yoss Opublikowano 24 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2010 pan myjniarz ani chybi pomyślał żeś za ciężki motocykl sobie kupił. Trzeba było 125 ccm brać :) dobrze, że głowa cała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kacpszak Opublikowano 3 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2010 Ja byłem najlepszy jak chciałem na mokrych liściach sprawdzić co się stanie jak przy 5 km/h odkręcę gaz na maxa -.-" Sekunda, nie wiedizałem co się dzieje i już leżałem :D No hehe a ja chciałem sprawdzic co bedzie jak sie zahamuje przy 20 km/h :D i sprawdzilem gdzie sie kupuje lakier jak sie lakieruje :-)) ku przestrodze tylko 20/h nie duzo ale kolo uciekło na mokrych lisciach a 1 nago tym bardziej sie zeslizgał pod ciezarem motobajku :icon_razz: :icon_razz: :icon_razz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arcadiush Opublikowano 4 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2010 Takie gleby to rzeczywiście potem epickie opowieści są ;) Dobrze, jak się obroni własnym ciałem motocykl przed porysowaniem.. prawidłowo! Ja poczułem na piasku zew enduro i zrobiłem to co kolega z odkręcaniem gazu na liściach na max'a.. Był prawie drifting, tylko jak się wywaliłem to okazało się, że kierunek spowodował pęknięcie w owiewce :banghead: :biggrin: Cytuj Człowiek człowiekowi motocyklistą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Malvina Opublikowano 6 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2010 Ja pie**olę! Dzisiaj skończyło mi się paliwo w Virago i musiałem z buta dymać do najbliższej pompy :banghead: Chyba skończę z jeżdżeniem :icon_rolleyes: pozdr Drogi jurjuszi, dopóki notes ciekawych przypadków motocyklowych jurjusziego składa się z tych w powyższym stylu, tj. "musiałem z buta dymać", a nie np z takich "musiałem buta dymać", Twoje troski o nadszarpnięcie wizerunku motocyklisty są nieuzasadnione. Zbieraj kolejne przygody, ale zainwestuj więcej w leki na koncentrację, zamiast na potencję, bo będziesz potrzebował całodobowej opieki przed samym sobą :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Malvina Opublikowano 6 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2010 Ja pie**olę! Dzisiaj skończyło mi się paliwo w Virago i musiałem z buta dymać do najbliższej pompy :banghead: Chyba skończę z jeżdżeniem :icon_rolleyes: pozdr Drogi jurjuszi, dopóki notes ciekawych przypadków motocyklowych jurjusziego składa się z tych w powyższym stylu, tj. "musiałem z buta dymać", a nie np z takich "musiałem buta dymać", Twoje troski o nadszarpnięcie wizerunku motocyklisty są nieuzasadnione. Zbieraj kolejne przygody, ale zainwestuj więcej w leki na koncentrację, zamiast na potencję, bo będziesz potrzebował całodobowej opieki przed samym sobą :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
scood74 Opublikowano 7 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2010 jak juz mówimy o głupatach zrobionych z głupoty i samoprzewracalnych moturach to ja tylko wspomne o moim przypadku z przed kilku lat kiedy to spowodowałem kolizję moim moturem będąc w tym czasie w zupełnie innym miejscu ..... zaparkowałem sprzeta na parkingu strzezonym i w nocy padał ulewny deszcz który rozmiękczył i wypłukał podłoże i padaczka wywruciła się na samochod zaparkowany obok poza zranioną ambicją największym kosztem była utracona zniżka na OC, a wytłumaczenie pani w PZU jak to było możliwe spowodować kolizję (wgnieciony błotnik i drzwi w katamaranie ) nie siedząc na motocylku było praktycznie niemożliwe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.