Waldek67 Opublikowano 10 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2010 Mam pytanie do doświadczonych kolegów w zakresie mechaniory. Mój VN 800 czasami zbiesi się i po odpaleniu i próbie ruszenia strzela z rury , dławi się , praktycznie nie da się ruszyć. Zawsze dzieje się to w przednim cylindrze. Odkręcam świecę - czarna ale sucha , przecieram szmatką , zazwyczaj odpalam powtórnie i wszystko OK. Motong odpala od dotknięcia ale nie wchodzi na obroty, po pogrzebaniu przy świecy działa bez zastrzeżeń. Świece kilkakrotnie wymieniałem , ostatnio założyłem irydówki - to samo. Wymieniony nowy filtr powietrza, wyregulowane zawory. Przewód wysokiego napięcia wizualnie OK. Zdarza się to raz na dwa tygodnie ale wkurza. Co to może być ? Czy możliwe żeby to był wynik np. mycia wodą (nie używam karchera. Proszę o rady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 10 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2010 Być może problem w elektryce. Przewody WN na oko wyglądają git ale w rzeczywistości mogą mieć przebicie. Ich się nie sprawdza, je się po prostu wymienia co jakiś czas, tak jak olej czy klocki hamulcowe. Mam podobny problem w H-D, od zeszłego sezonu się z tym bujam. Czasem pali od strzała, czasem wydoję aku i nic, tylko kicha w wydech i świruje. Podczas jazdy czasem OK a czasem świruje, jak dam w palnik to się dławi, rezonuje i nie chce jechać, a po chwili jedzie normalnie. W zeszłym roku winiłem za to gaźnik i membranę, zimą robiłem remont, inny gaźnik, zdrowa membrana i wiele innych rzeczy. I na wiosnę było OK przez jakiś czas. Nadchodziła powódź, wody gruntowe coraz bardziej były odczuwalne a że mam byle jaki garaż to wilgoć parowała z gleby i osiadała wszędzie. Zbierały się krople pod bakiem i w okolicy. Od tego czasu moje problemy wróciły. Instalację zapłonową mam zrobioną na sztukę bo zmieniałem cały układ na oryginalny, na kablach też wilgoć się zebrała i zaczęły się jaja. Na dniach dopiero kupię kable WN, porządne świece i od nowa położę instalację zapłonową. Wtedy musi być OK bo innego wytłumaczenia nie ma. Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waldek67 Opublikowano 13 Czerwca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2010 (edytowane) Być może problem w elektryce. Przewody WN na oko wyglądają git ale w rzeczywistości mogą mieć przebicie. Ich się nie sprawdza, je się po prostu wymienia co jakiś czas, tak jak olej czy klocki hamulcowe. Mam podobny problem w H-D, od zeszłego sezonu się z tym bujam. Czasem pali od strzała, czasem wydoję aku i nic, tylko kicha w wydech i świruje. Podczas jazdy czasem OK a czasem świruje, jak dam w palnik to się dławi, rezonuje i nie chce jechać, a po chwili jedzie normalnie. W zeszłym roku winiłem za to gaźnik i membranę, zimą robiłem remont, inny gaźnik, zdrowa membrana i wiele innych rzeczy. I na wiosnę było OK przez jakiś czas. Nadchodziła powódź, wody gruntowe coraz bardziej były odczuwalne a że mam byle jaki garaż to wilgoć parowała z gleby i osiadała wszędzie. Zbierały się krople pod bakiem i w okolicy. Od tego czasu moje problemy wróciły. Instalację zapłonową mam zrobioną na sztukę bo zmieniałem cały układ na oryginalny, na kablach też wilgoć się zebrała i zaczęły się jaja. Na dniach dopiero kupię kable WN, porządne świece i od nowa położę instalację zapłonową. Wtedy musi być OK bo innego wytłumaczenia nie ma. Dzięki, spróbuję z przewodem WN , jedyny problem to , że w Larsonie nie ma zamiennika kopułki do VN 800, która u mnie jest na stałe złączona z przewodem, ale coś muszę pokombinować, może dobiorę coś podobnego ? Edytowane 13 Czerwca 2010 przez Waldek67 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 14 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2010 (edytowane) Szczerze powiem że nie wiem jakie są współczesne, poprawne metody wymiany kabli WN w japońcach. :banghead: Mi do Harrego pasują kable od...Fiata 126p i wielu innych samochód, tylko że są długie ale jak dobrze je ułożę w uchwytach to jest git. Musiałbyś kupić przewody z kapturkami które będą pasować. Do cewki wklejasz je np.na silikon tak aby nie zabrudzić końcówki rdzenia. Jakbyś szukał zamienników to kup dobre, markowe przewody, unikaj przewodów marki Sentech bo to śmietnik jest. Być może gdzieś w Twojej okolicy jest firma zajmująca się dorabianiem przewodów WN. Tną na długość i zarabiają odpowiednie końcówki. Edytowane 14 Czerwca 2010 przez qurim Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JanuszK30 Opublikowano 14 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2010 to ciekawa konstrukcja ze wzgledu na polaczenia gaznikow linkami, jesli to nie bedzie dobrze zsynchronizowane to beda problemy, rowniez takie jak Twoj... pozdrawiam Cytuj Mechanika Motocyklowa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 14 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2010 Mam wrazenie zacinajacego sie zaworka iglicowego, ktory przelewa od czasu do czasu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KARDAN-IN Opublikowano 14 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2010 (edytowane) To mnie zaskoczyłeś qurim z tymi przewodami zapłonowymi od aut. Ja też kiedyś chciałem adoptować takie przewody i .... lipa, iskry nie było, a to dlatego, bo przewody zapłonowe aut w większości mają przewodnik węglowy, który nieodpowiada motocyklowym układom zapłonu, bynajmniej w moim moto. W motocyklach przewodnikiem w kablach WN jest przeważnie miedziany drut, i kiedy taki zastosowałem iskra jest. Co do problemu kolegi z okopconą świecą, warto wymienić świece na cieplejsze, wtedy i świeca będzie się samooczyszczać, no ale najpierw należy sprawdzić stan i nastawy gażnika. Miałem też podobny problem z ciągłym zalewaniem świec, dopiero kiedy wymieniłem cztery komplety zaworków iglicowych w gażnikach, problem ustąpił, i teraz jest miodzio. Teraz do świec zaglądam co 6000km, a nie co 20km. Edytowane 14 Czerwca 2010 przez KARDAN-IN Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waldek67 Opublikowano 14 Czerwca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2010 (edytowane) Dzięki za podpowiedzi. Z fajką w tym modelu jest taki kłopot, że ma na środku długości taki kapturek szerszy niż kopułka, który nachodzi na otwór w pokrywie zaworów w którym głęboko jest świeca, uniemożliwiając wnikanie wody i wszelkiego brudu. Edytowane 14 Czerwca 2010 przez Waldek67 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 14 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2010 To mnie zaskoczyłeś qurim z tymi przewodami zapłonowymi od aut. Ja też kiedyś chciałem adoptować takie przewody i .... lipa, Ale pisałem o HD a tam ogólne zasady z "normalnych" moto nie zawsze mają uzasadnienie. :biggrin: Ja mam kable z końcówkami po obu stronach. Od strony cewki jest końcówka cylindryczna która wchodzi w cewkę, na to ciasno kapturek i git jest. Nie trzeba kombinować wklejaniem i mocowaniem. To taki osobny element, wkładasz i zdejmujesz ile razy chcesz. Aż popsujesz. :biggrin: A byle jakich samochodówek nie założę, oczywiście. Narazie jeszcze przeglądam katalogi i rodzaje. Najbardziej w oko wpadają mi silikonowe z miedzianym rdzeniem, oczywiście z nie byle jakim izolatorem co by radia nie zakłócały. Wracając do temat - zasugerowałem się elektryką więc pisałem o kablach WN, ale problem może leżeć gdzie indziej, np. w gaźnikach, jak wyżej pisano. Ja u siebie wykluczyłem układ zasilania bo wiem ze jest na milion % sprawny. Wymaga tylko finalnego strojenia a tego nie mogę dokonać dopóki nie "załatwię" całego układu zapłonowego wraz z regulacją kąta. Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.