kaaspar Opublikowano 20 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2010 Witam wszystkich, dzis raczej z potrzeby serca niz rozsadku ,stalem sie wlascicielem Buell-a Blasta nie ukrywam ze jest to maszyna dla mnie calkowicie nieznana jak mozna poprosze osoby znajace sie na tej marce i modelu o kilka uwag eksploatacyjnych i porad . Mam tez kilka konkretnych pytan: -Czy sa dwa uklady olejowe tzn.silnikowy i skrzyn jak w "doroslym" Harym? -Gdzie sie sie sprawdza ilosc oleju w skrzyni biegow? -Czy olej sprawdzamy na zimnym czy cieplym silniku? -Czy jest ktos w Łodzi co robi obsluge tej marki ,czy trzeba grzac do Poznania? No co zwrocic uwage podczas pierwszych jazd? Jak co poprosze info na maila [email protected] Dziekuje i pozdrawiam Kaaspar Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maarp Opublikowano 20 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2010 Buell Blast to bardzo prosta maszyna. Silniczek można uznać za połówkę XB9 czyli jeden cylinder o pojemności 492ccm. Gaźnik z automatycznym ssaniem. Niski, lekki i zwinny. Mimo iż nie jest tytanem w ilości posiadanych koni daje wiele frajdy nawet nieco bardziej doświadczonym jeźdźcom. Jak w każdym harleyowym Buellu (bo przecież to niemal Sportster) mamy olej silnikowy i sprzęgłowy. Silnikowy olej mieści się w ramie pod zbiornikiem paliwa w ilości 1,5 kwarty czyli 1,42 litra. Olej sprzęgłowy w kapie sprzęgłowej czyli lewej części silnika w ilości 1 kwarty czyli 0,946 litra. Ilość oleju w sprzęgle sprawdza się w wizjerze na 3 śruby umieszczonym w kapie sprzęgłowej. Winno go być mniej więcej równo z łańcuchem gdy motocykl jest w pozycji pionowej. Olej sprawdzamy na rozgrzanym silniku (miarka oleju silnikowego znajduje się między główką ramy a wlewem paliwa). Jest to zwyczajny motocykl więc i potrzebuje zwyczajnego traktowania/dbania. Co do czynności serwisowych nie powinno być żadnych problemów (jeśli masz do czynienia z mądrym i doświadczonym mechanikiem). Znam ten motocykl od podszewki lub jak własną kieszeń - jak coś służę radą i ewentualnym serwisem :-). Cytuj http://www.dwagary.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kaaspar Opublikowano 22 Czerwca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2010 Buell Blast to bardzo prosta maszyna. Silniczek można uznać za połówkę XB9 czyli jeden cylinder o pojemności 492ccm. Gaźnik z automatycznym ssaniem. Niski, lekki i zwinny. Mimo iż nie jest tytanem w ilości posiadanych koni daje wiele frajdy nawet nieco bardziej doświadczonym jeźdźcom. Jak w każdym harleyowym Buellu (bo przecież to niemal Sportster) mamy olej silnikowy i sprzęgłowy. Silnikowy olej mieści się w ramie pod zbiornikiem paliwa w ilości 1,5 kwarty czyli 1,42 litra. Olej sprzęgłowy w kapie sprzęgłowej czyli lewej części silnika w ilości 1 kwarty czyli 0,946 litra. Ilość oleju w sprzęgle sprawdza się w wizjerze na 3 śruby umieszczonym w kapie sprzęgłowej. Winno go być mniej więcej równo z łańcuchem gdy motocykl jest w pozycji pionowej. Olej sprawdzamy na rozgrzanym silniku (miarka oleju silnikowego znajduje się między główką ramy a wlewem paliwa). Jest to zwyczajny motocykl więc i potrzebuje zwyczajnego traktowania/dbania. Co do czynności serwisowych nie powinno być żadnych problemów (jeśli masz do czynienia z mądrym i doświadczonym mechanikiem). Znam ten motocykl od podszewki lub jak własną kieszeń - jak coś służę radą i ewentualnym serwisem :-). Dziekuje podaj moze maila do siebie.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jannikiel Opublikowano 28 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2010 (edytowane) Witam... Z drobnych spraw: to trza sprawdzać połączenia z filtra powietrza i gaźnika i gaźnika z głowicą... Śmieszny, a jednocześnie niesamowity motocykielek...można mieć zastrzeżenia co do wyglądu, ale charakteru nikt mu nie odbierze...dla mnie to jakby spełnienie marzeń o prawie idealnym Junaku... Na "torze Kurpie"( zwanym inaczej tor krowich placków) bije na głowę 200 KM Superbiki, jednak trzeba uważać na specyfikę prowadzenia coby możliwości nie przerosły umiejętności - ale to tak z każdym jest... Szkoda, że nie nagrałem filmiku z jazd Blastem, ale może będzie jeszcze okazja... Pozdr. J-999. Ps. Jeździłem z wersją na Supertrappie, nie miałem możliwości porównania z oryginalnym wydechem... Edytowane 28 Czerwca 2010 przez jannikiel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maarp Opublikowano 29 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2010 Hehe nie napisałeś dlaczego trzeba sprawdzić te połączenia. Chodzi o to że Blaścik lubi prychnąć w gaźniczek i często się zdarza że gumowy dolot może spaść z kolektora. ...a wtedy nagle moto nie chce zapalić. :-D Chodzi tu o sprawdzenie opasek zaciskowych czy dobrze trzymają. To nie jest wada ani usterka. I tak jak piszesz - mimo że na co dzień użytkuje się mocniejsze maszyny - wsiadając na Blasta i tak ma się banana na buzi :icon_biggrin: Cytuj http://www.dwagary.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shinigami Opublikowano 29 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2010 Ja osobiście byłem tym zainteresowany i wydzwoniłem Liberatora w Warszawie. Części nadal są dostępne ale to jak się nazywa a to co jest w bazie danych Harley'a troche się różni i ciężko dogadać. Sam Buell został zamknięty ale podobno części zamienne i serwis nadal będą dostępne. Konstrukcja jest odporna na eksploatację. Singiel 500ccm z pojedyńczym wałkiem, dwoma zaworami i napęd paskiem. Czego chcieć więcej :cool: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jannikiel Opublikowano 30 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2010 Maarp masz rację, lubi kichnąć w gaźnik, u mnie jednak filtr K@N wystawał nieco w bok i przy bardziej dynamicznej jeździe nie mogłem oprzeć się wrażeniu, że ciągle się luzuje, na szczęście nic takiego się nie działo- opaski dokładnie dokręcone - zero problemów... Osoba która będzie jeździć Blastem, dopiero robi prawko i się na nim uczy jeździć... Maarp, czy można w jakiś łatwy sposób kupić np. pasek napędowy pomijając Liberatora ? Pozdr. J-999 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maarp Opublikowano 30 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2010 Jasne że można w łatwy sposób zakupić pas napędowy. Koszt z racji wahań kursów walut i urzędu celnego bywa różny. Ale to już na priv. Cytuj http://www.dwagary.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jannikiel Opublikowano 30 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2010 OK dzięki, to już będę wiedział do kogo mój kolega może uderzyć w sprawie części do Blasta... Pozdr. J-999 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.