tez nie moge .. bo co poniektórych zniecheca to w polowie drogi do sukcesu a wtedy zlosc , rozpacz. Gdzie moje pieniadze ?? gdzie ten wymarzony motor ?

 

 

Moze znalazl by sie jakis psycholog na naszyn 4um który potrafil by nam chorym pomóc ? :twisted: