Skocz do zawartości

Motor k750 i - nie pali na jeden gar


Adagio
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Mam problem techniczny z motorem k750, nie pali mi na jeden gar, prawy, iskra niby jest dobra, raz pali raz nie, kompresja bardzo dobra. Czy ktoś jest wstanie mi z tym pomóc? Pogoda sprzyja a motor stoi :/

 

Całą wiedzę wyczerpałem, dawniej ujeżdżałem Urala, wiedzy co do k750 to nie mam aż takiej. Ural był bezproblemowy :/

 

EDIT:

Cylindry po szlifie, wał po szlifie, cylindry w środku lustro, jak odpali to chodzi równo ale tylko na jeden lewy gar. Prawy odzywa się czasami, iskre ma ze zabił by krowę, strzela jak dostanie więcej paliwa a mimo to nie pracuje, jest letni, razem z wydechem wiec czasami przepala. Co do tego co wymieniłeś to tak sprawdziłem pływak i jest ok, iglica ok (gaźniki są fabrycznie nowe), zawory z prawidłowym luzem 10, nie sprawdzałem rozdzielacza (niby iskra idzie i jest ładna to mimo to może być coś nie tak?). A co miał by z tym wspólnego kondensator? Tego nie wiem, bo drugi gar pali jak pisałem wzorowo.

 

Jeżeli macie jeszcze jakieś sugestie to piszcie, za wszelka pomoc wielce dziękuje. Musze w koncu ujarzmić tego drania.

 

EDIT:

Świece suche, wymieniałem, wsadziłem też używane, złożyłem go z powrotem. Ale dalej nie jest tak jak być powinno, powietrze z rury w tym garze co kiepsko chodzi jest chłodniejsze o wiele od drugiego wydechu. Nie mam pojęcia co jest nie tak.. Dalej strzela z rury jak przegazuje, wymieniłem kondensatory, nawet wsadziłem dwa, dla lepszego zgromadzenia ładunku, kombinowałem przy gaźnikach też bez efektu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam problem techniczny z motorem k750, nie pali mi na jeden gar, prawy, iskra niby jest dobra, raz pali raz nie, kompresja bardzo dobra. Czy ktoś jest wstanie mi z tym pomóc? Pogoda sprzyja a motor stoi :/

 

Całą wiedzę wyczerpałem, dawniej ujeżdżałem Urala, wiedzy co do k750 to nie mam aż takiej. Ural był bezproblemowy :/

 

Jeśli wszystko posprawdzałeś, to pozostał ci aparat zapłonowy i krzywka. Często zdarza się,że końcówka wałka rozrządu na której wykonana jest podwójna krzywka uruchamiająca przerywacz, jest krzywa. W konsekwencji przerwa na stykach jest dla jednego gara większa, dla drugiego mniejsza, czasem dochodzi do minimum i wówczas iskra zanika. Podobny efekt dają krzywki o różnej wysokości. Jedyna rada to przy pomocy czujnika sprawdzić jak jest, ewentualnie poprzez kontrolę przerwy dla każdego garbika.

Druga możliwa przyczyna to luźne styki w kopułce.

Osobiście stawiam jednak na gaźnik, który daje za bogatą mieszankę. To najczęstsza przyczyna wypadania zapłonów. Radził bym też zastosować dobre świece, np. NGK BP6.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Załóż jak masz cewkę dwu sekcyjną od malucha, wywal palec rozdzielacz.Może na początek zamień gaźniki miejscami(jaki masz typ gaźników?), będziesz wiedział czy to przez złą mieszankę.Kiedyś miałem podobna sytuacje, wałek był nie równy( na jeden gar iskra była a na drugi nic), pomogło mocniejsze rozwarcie platynek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...